mustang_z_filmu W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : Aryana Liczba postów : 345 Dołączył : 25/09/2011
| Temat: Głupoty Mustanga Sro Sie 29, 2012 3:54 pm | |
| Dziś usiadłam i zaczęłam pisać z nudów. Oto wynik tego ,,nudzenia się" - Spoiler:
Krzyk. Wiedziałam, że należy on do kogoś bardzo mi drogiego, kogoś kogo za wszelką cenę chcę ocalić. Wokół mnie była ciemność. Wszystkie myśli wędrowały wokół osoby, którą słyszałam, którą kochałam. Nie, nie, nie, nie może jej się nic stać! – każda komórka mojego ciała to mówiła, dawała mi o tym znać. Czułam Jego ból. Jednak… Nic nie mogłam zrobić. Byłam sparaliżowana. Nagle wszystko wokół mnie zaczęło się zamazywać, wpadałam w przepaść…
-Clarie! Clarie, obudź się! Clariee!! – nademną stała Ellie i potrząsała mną za ramiona. Kim jest Eliie? Moją najlepsza siostrzyczka pod słońcem i moją opiekunką prawną. -Nareszcie się ocknęłaś. Jak się o Ciebie bałam!! Nie rób mi tego więcej. Błagam! Pamiętałam, że rozmawiałam właśnie z Ellie, gdy nagle nadszedł ogromny ból głowy i wszędzie była ciemność. Została tylko jedna myśl: Ochronić Go, być przy nim. Nie wiedziałam kompletnie o co chodzi, czemu to się stało, jednak.. Wiedziałam, że zrobię wszystko, aby On był cały. Jednak nie wiedziałam kin jest On, ani przed czym mam go chronić. To się stało już kolejny raz. Wcześniej było to samo, jakiś tydzień przed śmiercią mamy. Nie wiem czemu tak się działo, po prostu od małego miałam przeczucia, które pojawiały się nagle, coś w rodzaju wizji. Jedynie Ellie o tym wiedziała -Ellie, spokojnie, już jest dobrze. Jestem cała a to znowu niestety było to samo.. -Wizja? -Tak, niestety. Mogę iść do pokoju? Muszę się zdrzemnąć i pomyśleć -Jasne kochanie, idź. Jak coś, to mnie wołaj, za godzinkę będzie obiad.
Krótkie, bo krótkie, wiem, że jeszcze do poprawki itd. ale zawsze jest już jakiś punkt zaczepienia :> | |
|
Basia Jedną nogą w ZM
Nick w grze : Stokrotka 112 Liczba postów : 529 Dołączył : 16/08/2012
| Temat: Re: Głupoty Mustanga Sob Wrz 01, 2012 2:26 am | |
| Są opowieści, które niesamowicie wciągają językiem i fabułą. Twoja jest właśnie taka. Nie mogę się doczekać końca. | |
|