Witamy na Zagrodzie Mgły, największym, nieoficjalnym forum o Howrse! Wymień się pocztówką! Klik! Kanał na YT o Howrse - serdecznie zapraszamy! Klik! |
|
| soczewki kontaktowe | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
wercia d Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Meren_wen Liczba postów : 840 Dołączył : 07/10/2012
| Temat: soczewki kontaktowe Sob Lut 16, 2013 10:29 am | |
| mam 13 lat (rocznikowo) i pani okulistka powiedziała, że mogę już mieć soczewki kontaktowe zamiast okularów. jakie to ma plusy i minusy? ktoś z was już je ma? trudno się je zakłada? jak o nie dbać? | |
| | | Cassidifikation Już coś wie
Nick w grze : Cassidifikation Liczba postów : 165 Dołączył : 06/10/2012
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Sob Lut 16, 2013 10:43 am | |
| Nie noszę ich, ale słyszałam, że mogą uszkodzić rogówkę oka. A jak się je zakłada...? No, trzeba sobie nauczyć wkładać coś do oka. | |
| | | LadyArvena Administrator
Nick w grze : LadyArvena Liczba postów : 4123 Dołączył : 17/01/2011
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Sob Lut 16, 2013 12:20 pm | |
| Moja siostra nosi I z tego co wyczytała jak szukała informacji, to te dawne rzeczywiście uszkadzały. Jednak teraz robią inne, delikatniejsze, miększe. Więc nie ma takiego problemu. Za pierwszym razem u optyka powinni nauczyć cię zakładać i zdejmować. Przynajmniej moja siostra tak miała. Za to się płaci. Zgłaszasz się też po jakiś dwóch tygodniach i mówisz, czy wszystko w porządku, czy nic nie piecze itp. Bo może trzeba coś zmienić, lub w ogóle twoje oczy będę je odrzucać Czy trudno się zakłada... Dla siostry łatwo. Ja bym sobie w życiu nie założyła. To raczej kwestia osobista Zastanów się, czy nie masz problemów z zakraplaniem sobie oczu, czy potrafiłabyś dotknąć oka... Czy nie będziesz miała psychicznej bariery... Plusy i minusy plusy: - masz szersze pole widzenia - możesz swobodnie biegać, grać w piłkę itp. - nie zaparowują jak wchodzisz w zimie do ciepłych pomieszczeń - nie brudzą się tak jak okulary, gdzie wystarczy dotknąć palcem i już brudne Minusy: - zakładanie zajmuje więcej czasu niż okulary. To samo z ściąganiem - wychodzi drożej niż okulary Najlepsze są dzienne, ale optymalnie wychodzą miesięczne. Dłuższe są niezbyt zdrowe. Jednak gdy idziesz na basen musisz przerzucić się na dzienne, lub całkiem zrezygnować na czas kąpieli. Jak dbać Wieczorem wkładasz do takiego pojemniczka, osobno lewą soczewkę, osobno prawą. Do pojemniczka musisz wcześniej nalać specjalny płyn do czyszczenia. I tak to sobie stoi całą noc. Rano wyciągasz i do oka. | |
| | | wercia d Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Meren_wen Liczba postów : 840 Dołączył : 07/10/2012
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Nie Lut 17, 2013 5:40 am | |
| nie spadną jak na W-f będziemy robić koziołki? bo zawsze się bałam, że mi gdzieś spadnie i nie znajdę xd | |
| | | LadyArvena Administrator
Nick w grze : LadyArvena Liczba postów : 4123 Dołączył : 17/01/2011
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Nie Lut 17, 2013 6:12 am | |
| Siostra mówi, ze nie ma pojęcia jak to wypada, bo jej jeszcze się nie zdarzyło. A nosi już prawie rok. To jest praktycznie "przyklejone" do oka. | |
| | | Vium Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Vium Liczba postów : 376 Dołączył : 25/12/2012
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Nie Lut 17, 2013 7:19 am | |
| nosze soczewki od jakiegoś 1,5 roku i jestem meega zadowolona. Skłoniło mnie do tego to, że na koncertach g***o widziałam (nawet stojąc pod sceną) oraz boląca głowa latem od mrużenia oczu przed słońcem. Bez okularów czuję się o wiele lepiej i tak... swobodnie Ubieranie to jedna z najprostszych rzeczy pod słońcem wiadomo, początki są trudne- pierwszy raz ubierałam soczewki jakieś 30 minut- w towarzystwie mamy i taty którzy naprowadzali moją rękę żebym sobie w dobre miejsce na oku trafiła a teraz myk myk i są ubrane. Ściąganie jest jeszcze prostsze, nie potrzebuje do niego nawet lusterka. (zawsze mam polewkę z ludzi i ich obrzydzenia gdy widzą, jak to robię ) Ja noszę miesięczne soczewki- kiedyś kupowałam jednodniowe, ale okazało się, że jest to mało opłacalne. Co prawda płyn kosztuje ok. 30 zł, ale schodzi wolno i tak jak Lady Arvena pisała, co wieczór je ściągam i wkładam do takiego pojemniczka z płynem. Na początku jeszcze je codziennie pucowałam, ale teraz jestem leniem śmierdzącym i tego nie robię wodę im co pare dni wymieniam (ale radziłabym tego unikać xD) ale niestety te przeźroczyste france potrafią wywinąć pare niefajnych numerów- jak np. pęknąć. Do tej pory zdarzyło mi się to dwa razy. Po ubraniu soczewki i poruszeniu okiem odczuwasz niesamowicie kłujący ból- jeśli nie zmienia się to po parokrotnym