Co myślicie o wychodzeniu na spacer z królikiem ?

No właśnie, czy to dobry pomysł ?

Ja wychodzę, ale to zależy od królika, czy nie przeszkadzają mu szelki itd.

Oczywiście,że tak,to bardzo dobry pomysł.Tylko pamiętaj,że musisz zachować odpowiednie środki ostrożności,to małe,leciutkie i puszyste zwierzątko i można mu łatwo zrobić krzywdę,nawet nieświadomie
Nie będę Ci pisała co i jak masz robić,ale myślę,ze musisz zwrócić uwagę na to czy twoja okolic jest czysta i bezpieczna; czy nie pałętają się duże i groźne psy,czy nie ma mrowisk (jeśli są to omija szerokim łukiem),czy nie wysypane są śmieci,czy nie ma żadnych skażeń gleby.
Musisz także pamiętać o dobrych szelkach.Obróżki nie polecam,największa męczarnia dla zwierzątka. Najlepsze szelki, miękkie,dobrze zapięte,ze smyczą.
Poza tym nie możesz ciągać królika,jak psa. Zwracaj uwagę czy czegoś nie wziął do pyszczka,czy nic mu się w łapkę nie wplątało itp.
Jeśli jest zimno,mokro nigdy nie wychodź.Mimo,że zwierzak ma futerko może się łatwo przeziębić.
Zwróć także uwagę na to,ze takie spacerki są bardzo zdrowe i przyjemne dla zwierzaka.

Mam nadzieję, że to wszystko wiedziałaś,ale i tak napisałam - może rozwieje wątpliwości jakiemuś innemu użytkownikowi forum
Pozdrawiam i życzę miłego spacerkowania

W czasach podstawówki brałam świniaka na ręce i wychodziłam na dwór. Skoro świnka morska może to królik pewnie też

No cóż, mylicie się, że "Skoro świnka morska może". Na rękach, oczywiście. Ale świnka ma zbyt kruchy kręgosłup, aby prowadzić na szelkach

Myślę, że to świetny pomysł. Jeśli masz własny ogród, to tym lepiej ( masz pewność, że nie ma śmieci, trawa nie jest obsikana przez psy itp. )
Gorzej jeśli nie masz ogródka.. W takiej sytuacji wyjdź z królikiem gdzieś, gdzie jest spokojnie ; nie chodzą inne zwierzęta oraz ludzie ; z dala od jezdni i samochodów.
Ja bym na Twoim miejscu zbudowała wybieg, zamiast kupować szelki, które są dla takiego zwierzątka niewygodne. Mój królik śmiało wychodził na trawkę, aktualnie mam świnki morskie i wprost kochają przebywać na świeżym powietrzu! Mój tata zrobił dla nich wybieg ( 120 cm długości, 60 cm szerokości ) i dzięki niemu, nie muszę ich cały czas pilnować ( dla sprostowania, mam swój ogród ) + wiem, że mi nie uciekną.
Koszta nie są wielkie, a całość prezentuje się bardzo fajnie:

Nie sądzę by to było złe. Sama w lato będę wychodzić. Ale pamiętaj żeby nie w południe bo Twój królik może dostać udaru. Najlepiej wyjść wieczorem lub rano.

Jeśli "królowi" to nie przeszkadza, ta jak najbardziej dobry pomysł. Znam króliki, których zachowanie można zinterpretować nawet jako namowa do wyjścia na spacer xD No ale są też takie, które tego nie lubią, wiec w takich przypadkach nie widzę powodu, aby go do tego zmuszać c:

No więc ok, a ma ktoś link do jakiś dobrych szelek ? Planuję swoim uszakom kupić ale nie znam się zbytnio na tym ; ) .

Pomysł świetny, jednak królik powinien się przyzwyczaić pierwsze do szelek.

Dobrym pomysłem jest też "zagroda" dla królika w ogrodzie, kuzyn miał coś takiego dla swojego królika, fajny patent To jednak odbiegając od tematu.