REAL - POMOC dla Salvadora

Wiadomość od Rademede:

Cytat :

Jest to niewidomy pies, mieszkający w ośrodku adopcyjnym w
Zielonce. Problem z tym, że do końca br. musi się stamtąd wynieść
razem z około 30 innymi psami. Jeśli mu się to nie uda trafi do
schroniska. Problem w tym, że trafi do miejsca, którego nie zna wśród
mnóstwa nowych zapachów. On tam nie wytrzyma. Już teraz samotność daje
mu się we znaki. Kręci się w kółko, zamiera na kilka minut. Może ktoś z
użytkowników będzie w stanie zapewnić mu chociaż dom tymczasowy...

Może ktoś może, lub zna kogoś, kto przygarnie psiaka?



Temat dziś w aktualnościach, żeby zwiększyć szanse psiaka. Jutro trafi do odpowiedniego działu

Aktualnie nie mam żadnego zwierzaka, ze względu na śmierć mojej świnki i pieska.. Zapytam szanowną mamusię co na ten temat myśli i czy nie miałaby nic przeciwko..
A jeśli nie to poproszę namiar na ośrodek, w którym się znajduje i mogę wysłać karmę/koc/zabawki pocztą - nie ma problemu;)

Kontakt by się przydał ; )

Trochę więcej informacji:

Cytat :

Salvator jest kawalerem w kwiecie wieku (ok 7 lat), wzrostu "do kolana", spokojny, przyjacielski i przytulaśny.
Nie sprawia problemów wychowawczych. Ładnie chodzi na smyczy, bardzo lubi spacery, uwielbia przytulanie się, lubi jeździć samochodem, kocha dzieci i cały świat.
Dogaduje się z innymi psami, pod warunkiem, że go nie zaczepiają, bo przecież jemu ciężko jest się bronić...
Salvator nie rozumie dlaczego nikt go nie chce, skoro jemu samemu brak jednego zmysłu wcale w codziennym funkcjonowaniu nie przeszkadza. Troszkę doskwiera mu serduszko, ale nie jest to poważne.

Szukamy dla Salvatora Człowieka o Wielkim Sercu, który chce mieć prawdziwego przyjaciela i nie przeszkadza mu, że jest on niewidomy. W zamian za przyjaźń i opiekę Salvator oferuje dozgonną i bezinteresowną miłość. Po cichu marzy, że może uda mu się spędzić te święta w domu, wśród kochającej rodziny...

Salvator jeszcze nie wie, że jeśli do końca roku nikt go nie pokocha z kameralnego ośrodka trafi do schroniska.
Znajdzie się sam, pośród kilkuset nowych psów, których nie jest w stanie zobaczyć...

Salvator jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany. Przebywa w Zielonce k. Warszawy.

Kontakt w sprawie adopcji: 505 945 510, 509 264 862 bądź na fb.Zwierzaki W Potrzebie. (https://www.facebook.com/zwierzaki.potrzebie?fref=ts)

Mi wczoraj umarł pies... Może wezmę...

Wciąż aktualne z tego co się orientuję.
Jemu bardzo by się to przydało...

Ale ma zamglone oczka, biedaczek... Wzięłabym, ale mam młodego psa i kota, oba z ADHD, ciągle biegają po domu, więc byłoby ciężko. xD