Nowe rasy jednorożców!

Od dziś do 25.08 godz. 10.00 przy zakupie 10 i więcej kuponów dostaje się jednorożca jednej z tych ras:
* Criollo
* Holenderski Koń Gorącokrwisty
* Hunter Irlandzki
* Kuc Islandzki
* Kucyk Highland

Rasa, płeć, maść - losowe.
Mam nadzieję, że zdobędziecie jednorożce tych ras
Pozdrawiam,
Nil~

Podczepię się pod temat, w poszukiwaniu krycia dla nowej rasy
Jeśli ma ktoś jednorożca ogiera Huntera Irlandzkiego, 100 BLUP i 360+ PG, ta oto klacz chętnie przygarnie za 7,5k equus: http://www.howrse.pl/elevage/fiche/?id=22540320

Wystaw po prostu krycie zarezerwowane dla mnie (nick taki sam, jak na Zagrodzie).

Chyba nie skorzystam, bo teraz to już się nie opłaca ;/

Kupujesz dziesięć kuponów, konia sprzedasz za jeden kupon, jak dla mnie nie ma sensu potem tych koni sprzedawać. V:

Kejt, kupujesz konia za 10 szukasz kogoś do hodowlii, mnożycie na potęgę, sprzedajecie po 4-6-bo nowa rasa- kuponów. Zysk? Po pierwszym wyźrebieniu.

Powiedzmy, że kupisz sobie 4 takie nowe jednorożce, nie wiadomo, czy urodzą Ci się rogi, bo szansa 1:5, wg. mnie, nie warto. Ale to może być tylko moje zdanie. C;

Mi się już urodziły cztery źrebaki - dwie klacze i dwa ogiery A kilkumiesięczną klacz kupiłem wczoraj za 2 kupony.

http://www.howrse.pl/elevage/fiche/descendants?id=22540320

Pierwsze dwie z UH i ZH, bez ryzyka. Jedna z nich szybko poszła za 3 kupony i 7500 equus. Drugą... może nietypowo, ale przerobię na ogiera. Obie w pierwszej 10-tce w ranku tych jednorożców, a umiejętności wrodzone najwyższe (111)

Kolejne dwa tylko z Różdżką - jakimś fartem wyszły dwa jednorogie ogiery. Może szczęście początkującego, bo choć gram już 3 lata, to nigdy nie rozmnażałem rogów

Obecnie na sprzedaż, za 2 kupony:
- Witek
- Maciek

I Maciek prosi o jabłuszko - zapomniałem go raz położyć spać i morale padło

Droga Kejt, dlatego ktoś kto zaczyna albo ma w planach hodowlę rogów, albo ubezpiecza się w UH i dużo RP, albo drużynowo robią. Co urodzą to zapładniają, kółko się zamyka. A nie oszukujmy się nowe rogi dla początkujących to świeży kąsek, i mogą dać wiele.

Kejt napisał:

Kupujesz dziesięć kuponów, konia sprzedasz za jeden kupon, jak dla mnie nie ma sensu potem tych koni sprzedawać. V:

a jak dla mnie to czysty zysk. kupiłam 10 kuponów plus różkę sprzedałam za 20   powiedz gdzie kupisz kupon za 1zł? 
http://www.howrse.pl/elevage/fiche/?id=22530932

ps. tych CRów jej nie dawałam 

Wyłudzają tylko pieniądze...

Furia. napisał:

Wyłudzają tylko pieniądze...

Kupowanie nie jest obowiązkowe, więc nikt niczego nie wyłudza.

Rivaille napisał:

Furia. napisał:

Wyłudzają tylko pieniądze...

Kupowanie nie jest obowiązkowe, więc nikt niczego nie wyłudza.

Mowię ogólnie.

Ja właśnie wróciłam z "urlopu na galerach" (znaczy po przeprowadzce i pierwszym remoncie), wczoraj kupiłam 3 kobyłki (hunterkę, highlandkę i islandkę), wieczorne pokrycie z oczywistym efektem 3 bezrogów, poranne - 2 rogate kobyłki.
Brakuje mi jeszcze criollo i holendra do kompletu, ale to powoli dorwę.

