Konkurs na rysunek - do 13.11.2014 // do wygrania Zestaw Nyks

Hej

Ponieważ właściwie już nie gram, to stwierdziłam, że może warto trochę uszczuplić zapasy CR A że przydałby mi się rysunek mojej postaci z RPG....


Nagroda:
1. miejsce - Zestaw Nyks
2. Miejsce - Zestaw Posejdona
3. Miejsce - Krew Meduzy 

Dodatkowo wśród pozostałych uczestników (o ile będzie ich co najmniej trzech) zostanie wylosowany kolejny Zestaw Nyks 

Termin:
Nadsyłanie Zgłoszeń: do godz. 12:00 13.11.2014
Jeśli zgłoszeń będzie mało (3 lub mniej) - termin zostanie przesunięty o tydzień. I to jest termin ostateczny
Ogłoszenie wyników: do tygodnia od zakończenia nadsyłania zgłoszeń


Zadanie:

Narysować postać, która znajduje się w opisie na dole.

Forma: może być rysowane ręcznie i skan na kompa, a może być wersja komputerowa. Może być czarno-białe, może być kolor Jak kto woli.
Nadsyłanie: Na PW w grze. W temacie: Praca na konkurs.

Cytat :

Niska (1.58 m), młoda (20-23 lata), nie rzucająca się w oczy Indianka o szczupłej figurze i niewielkim biuście. Ciemne włosy ma splecione w gruby warkocz, który sięga jej do pasa. Twarz smukła, z małymi, błękitnymi oczyma. W lewym uchu kolczyk - niewielkie, błękitne piórko.

Na szyi zawieszone kilka splątanych ze sobą wisiorków – różne kamyczki, piórka, i inne drobiazgi na rzemyczkach. Ubiera się zazwyczaj w lekkie, szare bądź brązowe, bawełniane bluzki z krótkimi rękawami i niewielkim dekoltem, na które narzuca cienką kurtkę z ściągaczem w pasie. Na nogach ciemne spodnie z wieloma kieszeniami, do których może wrzucać przydatne drobiazgi. Można tam znaleźć zawsze parę sztuk złota, jakieś karteczki z krótkimi notatkami, ciekawy kwiatek, czy inną roślinkę znalezioną podczas wędrówki, jakiś plaster, kawałek bandaża itp. Na nogach lekkie buty – przewiewne, ale z grubą podeszwą, nadające się do dłuższych wędrówek.

Całości dopełnia zielony plecak z przymocowanym zwiniętym kocem, oraz małą, podręczną apteczką, a także dwa drobiazgi przymocowane do wąskiego paska – zwinięty z lewej strony bicz oraz z prawej nóż w własnoręcznie wyhaftowanej w roślinny wzór pochwie. O ile bicz ma jej służyć głównie do obrony, to noża używa także w codziennych czynnościach. Widać po nim, głównie po rękojeści, że ma już swoje lata, jednak nie powinno być problemu, żeby służył jeszcze parę.

Od czasu „wypadku” część jej pleców wygląda tak, jakby ktoś zdarł z niej płat skóry i miejsce to zastąpił nową, białą.

Teoretycznie pleców nie powinno być widać, ale wolałam to uzupełnić