W jakich latach chciałbyś/chciałabyś żyć?

Pytanie mówi chyba samo za siebie Osobiście chciałabym żyć na początku lat 80, z szesnasteczką na karku, w USA. Chodziłabym wtedy na wszystkie okoliczne koncerty rockowe tudzież metalowe - ehhh, to był czasy...

Ja na początku '90, bo i jak inaczej? Przynajmniej nie mieliby mnie za zacofaną dziwaczkę...

Lata 70-80-90.
Bo Queen, no a jak :3

A ja Was zadziwię- w roku 2013 jest mi bardzo dobrze Wierzcie mi, że lata 80 i 90 to nie tylko muzyka rockowa i metalowa, najlepsze imprezy i tak dalej. Przynajmniej nie w Polsce. Poza tym, teraz również istnieją zespoły grające taką muzykę i grają koncerty. Fakt, jest ich już mniej, wielu członków zmarło, ale muzyka nie umrze Poza tym, ciężko by mi było bez komputerów, telefonów i tak dalej. Chociaż ponoć bez nich jest lepiej.. No nic, mi jest dobrze, gdy żyję w wieku XXI

hanka1998 - no tak, zreszta muzyki mozna sluchac nawet przez internet

A ja strasznie chciałabym żyć w wiktoriańskiej Anglii, a tak bardziej konkretnie to 80 i 90 lata XIX wieku, tylko jako ta bogatsza warstwa społeczna xD
Drugą opcją są też 40 i 50 lata XX wieku, z tym, że w Ameryce. Pin-up i te sprawy *.*

hanka1998 napisał:

Wierzcie mi, że lata 80 i 90 to nie tylko muzyka rockowa i metalowa, najlepsze imprezy i tak dalej. Przynajmniej nie w Polsce. Poza tym, teraz również istnieją zespoły grające taką muzykę i grają koncerty. Fakt, jest ich już mniej, wielu członków zmarło, ale muzyka nie umrze

Ja o tym Hanno (oł, jak to zabrzmiało) dobrze wiem, bardziej chodzi mi o ludzi. Mam ochotę zwrócić posiłek kiedy widzę sŁłŁitttaśNeee dziefhcynecki :* które popadają w samozachwyt i lOfFfciajOm JusTInkaaa :***

-Eruina- napisał:

hanka1998 napisał:

Wierzcie mi, że lata 80 i 90 to nie tylko muzyka rockowa i metalowa, najlepsze imprezy i tak dalej. Przynajmniej nie w Polsce. Poza tym, teraz również istnieją zespoły grające taką muzykę i grają koncerty. Fakt, jest ich już mniej, wielu członków zmarło, ale muzyka nie umrze

Ja o tym Hanno (oł, jak to zabrzmiało) dobrze wiem, bardziej chodzi mi o ludzi.

Błagam, tylko nie Hanno ;__;

A jeżeli o ludzi Ci chodzi, to przepraszam. Choć wydaje mi się, że i tam zdarzały się przypadki chamów, już nie mówiąc o ćpunach itp.

hanka1998 napisał:

-Eruina- napisał:

hanka1998 napisał:

Wierzcie mi, że lata 80 i 90 to nie tylko muzyka rockowa i metalowa, najlepsze imprezy i tak dalej. Przynajmniej nie w Polsce. Poza tym, teraz również istnieją zespoły grające taką muzykę i grają koncerty. Fakt, jest ich już mniej, wielu członków zmarło, ale muzyka nie umrze

Ja o tym Hanno (oł, jak to zabrzmiało) dobrze wiem, bardziej chodzi mi o ludzi.

Błagam, tylko nie Hanno ;__;

A jeżeli o ludzi Ci chodzi, to przepraszam. Choć wydaje mi się, że i tam zdarzały się przypadki chamów, już nie mówiąc o ćpunach itp.

Moim zdaniem i tak teraz jest więcej ćpunów. A idiotów to już od groma - wprawdzie oni istnieli zawsze, ale kiedyś nie byli tak celebrowani

chciałabym urodzić się jako Słowianka z czasów przedchrześcijańskich mogłabym też przenieść się na chwilę do późniejszego średniowiecza (ale nie we wcieleniu jakiegoś chłopa czy parobka ), albo do XVII lub XIX wieku (dokładnie to do epoki romantyzmu)

Lata 60, najlepiej żebym miała gdzieś tak 18-19 lat. Łaziłabym chyba na każdy spektakl z nieodżałowanym Stanisławem Jasiukiewiczem. Heh siłą by mnie z tego teatru nie wyciągnęli XD!
Druga opcja to średniowiecze, zaś trzecia romantyzm aczkolwiek tutaj mniej bo Polska przeżywała wtedy baaaaardzo krwawy i smutny okres w swoich dziejach.

może i nie było u nas najlepiej, ale z drugiej strony fajnie by było poznać np Mickiewicza

Vium napisał:

może i nie było u nas najlepiej, ale z drugiej strony fajnie by było poznać np Mickiewicza

Albo Julcia Słowackiego *q*

nie przepadam za panem S aczkolwiek można by również poznać

A ja bym chciał żyć w czasie jak nie będzie wojen, nienawiści. Ot, takie bzdury w głowie.

Lubelak napisał:

A ja bym chciał żyć w czasie jak nie będzie wojen, nienawiści. Ot, takie bzdury w głowie.

Popieram (:
O, i może żeby jeszcze facebook poszedł w zapomnienie. Ludzie nie siedzieliby przed kompem, tylko wyszli na dwór :d

CzekoBoom napisał:

Lubelak napisał:

A ja bym chciał żyć w czasie jak nie będzie wojen, nienawiści. Ot, takie bzdury w głowie.

Popieram (:
O, i może żeby jeszcze facebook poszedł w zapomnienie. Ludzie nie siedzieliby przed kompem, tylko wyszli na dwór :d

No, ja ostatnio byłam w sklepie a na półce na pudełku z kurczakiem znaczek facebooka ;D Nie wiem kiedy bym dokładnie chciała być, ale bym byla szlachtą, a dokładnie magnatem

A ja tu was zaskoczę ;D Moim marzeniem jest żyć w XIX wiecznej Anglii , w bogatym dworku oczywiście.

Ja bym chciała przenieść się w czasy przedchrześcijańskich lub wczesnochrześcijańskich (III-X w.), albo do średniowiecza (X-XV), tak jak Vium. Co ja gadam!? Przecierz średniowiecze było od (V-XV), ale chyba wszyscy wiedzą o co mi chodzi.

W dzwudziestoleciu międzywojennym, bym wiedziała jak referat napisać XD A tak na serio - wystarczyłoby mi urodzić się z 10 lat wcześniej:)