Czy ten koń będzie miał szanase w GP?

Tak jak w temacie. Czy ten koń będzie miał szanse w GP?
link
Jeśli tak, jak go dobrze trenować? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Śliczny konik. Jak najbardziej będzie miał szanse.
A co do treningu to zerknij Tu, TU i TU.
Poczytaj i dopasuj to jakoś do tego luzytana.

Może coś pomogę... Ktoś ostatnio też o to pytał

LadyArvena napisał:

Galop, kłus, ujeżdżanie główne... Hmm...

Wskazówki ogólne:
Po pierwsze dorzuć WM - dwa razy więcej lekcji będzie mógł wziąć. Mogę co nawet jedną skombinować jak nie masz
Po
drugie jak najszybciej daj OM (nyx), żebyś mogła lecieć z treningiem.
Najlepsze PG co dzień się zwiększa więc musisz tego konia zacząć szybko
trenować i wysyłać na GP, bo za tydzień, dwa już nie będzie taki
dobry...
Po trzecie - wykastruj jak tylko będziesz mogła - to dodatkowe um.
Trzymaj cały czas w OJ z prysznicem i marchewkami

Dzień konia:
- wyczyść, żeby miał 100% morale
- coś co zabiera ok 20% energii (np. 2 godz ujeżdżania)
- jedzenie: siana o jeden więcej niż potrzebuje, owsa 3kg (nigdy nie będzie i tak gruba, przy takim wysiłku
). Dlaczego teraz, gdy ma tyle energii? Jedzenie daje tym więcej
bonusowej energii im więcej ma koń aktualnie. Przykład: jak ma 80%
dostanie 16. Jak ma 2% dostanie 4
- lekcja (codziennie!)
-
zabawy/trening do zera energii. Zauważyłam coś takiego, że czym starszay
koń, tym więcej zabawy zabierają mu energii.... Nie mówię tu o tym, że
już tyle się wybawił, bo to wiadomo. Jak już kończą się lekcje to dużo
zżera. Ale dla testów wzięłam PIERWSZĄ zabawę na um dla konia po 20 i
zeżarło mu kawał energii. Więc zabawy robimy z w miarę młodym koniem.
(szkoda, że wcześniej nie doczytałam, mogłam ci psa podrzucić i szybciej
byś te 60um miała)
Czyli tu trochę zabaw, trochę treningów, trochę
przejażdżek (na BLUP byłyby krótkie kłusem ale tu i tak wszystko musisz
wytrenować na maksa), trochę zawodów (na BLUP byłyby wyścigi). Jeżeli
zostało ci 5 energii to dotrenuj ujeżdżanie
- dochodzisz do zera energii. Do maks 18, więc mam nadzieję, że nie same zawody wcześniej robiłaś
- głaskanie (głaskanie przy zerze energii daje jej dużo. A jeślibyś głaskała wcześniej, jak miałaś jej dużo to dałoby ci grosze)
- woda
- marchew. Teraz powinnaś mieć 20 energii
- rzepa
- przejażdżka kłusem na dwie godziny
- spać. Jak mniej niż 10 stopni to w boksie, jak więcej - na łące
- musisz kłaść maksymalnie o 22!


Co do treningu, tego po jedzeniu, a przed głaskaniem:
I ETAP:
jak jeszcze nie ma jeszcze możliwości treningu (bo za młody), to bierz lekcje, zabawy i krótkie przejażdżki kłusem
II ETAP:
jak ma już możliwość treningów, to lekcja, potem zabawy i treningi.
III ETAP
Jak masz już z pół pasków treningowych to: lekcje, zabawy, trochę przejażdżek
IV ETAP
jak już trochę tych przejażdżek porobiłaś (u mnie to kwestia wyczucia
): lekcje, zabawy, zawody (do 16), przejażdżki/trening. I tak do końca.
Jak coś przestaje ci dodawać um, robisz inny trening/przejażdżkę/zawody

Chmurki
daj przed 25. Najlepiej całe 20 sztuk - dzięki temu masz kawał
dodatkowych lekcji. Na GP zaczynasz wysyłać jakoś na 23 lata (po
zjedzeniu chmurek liczę)
Koń ZAWSZE musi mieć 20 energii jak kładzie
się spać. Jak przypadkiem ma 19 dodaj pół godziny łąki i trzymaj kciuki,
żeby się nie zrobił za gruby.

