Dobra.... Bo ak mnie coś weźmie, to dokończę... Z resztą jak każdy, nie?
***
Posłuchaj mnie Ty, tak - Ty...
Dlaczego mi to zrobiłeś?
Teraz tkwię tu i czekam na śmierć...
Dawałem Ci nadzieję, wiarę i miłość.
Teraz okaż mi to Ty.
Czym ja sobie na to zasłużyłem, czym zawiniłem?
Sprawiłem Ci przykrość? Zrzuciłem z siodła?
Powiedz mi... Przepraszam.
Ja nie chciałem.
Ale proszę - weź mnie z stąd!
Myślałem, że odwzajemnisz moje uczucia
A Ty przyjechałeś tutaj ze mną jedynie dla pieniędzy.
Życie to dla Ciebie ziarnko, a monety jak wielka góra liści.
Dla Ciebie nic się nie liczy.
Tylko kasa.
I tylko to.
Ja jestem pluszową zabawką, a Ty mnie ranisz.
Dobrze, zostanę tu - wolę umrzeć niż cierpieć przez Ciebie...
Żegnaj, okrutny człowieku!
Moja pierwsza "poezja". Pisałam to, co mi do głowy przyszło xD