Wybierasz się do Techniku Hodowli Koni?

Powiem Ci, że ja po przeanalizowaniu tego całego technikum, powiem Ci, że nie opłaca się..
Po tym, masz możliwość zostania jedynie stajennym, czyli wychodzi na to jakbyś chodziła do stajni i tylko pomagała.

Jeżeli chcesz mieć kontakt z końmi idź do LO o profilu jeździeckim, czyli są normalne lekcje ale zamiast w-f'u jeździsz konno.

Chciałabym ale w moim za*ranym mieście nic NIE MA!

Ja też stoję z wyborem mojej przyszłej szkoły, ale zrezygnowałam z koni. Bo jeżdżąc konno nie zarobię sobie na chleb(no chyba, że jest się mistrzem i jeździ się na wszystkie 'roleksowe' zawody).
Nie wybiorę LO wiedząc, że nie chcę się uczyć. Pozostałam przy technikum, tematy którą wybrałam to: fotografia, kucharz małej gastronomii oraz informatyk.
Według mnie trzeba robić co się lubi a jeżeli jeszcze z tego będą pieniądze to już miodzio.

Ja mam o tyle problem, że technikum by było po francusku
Ale ja pójdę na kynologię.

Zanim stanęłam przed wyborem szkoły średniej, również myślałam nad pójściem do technikum hodowli koni, tak też doradzali mi ludzie pracujący w stadninie, ale w końcu poszłam do ogólniaka, później na studia. Wybrałam jednak zły kierunek i do chwili obecnej pluję sobie w brodę, że poszłam na taki "przyszłościowy" kierunek, jak Administracja, a nie na Akademię Sztuk Pięknych. Nauczyłabym się tam wypracowanej techniki i z pewnością to, co robię, robiłabym dużo lepiej, niż w chwili obecnej. Mogłabym również pracować jako grafik w agencji reklamowej lub zajmować się projektowaniem. W tej chwili jestem bez konkretnego zawodu i jedynym moim wyjściem jest tułanie się z miejsca na miejsce... Na szczęście niedługo sytuacja może radykalnie się zmienić

Myślę, ze nawet, jeżeli zrobiłabyś licencję instruktora jazdy konnej, zbyt wiele nie zarobisz, prowadząc lekcje. Dużo więcej zarobiłabyś na prestiżowych zawodach, a szczerze mówiąc nie mam pojęcia, czy trzeba w celach sportowych mieć skończoną szkołę na kierunku związanym z końmi.

Ja jeszcze dołożę od siebie co nieco.
Jeździć konno możesz zawsze, a gdy skończysz 18 lat możesz zrobić papiery instruktorskie i jesteś dobrą kandydatką do pracy w stadninie, bo jeździć umiesz, papier masz.
Ja sama mam w planach tak zrobić..

A ile zarabiają trenerzy koni?

a tego to ja już nw, naj prostszy sposób by się tego dowiedzieć, to w Goooglach wpisać zarobek trenera jazdy konnej czy jakiego tam i masz

koniara1237 napisał:

Chciałabym ale w moim za*ranym mieście nic NIE MA!

Ja też mieszkam na zadu*iu. Nic nie ma, chociaż chciałabym w przyszłości mieć jakąś pracę związaną z końmi. Stajenny odpada, ponieważ to raczej nie praca dla mnie - owszem,jakiś kontakt z końmi jest,ale...wolę zostać instruktorką jazdy konnej czy coś takiego.

Ja to już nic tu nie mam. Blisko duże miasta, a tu? Nic, po prostu. Wybić kompletnie się nie można, nie ma stadnin itp. Jednak nie narzekam, ale ciężko jest.

Powiem tak - do technikum warto iść, gdy sie wie, co chce się w życiu robić. Po technikum hodowli koni ma się łatwiej przy studiach Zootechnicznych na specjalności Hodowla koni:)

Jestem już dawno po technikum, lecz gdybym jeszcze chodziła to bym poszła :p