Karmienie konia a energia

Większość z Was zapewne karmi swojego konia, kiedy większość jego energii została już poświęcona na codzienne czynności. Czy słusznie? Nie. Im więcej energii koń ma przed karmieniem, tym więcej energii otrzyma po nakarmieniu.

Czyli mając energię ok. 10% koń otrzyma ok. 2-3% z posiłku.

A jeśli by nakarmić konia przy energii ok. 81-84%? Wtedy otrzyma dodatkowe ok. 14-16% energii z posiłku.

Jaki wniosek? Rano dajemy koniowi 1h lekcji albo 1h treningu albo 0,5h przejażdżki albo puszczamy na "lżejsze" zawody i karmimy tyle ile koń przewidywalnie powinien zjeść po całym wyczerpującym dniu. Ja hoduję fryzy, które jedzą 6-7kg siana i 2,5-2,75kg zboża i tyle im daję przy energii 81-84% mimo że na daną chwilę potrzebują tylko ok 0,75kg zboża + siano. Tym samym zmienia się dzień mojego konia, o którym pisałam w stosownym temacie chociaż tamten plan też jest dobry. Wybór planu dnia zależy od przeznaczenia konia - czy "na odstrzał", czy poważna hodowla - bo przy poważnej hodowli każdy % energii można wykorzystać na jeszcze jedne zawody czy chwilę dłuższy trening.

Stosując powyższą zasadę trzeba pamiętać o podjęciu najpierw decyzji co koń będzie robił w ciągu jego dnia. Jeśli ostro trenujemy to dajemy przewidywalną maksymalną dawkę zboża. Jeśli natomiast koń jest wytrenowany i chcemy brać udział jedynie w lekcjach i może w jednych zawodach, to przewidywalną dawką będzie mniej niż 1kg.

Muszę to wypróbować

Rzeczywiście Oo
Jeśli karmię przy początku dodaje mi ponad 10 energii. Jeśli na końcu to 2,8-3,8 zależnie ile ma energii...
Czyli lepiej karmić na początku

Dzięki Furia. Jak to zauważyłaś?

Świetne !
Już zaczęłam to wykorzystywać. Genialna porada !

Arvenka, To już jakiś czas temu zauważyłam. Tylko jakoś nie wiedziałam jak to napisać Lubelak mi nakazał Kiedyś też karmiłam konie pod koniec dnia po treningach bo mi taki dzień odpowiadał. Ja zawsze szacowałam ile po czym będzie miał energii, więc zauważyłam, że więcej mi podskakuje pasek jak nakarmię wcześniej. Tylko nie eksperymentowałam z tym szczegółowo. Ostatnio zrobiłam to specjalnie dal Was Żeby móc podać w miarę konkretne wartości.

Mam nadzieję, że wielu się przyda porada

Poprawka po aktualizacji:

Wyczerpujemy energię do równego 80% i dajemy (na przykładzie fryzów) 7 kg siana + 3 kg zboża. Dodaje to 19.7% energii, czyli mamy 99-100%

Zauważyłam, ale nie umiem tego dobrze wykorzystać.

Ja to robię tak: jedno cośtam (trening, zawody, lekcje), później karmię i mam znowu prawie 100% energii

Ja juz tak dawno robię. I tak dla rady hanowery jedzą średnio 1.75-2.25kg przy trenowaniu z maksymalnym wykorzystaniem energii, raczej nie zdarzyło mi się więcej.

Jednak je 3kg - czyli można więcej wycisnąć z hanowera

Dziękujemy ciociu dobra rado ;* Może i by to wykorzystać przy zabawach?

Zabawy ze źrebakiem mają ścisły rozkład dnia, co do minuty. Ale może wymyślisz PG 1.3. Choć sądzę że Owlinet przewidział wszelkie opcje aby więcej jak 1.2 nie wychodziło...

Te porady są na prawdę przydatne z chęcią je wykorzystam

Niedawno kogos na Howrse maltretowałem w związku z rozkładem dnia, wiec powiem jak to u mnie wygląda zwykle i podam liczby:

rano, koń "dobrze" położony spać powinien miec w pobliżu 94-95% tak energii (E) jak i morale (M) ( Zdrowie = 100, ale to aksjomat)
1. 1,5h łaki, co uzupełni do 98%E i 97%M.
2. Napój + czyszczenie i jest po 100.
3. Czynności które zbijają do około 76-77 E
4. Marchewka +6
5. Jedzenie: przedział 3-4,5kg siana ( kwestia wagi, która mozna w ten sposób łatwo kontrolowac) + full zboża. POwinno byc 99-100 E
6. reszta dnia wydatek E na full, a przy 0 E, głaskanie (które przy energii bliskiej 10% daje wspaniałe rezultaty, zwykle minimum +10) + rzepka.

p.s. Plan pozwala czasem zaoszczędzić rzepke, bo nie zawsze uda sie wydać cała energię, czasem wiec starczy samo głsakanie, aby z poziomu 10e dorwać cel - czyli 20E

Ja zawsze daje pod koniec dnia - czyli gdy koń ma 0% energii, głaszczę go, daję rzepę, marchewkę i karmię tyle ile potzebuje, jedynie daję o ok. 0.25/0.5 więcej owsa i jeżeli mogę coś wykorzystać to na trening lub zawody.

Tzn:
Głaskanie - 12% E przy 0% E.
Rezpa - 12% E.
Marchew - 6% E.
Pożywienie - 6-8% E.

E - energia.

Zielonooka. z karmienia możesz wyciągnąć po aktualizacji nawet ok. 21% energii, spróbuj karmić konia tak jak ja napisałam. Zobaczysz, to pomaga w szybszym wytrenowaniu - bo masz więcej energii np. na 1 dziennie dodatkowe zawody.

To samo dotyczy łąki. Im więcej energii tym więcej dodaje energii. Tylko jak na przykład wysyłasz konia na zawody które zabierają mało energii to potem czasu nie starcza.

Tak, z łąką jest dokładnie to samo. Tylko że ja z łąki korzystam jedynie jak koń ma mniej niż 20% a smakołyki wszystkie dostał. Inaczej szkoda mi na nią czasu. Dzięki mojej metodzie karmienia często nie starcza mi po prostu dnia na zawody i treningi. Wbrew pozorom te 20% to bardzo dużo na dodatkowe czynności.

Ja na przykład wysyłam na łąkę rano konie które wiem że większość dnia spędzą na jazdach. Wtedy starcza czasu na wszystko. Najtrudniej jest jak wysyłam na zawody. Mam prawie same achałki a cross szczególnie ten przed treningiem wytrzymałości zabiera bardzo mało energii.

Ja mam podobny problem z fryzami, które jak wysyłam na skoki 1,3-3,2% tracą znikomą ilość energii. Ale wtedy kończę zawody ok. 16:45 i puszczam je jeszcze na przejażdżki stokowe 3-3,5h z których normalnie nie korzystam bo fryzom są niepotrzebne, ale rekompensuję sobie w ten sposób "stratę" czasową i nie żal mi niewykorzystanej energii

Ja tak rekompensuję krótkimi przejażdżkami w galopie. Achałom się one trochę przydają.