Furia. napisał:

Rivaille napisał:

Furia. napisał:

Wyłudzają tylko pieniądze...

Kupowanie nie jest obowiązkowe, więc nikt niczego nie wyłudza.

Mowię ogólnie.

Takie gadanie od zawsze bardzo mnie irytowało. Ja gram w Howrse, nie narzekam na nic, nie marudzę na Owlient. Dlaczego? Bo tak na prawdę w większości sami stwarzacie sobie w tej grze problemy. Kto wyłudza? Jak wyłudza? Są promocje- nikt nie każe Ci w niej uczestniczyć, możesz przejść obojętnie obok loterii, nie brać udziału w wielkim wyzwaniu, piniatach, kartach czy nie kupować boskich za naprawdę promocyjną cenę (tak, tadam, magia! kupowane boskie się zwracają! ciężko w to uwierzyć? Kajkiasy stały po 20 kuponów na zarezerwowanych, średnio co tydzień rozpętują burzę, więc średnio co 3 tygodnie dają UH, które bez problemu można sprzedać za 2-3 kupony. 10 UH, czyli niecały rok [no, w dużym zaokrągleniu] i Kajkiasy zaczynają się zwracać. To samo dzikie- płaciło się 5 kuponów, a on zwraca bodajże 8, tyle że w diamentach. Boski to nie jest inwestycja jednego dnia, ale oczywiście każdy by chciał, żeby Krezusy dawały kupony na 5 lat do przodu, a konie wiatru CRów na 6 w przód.). Tak samo teraz promocja z nowymi rasami rogów. Chcesz- kupujesz 10 kuponów [np. za 32 czy tam ile zł]  i masz nową rasę jednorożca, rozmnażasz, robisz z nią cuda na kiju lub też nie chcesz- nie kupujesz teraz, kupisz za pół roku albo wcale. A szczerze mówiąc, osoby, które zainwestowały w nowe rasy nie żałują swojego zakupu, bo udało im się trochę zarobić. Nie było przymusu kupienia kuponów za realne pieniądze, nie widniało tam 1000 napisów "Kup kupony, albo usuniemy Twoje konto i zablokujemy IP". Było takie coś? Nie? To gdzie tu wyłudzanie?
Tak na prawdę ta gra, jako jedna z bardzo niewielu, pozwala dojść bardzo daleko nawet jeśli się w ogóle nie kupuje kuponów. W innych grach za konto VIP trzeba płacić realnymi pieniędzmi, a tutaj? Nawet własnego grosza z portfela nie trzeba wydawać, bo jak ktoś gra, to co dla niego jest za problem zdobyć parę kuponów na skillera, wyblupować go, wysłać po rozety i dostać się do rankingu? A jeszcze łatwiej można zdobyć VIPa będąc w rankingowej hodowli- bo po skillera nie trzeba długo chodzić szukać  Nie jest to wyczyn olimpijski, by zostać VIPem, tym bardziej, że kupony można zdobyć na mnóstwo różnych sposobów, którym tylko jednym z nich jest wydanie "kieszonkowego". Ale to trzeba pomyśleć, chcieć i poczekać, pograć, bo każdy chce mieć wszystko na "już,teraz". Może najlepiej, żeby Owlient się zastosował do genialnych próśb zawartych w równie genialnych petycjach i dawał każdemu na start konto VIP, boskiego co 10 dni stażu (oczywiście same Baliosy i Krezusy), na start 500 000 000 000 000 kuponów i tyle samo equus, a jak by wchodziły nowe rasy rogów czy koni, to każdy by dostał po parce- a mnóżcie się i hodujcie wszyscy! Ale czy to tak naprawdę miałoby sens? 
Tak więc zanim następnym razem zaczniecie narzekać, to pomyślcie, że wcale nie macie tak tragicznie i możecie grać ponad 1000 dni nie mając na koncie ani jednego kupionego kuponu. Ale oczywiście łatwiej jest narzekać i krytykować, zamiast spojrzeć na sprawy z innej strony.

