Karol w styczniu :)

Speedzik, choć nie ukrywam, że mam nadzieję na jego powodzenie

Zdaję sobie sprawę, że skopałam cieniowanie i wgl wygląda ono w różnych miejscach różnie, tak samo jak wiem, że kopyta i "cień" pod koniem to dno, ale i tak wysłałam, może mam jakieś szanse - wiecie, nie pogardzę kuponami

*kasztana, nad którym pracowałam SKOŃCZĘ, obiecuję*

jak dla mnie jest kozacki, nie licząc guli na prawej tylnej powyżej stawu skokowego speedziki często lepiej się sprzedają niż te wypracowane

Ja i moje umiejętności rysowania końskich nóg XD Zobaczymy, co z niego będzie :p