Które treningi pierwsze? Które przejażdżki? Które zawody?
Różnie
ludzie robią... Ja bym się skupiła na tych związanych z BLUPEM, ale że i
tak musisz wszystkie mieć zaliczone... Więc treningi dowolna kolejność
(tylko ujeżdżanie zostaw sobie na ten poranek, przed jedzeniem).
Przejażdżki:
- krótki kłus (prędkość, ujeżdżanie, kłus)
- długi kłus (wytrzymałość ujeżdżanie kłus)
- krótki galop (prędkość ujeżdżanie, galop)
- długi galop (wytrzymałość ujeżdżanie galop)
- krótki stok (prędkość ujeżdżanie skoki)
- długi stok (wytrzymałość ujeżdżanie skoki)
Wszystko
daje ujeżdżanie. Więc nim jakiekolwiek przejażdżki zrobisz - zaliczysz.
jak widzisz - w krótkich przejażdżkach zawsze trenujesz prędkość, w
długich wytrzymałość.
Jak dla mnie, dobrze będzie zrobić krótkie kłusem, a pozostałe dwie grupy to długie (minimum 1,5 godz). Czyli:
- krótki kłus (prędkość, ujeżdżanie, kłus)
- długi galop (wytrzymałość ujeżdżanie galop)
- długi stok (wytrzymałość ujeżdżanie skoki)
Ale jakiekolwiek wybierzesz, to i tak zdążysz wszystko pogrubić, dzięki WM

Zawody:
- wyścigi galopem i kłusem (dwa dziennie)
- biegi przełajowe (trzy dziennie)
Na
jeden dzień wybieraj tylko jeden rodzaj. Jak zaczniesz mieszać, albo
zrobisz więcej to zabraknie ci dnia, a zostanie sporo energii, która się
zmarnuje A tak zrobisz te zawody i reszta energii zdąży sie zużyć na treningi/przejażdżki

Tyle z mojej strony
Jak znajdzie się ktoś, kto dorzuci jeszcze info co najlepiej w
kolejności trenować to dobrze by było. Bo u mnie trochę to ogólnie, ja
już intuicyjnie wyczuwam u siebie, kiedy mam zacząć przejażdżki, a kiedy
zawody. No i ja się głównie na BLUP u siebie skupiam, na um rzadko -
czasem jakieś konie z lekcjami i zabawami dla zabawy potrenuję, ale cały
trening na max już dawno... Co mi z fonatanny jak do pierwszej trójki w
GP nie mogę się wbić Odpuściłam sobie i zajęłam się normalną hodowlą.

Dzięki za szybkie odpowiedzi Te poradniki bardzo się przydadzą.

Nie powiedziałabym żeby nadawał się do GP. Dlaczego? Otóż nie ma podstawowych przedmiotów. ( Klepsydra Kronosa,Woda Młodości )
Dodatkowo w wieku 12 lat i 6 miesięcy ma nieukończony trening.
Ma marnego towarzysza. Mogłaś jej dać psa,gryfa,smoka lub ducha. Na Grand Prix się po prostu nie nadaje,ale może z niej wyhodowałoby się coś fajnego.

Nie wiem, czy ma szanse. Hmm... Tylko 1 wygrana w ujeżdżeniu! Wytrenuj go jeszcze - ma nie pogrubione umiejętności! Ja swojemu [ kliknij ] dałam kotka, choć miałam kangura i dwie wiewióry. Ale Lubelak mi poradził kotka. Teraz żałuję xD

PS. Arvenko, to mi pomagałaś przy koniu