ściągnięciu i ubraniu jej (czasami kłuje, bo jakiś paproch mógł się dostać pod soczewkę albo maluśka bańka z powietrza-wtedy po prostu ściągasz [można dla bezpieczeństwa opultać w płynie] i ubierasz drugi raz) to znaczy że soczewka Ci pękła i musisz się z nią pożegnać :C jeśli się jej przyjrzysz to zauważysz taką jakby ryskę- i to jest to pęknięcie. Inna kwestia to wywinięcie na druga stronę- można poznac to po tym, że trzymając soczewkę na palcu niema ona równych brzegów, tylko jest trochę taka "zwichrowana" nie umiem Ci tego lepiej wytłumaczyć soczewka mi wypadła tylko raz- w szkole. Pocierałam oko, coś mnie załaskotało, pacze- i na dłoni mam soczewkę ale stało się tak dlatego, że miałam ją trochę źle założoną- rano przed szkołą się trochę śpieszyłam Podsumowując- POLECAM!!! soczewki to fantastyczna sprawa, nie ograniczają człowieka, jak je masz ubrane to w ogóle ich nie czujesz jak masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało | |
| | | wercia d Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Meren_wen Liczba postów : 840 Dołączył : 07/10/2012
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Sob Lut 23, 2013 10:14 am | |
| pozostaje jeszcze przekonanie rodziców. mam czas do grudnia (następna kontrola u okulisty). jakieś pomysły? | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Sob Lut 23, 2013 1:34 pm | |
| Mój brat właśnie od mniej więcej twojego wieku nosi (czyli ok. 3 lata) i sprawdzają się super. Nie wypadają, ba, można nawet w nich pływać, tylko wtedy trzeba je wymienić. Polecam jednodniowe albo miesięczne BEZ ZDEJMOWANIA, bo i takie istnieją. Nie wiem, czy rodziców przekonasz, czy nie, ale każdy okulista powie ci inaczej - dobre czy złe. Możesz iść do sklepu i dostać bezpłatne próbki. Powinnaś iść także do okulisty, aby dopasował ci soczewki, powiedział jak o nie dbać, jak je zakładać etc. Czyli wszystko, o co pytasz nas |
| | | Vium Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Vium Liczba postów : 376 Dołączył : 25/12/2012
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Sob Lut 23, 2013 2:50 pm | |
| dokładnie, rozmowa z okulistą w tej kwestii to podstawa | |
| | | EveDallas Moderator
Nick w grze : EveDallas Liczba postów : 4676 Dołączył : 22/11/2011
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Nie Lut 24, 2013 4:57 am | |
| Moja okulistka dopiero niedawno stwierdziła, ze skoro baaardzo soczewki chcę, to na SWOJA ODPOWIEDZIALNOŚĆ mogę -.- Bo podobno szkodzą -.- szczerze? Noszę dzienne, średnio dwa razy w tygodniu, głównie na wf - w okularach jak na bramce stoję, to co chwila obrywam piłką i może być problem. największym plusem jest większe pole widzenia bez wady, nie jestem ograniczona okularami. 2 - jest dużo wygodniej... Ale minusy też są. Trace pare cennych minut na ich założenie i zdjęcie, dodatkowo to okulary podtrzymują mi włosy:P Bo mi grzywka sterczy, i musze tak. Sczewka nie wypadnie, chyba że źle załozona - testowane, jedynym problemem jest to, że może się przesunąć, jak źle dobrany rozmiar. I trzeba paluchem poprawiać Chociaż to już kwestia przyzwyczajenia, dla mnie nic trudnego wsadzić palec do oka, żeby soczewkę załozyć/przesyunąc/zdjąć. Ale na poczatku żadnych lakierów na paznokciach i za długich, wystających pazurków... I trzeba się nauczyć obsługiwac kredkę do oczy, czy tam tusz, żeby się nie upaćkać, i soczewki nie wyjąć (jestę geniuszę ^^)... bo na przykład ja w soczewkach, biorąc pod uwagę inne pole widzenia, często właże w ściany, albo przedmioty wydaja się dalsze/bliższe... oh, i chyba największy problem - załozenie soczewki na drugą stronę... Po prostu z obu stron wygląda tak samo, i jak ktoś ma talent (ewentualnie jest mną), to za każdym razem najpierw załozy źle, zdejmie, wypłuka, załozy dobrze... Albo się rzęsa dostanie pod spód, albo się dziadostwo spsuje. najgorzej jak pęknie, albo nawet się zatłuści, bo jest niewygodnie, boli i tak dalej. i zdjejmuj, wywalaj... dlatego ZAWSZE, ale to ZAWSZE trzeba mieć przy sobie okulary też. - Cytat :
- (zawsze mam polewkę z ludzi i ich obrzydzenia gdy widzą, jak to robię )
jak ostatnio zdjęlam soczewni na próbie, bo mnie oczy już bolały 9nie zdażyłam w domu) to wszyscy z takim O.O Co ty kurde robisz, oko chcesz sobie wyjąć? XD | |
| | | Vium Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Vium Liczba postów : 376 Dołączył : 25/12/2012
| Temat: Re: soczewki kontaktowe Nie Lut 24, 2013 9:57 am | |
| po sytuacji, kiedy mi wypadła w szkole soczewka (musiałam ją wywalić, bo czyszczenie sztucznymi łzami po które leciałam do apteki na lekcji nic nie dało) noszę pojemniczek z płynem ze sobą wszędzie | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: soczewki kontaktowe | |
| |
| | | | soczewki kontaktowe | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|