Rysowanie..

Jak długo rysujecie? Co jest motywem przewodnim waszych prac? Czym rysujecie i jak? Tutaj możemy wymienić się doświadczeniem na temat rysowania,szkicowania bądź malowania oraz pokazać nasze prace : ) To może ja zacznę..
Rysuję od jakiś 2 lat.Wtedy jeszcze nie miałam dobrych przyborów,więc zwykłym ołówkiem HB.Teraz korzystam z ołówków grafitowych firmy KOH-I-NOOR.Rysuję przeważnie konie,niekiedy ludzi oraz inne zwierzęta.

Kiedyś jak byłam mała, byłam zapisana na kółko plastyczne gdzie jeździłam na różne konkursy plastyczne itd. W szkole także brałam udział, aż do dzisiaj.
Aktualnie rysuję głównie zwierzęta-zwłaszcza konie.
Niestety mażę tylko zwykłymi ołówkami, miałam zamiar kupić taki specjalny do rysowania. Ostatnio miałam okazję szkicować tym "profesjonalnym" - o niebo lepiej praca wyglądała!
No i łatwiej się cieniowało itd.

Zaczęłam rysować w pierwszej klasie podstawówki,5 lat.Rysuję ołówkiem automatycznym,ale gdy skończą się rysiki-ołówkami KOH-I-NOOR.Najczęściej rysuję zwierzęta-konie,koty,psy i wilki.Lubię też rysować długopisem.

nataliaizy,to jak ja.Długopis zawsze po ręką

a ja maziam tym, co mi w ręce wpadnie
leży na biurku zielony flamaster - wezmę i coś namaziam. obok długopis - wezmę i namaziam. a jak śpię to mam ołówek i notes czasem pod poduszką, bo w nocy się najlepiej mi rysuje XD

a w sumie... kiedy rysować zaczęłam, to już nie pamiętam... w przedszkolu? wcześniej? a i tak nadal nic nie umiem XD

Ile rysuję? Nie mam pojęcia, ale ostatnio zabrałam się do szkiców profesjonalnie ^.^

Rysuję chyba jak każdy- od dzieciństwa Z tym, że to były patyczaki i kucyki, które były co najmniej krzywe
Tak na serio rysunkiem zainteresowałam się jakoś na początek gimnazjum. Jako, że nie ćwiczyłam wcześniej, to mieliście okazję oglądać moje krzywe koniki XD Teraz idzie mi lepiej, rzuciłam rysowanie koni, bo mi to najzwyczajniej nie wychodzi. Rysowanie portretów jest fajne *,* I to mi przynajmniej trochę wychodzi.

Rysuję jak natalias- wszystkim, co mam pod ręką. Mam flamaster- lecę flamastrem. Ołówek- to ołówkiem, jak znajdę węgiel to węglem. Jak pod ręką będzie koleżanka i flamaster.. To też rysuję, ale na niej XD Ale ołówki.. No, mam ze 4 z Ikei i 1 jakiś z papierniczego, chyba HB XD I węgiel wierzbowy. Jak widać, nie mam jakichś profesjonalnych narzędzi, ale i bez nich się da

Rysuję odkąd skończyłam 4 lata. Nie jestem profesjonalistą, ba, nie znam się na żadnych technikach. Rysuję to, co widzę na zdjęciu. Moje prace przedstawiają psy, czasem konie. To jedna z nich:


Życzę powodzenia innym rysującym Nigdy się nie poddawajcie, ja w miarę ładnie i realistycznie zaczęłam rysować dopiero po około 10 latach, a kilka dni temu dostałam nawet zamówienie od jednej właścicielki psa Pozdrawiam

Rysuję od ok 6 roku życia, pierwsze rysunki zupełnie nie podobne do niczego
Teraz wypracowuję własny "styl" rysowania zwierząt, gdyż to one padają obiektem moich rysunków. Często wzoruję się na zdjęciach, obrazkach itd. Używam zwykle pasteli od Pentel i ołówków od Bic ale również tych sklepówek jak ołówków Castoramy xd
Rysunki hmm...nawet wychodzą w końcu planuję komiks (;

Ja rysuję od... zawsze! Głównie konie i portrety. Chodzę na malarstwo gdzie sporo maluję XD Z obrazów jestem happy ale rysunki ćwiczę i ćwiczę żeby osiągnąć zadowalający efekt.
Maluję akrylami, rysuję całą "gamą ołówkową".
Moje dzieła (nie tylko obrazy i rysunki) można obejrzeć TUTAJ.

Również jestem samoukiem i raczej nie mam zbytniego talentu ale lubię to robić.

Ja rysuję od niepamiętnych czasów. Jakiś miesiąc temu były to głownie zwierzęta, ale dorzuciłam jeszcze ludzi.

Rysuję i rysuję i rysuję i ... nie wiem ile już ;P Ale prac nie pokażę bo są brzydkie.
A co do tego czym rysuję, to jeśli chodzi o ołówki to tylko i wyłącznie mój jedyny, kochany Faber Castell, którego nie zmienię na nic innego. ;P

Rysuję odkąd pamiętam. Jak miałam ok. 3 lat a może nawet 2 to już rysowałam. Teraz nie rysuję perfekcyjnie ale innym się podoba. Moje prace trafiają na konkursy. Myślę że to tyle.

Hmmm... Rysuję od kiedy tylko sięgam pamięcią. Kiedy chodziłam do przedszkola, uwielbiałam rysować historie o postaciach z "Zakochanego Kundla" ( Fanarty? XD ), nie miałam wtedy stylu. W wieku 6-8 lat uwielbiałam rysować psy i fretki, wymyślałam dziwaczne i nieśmieszne historie. Byłam wtedy również zapisana na kółko plastyczne i tam rozwijały mi się umiejętności. Wieku około 10 lat mało rysowałam i nie lubiłam dokańczać zaczętych prac, wtedy moje bazgroły przedstawiały koopalings z gier Mario lub... Psy! XD Teraz, kiedy mam 12 lat, rysuję głównie na komputerze w programie Photoshop Elements lub Paint Shop Pro 5 ( z 1998 ), rysuję bez przerwy wilki, lwy i konie, zazwyczaj w stylu mocno uproszczonym. Uwielbiam swoją Fiestę 0.5 ( ołówek automatyczny ).
A teraz pokażę wam moje najlepsze prace:



Dziękuję za wysłuchanie ^^

rly? w wieku 12 lat narysować takie cudo? pogratulować talentu, dziewczyno ;o
nie myślałaś czasem, żeby związać przyszłość z rysunkiem? te dwie prace są świetne!