Temat: No jak można nie płakać? Pią Paź 14, 2011 6:56 am
Przeczytajcie i powiedzcie,że nie poleciała wam,ani jedna łza
Barbara Borzymowska ''Modlitwa konia z transportu''
Mój wiatronogi Boże koni Czy Ty naprawdę widzisz wszystko? Strach, ból i głód, i krew, i śmierć? Nie ma nikogo z mojej stajni I nie znam drogi na pastwisko
Bardzo się boję, Panie mój Tutaj tak ciasno jest i ciemno I taki bardzo jestem sam, Choć tyle koni jedzie ze mną
Boże, z ogonem bujnym i grzywą gęstą Ja przecież jestem Przecież byłem na Twoje podobieństwo Nikt by w to teraz nie uwierzył Nic z tego nie zostało Czterokopytny Boże, spraw By umieranie nie bolało
Jeszcze o jedno Cię poproszę Nim wszystko będzie końcem Niechaj na przekór wyśnię sen Że galopuję w słońce I pędzę wprost w promieni blask Pękają chmury w niebie A ja nie czuję więcej nic I mknę i gnam do Ciebie
ZetkaEmka ZAGRODZIANIN
Nick w grze : ZetkaEmka Liczba postów : 2034 Dołączył : 06/08/2011
Temat: Re: No jak można nie płakać? Pią Paź 14, 2011 10:08 am
Już to czytałam, prawie rok temu. Uczę się tego na Warszawską Syrenkę. (konkurs recytatorski)
nevinowa Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : nevinowa Liczba postów : 1105 Dołączył : 23/06/2011
Temat: Re: No jak można nie płakać? Wto Lis 15, 2011 2:30 pm
czytałam to łoch czasu temu na początku łezka się kręciła ale teraz już nie
Pati...xd Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Pati...xd Liczba postów : 4498 Dołączył : 01/08/2011
Temat: Re: No jak można nie płakać? Sro Lis 16, 2011 11:52 am
Też często mi się kręci łezka jak to czytam
CzekoBoom VIP
Liczba postów : 1195 Dołączył : 16/03/2011
Temat: Re: No jak można nie płakać? Sob Lis 19, 2011 6:42 am
Nie, że nie mam serca, ale wydaje mi się to takie oklepane.. :/ gorzej już z tym filmikiem :
Bardziej dotyczy ludzi. Chociaż ja i tak zawsze wybucham śmiechem w tych najbardziej poważnych chwilach XD
ZetkaEmka ZAGRODZIANIN
Nick w grze : ZetkaEmka Liczba postów : 2034 Dołączył : 06/08/2011
Temat: Re: No jak można nie płakać? Nie Lis 20, 2011 12:02 pm
nevinowa napisał:
czytałam to łoch czasu temu na początku łezka się kręciła ale teraz już nie
Ja właśnie też.
Shineee. Nowy
Liczba postów : 33 Dołączył : 07/12/2011
Temat: Re: No jak można nie płakać? Pią Gru 16, 2011 11:48 am
Mnie bardziej poruszył "kot w pustym mieszkaniu"
hanka1998 ZAGRODZIANIN
Nick w grze : hanka1998 Liczba postów : 5814 Dołączył : 29/11/2011
Temat: Re: No jak można nie płakać? Pon Gru 19, 2011 1:38 pm
Tak, to smutne(nawet bardzo), ale film, który dała Czeko tak mnie zdemotywował, że prawie zaczęłam płakac
EveDallas Moderator
Nick w grze : EveDallas Liczba postów : 4676 Dołączył : 22/11/2011
Temat: Re: No jak można nie płakać? Wto Gru 20, 2011 3:01 am
Shineee. napisał:
Mnie bardziej poruszył "kot w pustym mieszkaniu"
To było cudne... Ale nie płakałam, tylko smutno mi było. Co do tego wiersza. I tam. Smutny, przygnębiający - ale nie wyciska łez. Piękny, trzeba przyznać. Ale trochę przerysowany. Filmik. Takich ludzi to ja mam chęć walnąć Biblią po głowie. Autentycznie.
Coś na czym ryczałam, bo było smutne, przygnębiające?
O. To było przygnębiające. W kinie płakałam. Na tym też. I posłuchajcie sobie Lily's Theme. tam to dopiero przygnębia;( O, i zawsze, ale to zawsze wzruszam się przy 'Disenchanted' i 'The Ghost of you" My Chemical Romance. Przeczytajcie sobie tekst. Albo tłumaczenie, jak ktoś dobrze angielskiego nie zna:}
Go?? Gość
Temat: Re: No jak można nie płakać? Wto Gru 20, 2011 4:13 am
Jacy wy jesteście emocjonalni. Artysta tworzy świat za pomocą słów, jaki to on już sam decyduje. Czasem bawi mnie jak piszę coś co zrobiłam dla zabawy, a ludzie już że jakie to głębokie, smutne. Sama struktura jest doskonała. Ale za bardzo ulegacie emocjom z wiersza.