Samantha Fisher napisał:

Furia. napisał:

Rivaille napisał:

Furia. napisał:

Wyłudzają tylko pieniądze...

Kupowanie nie jest obowiązkowe, więc nikt niczego nie wyłudza.

Mowię ogólnie.

Takie gadanie od zawsze bardzo mnie irytowało. Ja gram w Howrse, nie narzekam na nic, nie marudzę na Owlient. Dlaczego? Bo tak na prawdę w większości sami stwarzacie sobie w tej grze problemy. Kto wyłudza? Jak wyłudza? Są promocje- nikt nie każe Ci w niej uczestniczyć, możesz przejść obojętnie obok loterii, nie brać udziału w wielkim wyzwaniu, piniatach, kartach czy nie kupować boskich za naprawdę promocyjną cenę (tak, tadam, magia! kupowane boskie się zwracają! ciężko w to uwierzyć? Kajkiasy stały po 20 kuponów na zarezerwowanych, średnio co tydzień rozpętują burzę, więc średnio co 3 tygodnie dają UH, które bez problemu można sprzedać za 2-3 kupony. 10 UH, czyli niecały rok [no, w dużym zaokrągleniu] i Kajkiasy zaczynają się zwracać. To samo dzikie- płaciło się 5 kuponów, a on zwraca bodajże 8, tyle że w diamentach. Boski to nie jest inwestycja jednego dnia, ale oczywiście każdy by chciał, żeby Krezusy dawały kupony na 5 lat do przodu, a konie wiatru CRów na 6 w przód.). Tak samo teraz promocja z nowymi rasami rogów. Chcesz- kupujesz 10 kuponów [np. za 32 czy tam ile zł]  i masz nową rasę jednorożca, rozmnażasz, robisz z nią cuda na kiju lub też nie chcesz- nie kupujesz teraz, kupisz za pół roku albo wcale. A szczerze mówiąc, osoby, które zainwestowały w nowe rasy nie żałują swojego zakupu, bo udało im się trochę zarobić. Nie było przymusu kupienia kuponów za realne pieniądze, nie widniało tam 1000 napisów "Kup kupony, albo usuniemy Twoje konto i zablokujemy IP". Było takie coś? Nie? To gdzie tu wyłudzanie?
Tak na prawdę ta gra, jako jedna z bardzo niewielu, pozwala dojść bardzo daleko nawet jeśli się w ogóle nie kupuje kuponów. W innych grach za konto VIP trzeba płacić realnymi pieniędzmi, a tutaj? Nawet własnego grosza z portfela nie trzeba wydawać, bo jak ktoś gra, to co dla niego jest za problem zdobyć parę kuponów na skillera, wyblupować go, wysłać po rozety i dostać się do rankingu? A jeszcze łatwiej można zdobyć VIPa będąc w rankingowej hodowli- bo po skillera nie trzeba długo chodzić szukać  Nie jest to wyczyn olimpijski, by zostać VIPem, tym bardziej, że kupony można zdobyć na mnóstwo różnych sposobów, którym tylko jednym z nich jest wydanie "kieszonkowego". Ale to trzeba pomyśleć, chcieć i poczekać, pograć, bo każdy chce mieć wszystko na "już,teraz". Może najlepiej, żeby Owlient się zastosował do genialnych próśb zawartych w równie genialnych petycjach i dawał każdemu na start konto VIP, boskiego co 10 dni stażu (oczywiście same Baliosy i Krezusy), na start 500 000 000 000 000 kuponów i tyle samo equus, a jak by wchodziły nowe rasy rogów czy koni, to każdy by dostał po parce- a mnóżcie się i hodujcie wszyscy! Ale czy to tak naprawdę miałoby sens? 
Tak więc zanim następnym razem zaczniecie narzekać, to pomyślcie, że wcale nie macie tak tragicznie i możecie grać ponad 1000 dni nie mając na koncie ani jednego kupionego kuponu. Ale oczywiście łatwiej jest narzekać i krytykować, zamiast spojrzeć na sprawy z innej strony.

Dobrze gada