Fantazyjny dziwak Sakury

Jestem właśnie w trakcie rysowania dziwacznego konia z piórami na uszach, który musi zaczekać na dokończenie do momentu, aż uda mi się znaleźć odpowiedni pokarm dla mojego tabletu (starszy typ Pentagrama wymagający baterii AAAA - konia z rzędem temu, kto znajdzie do niego tego typu baterie bez konieczności składania specjalnego zamówienia). Jest to zwierzak typowo fantastyczny, nie ma w nim zbyt wiele realizmu, poza ogólną anatomią. Barwa tego konia również nie przypomina standardowej maści realnych koni. Widzę jednak, że wiele fantazyjnych maści przyjmuje się w Przestrzeni Twórczej, dlatego i ja postanowiłam "zmalować" coś dziwnego.



Maść, jak widać, jest jeszcze w totalnym proszku. Czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy, nie tylko nad właściwym wypełnieniem konia, ale i wprowadzeniem końcowych poprawek nad uzyskaniem najbardziej pożądanego efektu. W tej chwili zrobiona jest tylko głowa, nie licząc szyi, gdyż tą dopiero zaczęłam, a żeby uzyskać taki efekt, jaki chcę, będę musiała jeszcze nad nią popracować. Na właściwy rysunek nałożona jest warstwa z lineartem, aby każdy wiedział, jak mniej więcej wyglądać ma całość. Nie odwzorowuję go w 100%, tylko posiłkuję się nim.

No,no zapowiada się na fajnego konia do CP. Jak tylko skończysz koniecznie pokaż końcowe efekty pracy.

Piękny. Czekam na efekt końcowy.

Bardzo fajny pomysł, podoba mi się

A mi coraz mniej. Chyba zabiorę się za rysowanie realistycznych koni. Kiepsko z moją wyobraźnią

Bo jak się czyta zamulaczy to potem wyobraźnia szwankuje xD Nie to był żart,a tak naprawde dobrze się zaczyna i dobrze skończy. ;3

Całkiem niezły, czekam na efekt końcowy

Piękny Pozazdrościć talentu

Heh, gdybym ukończyła ASP, profesjonalny rysunek konia robiłabym w godzinę lub mniej, a nie w kilka dni, jeszcze wyjdzie mi takie przeciętne coś... Może i wygląda to mniej więcej, jak koń, ale chyba zrezygnuję z tych piór i ubarwienia. Zostawię tylko lineart, a cały rysunek przerobię, zmienię ogon i zrobię temu koniowi zwykłe, końskie uszy, pomaluję go na czarno lub zrobię mu inne końskie umaszczenie.

No to czekmy na efekty. Tylko pozazdrościć Ci talentu. Ja wogóle nie umiem anatomii i jak próbuję narysować konia to wychodzi mi takie dziwaczne coś...Bardziej do kaczki podobne, niż do konia.

Muszę się przyznać do tego, że nigdy nie studiowałam anatomii konia i szczerze powiedziawszy, jestem z nią na bakier . Wszystko robię "na czuja", przyglądając się jedynie zdjęciom czy obrazkom koni będących mniej więcej w podobnej pozycji do tego, którego rysuję

Właśnie jak tak próbowałam to mi wychodziło kaczkopodobne coś. xDJa się lepiej nie będę brała za CP.

jej masz talent !!!!

Super!
Ja tez staram sie cos zrobic, ale to bedzie mój PIERWSZY komputerowy koń...
Wole rysowac na papierze

A co to lineart?

Login na Howrse.pl taki sam
Napisz na PW!