Kreskóweczki..

CzekoBoom - o nieeee... Pamiętam jak byłam w czwartej klasie podstawówki i wszyscy za tym szaleli. Na plastykę trzeba było ulepić ulubioną postać z bajki, ja zrobiłam Kubusia Puchatka, jedna dziewczyna jakiegoś zdeformowanego pikachu a reszta Bloo

Death Note rzeczywiście się "zepsuł", kiedy pewnej postaci zabrakło (ok i tak spoiler wyszedł...). Nadal był dobry, ale nie ten sam...
Poza tym nie wiem dlaczego, ale zawsze Mello działał mi na nerwy... I nadal działa...

Moonlit, bo Bloo w sumie najłatwiej byłoby stworzyć... Kawałek niebieskiej plasteliny i gotowe...xD
O dziwo za "Domem..." nie szalałam i jakoś nie zamierzam. Pamiętam jednak jak to w klasie grupka chłopaków się uwzięła i zaczęła trollować nauczycieli... Ustawili sobie na dźwięk sms-a "Lubię kakałko" i "Koko"... Mina pani na lekcji była bezcenna, szczególnie po nawrzeszczeniu na nas i zakończeniu podsumowaniem "Koko".xD (Specjalnie nie wyłączali dźwięku i wysyłali sobie wiadomości...)

Boziu... co wy oglądacie. To bajki Wolta Disneya są prawdziwą sztuką. I nie mówię tu o współczesnych tworzydłach wytwórni Disneya, tylko o tych bajkach stworzonych przez W.D. (Kopciuszek, Królewna Śnieżka, Król lew). "Mustang z dzikiej doliny" wprawdzie nie jest jego autorstwa, ale jest naprawdę w porządku. Za to "Hanny Montany", "High School Musical" itp. po prostu nie da się oglądać

łoł Suzan. Elven Lied nigdy nie oglądnęłam i nie zamierzam (zbyt wrażliwa jestem). Za to urzekła mnie piosenka "Lilium". Ona jest po łacinie, ale umiem ją na pamięć.

Os iusti meditabitur sapientiam
Et lingua eius loquatur iudiczum
Beatus wir qui suffert tentationem
Quoniam kum probatus fueri akcipet koronam vitae
Kyrie, fons bonitatis, Kyrie, ignis divine. Eleison!
O cuam sancta, cuam serena, cuam Benigna, cuam amoena.
O castitatis lilium!

Sorry za pisownie, ale piszę z pamięci

Ze starego Disneya uwielbiam (ba, kocham): "Piękna i Bestia" oraz "Atlantyda: Zaginiony Ląd" i "Atlantyda: Powrót Milo". "Króla Lwa" oczywiście też oglądałam. Poza tym "Anastazja" zapadła mi w pamięć, szczególnie dzięki piosence "Once upon a December". (Tak to już nie Disney, ale jak dla mnie poziom bardzo podobny. Były nawet plotki, że to miał być film Disneya, ale zajęli się innym projektem, a scenariusz "Anastazji" odsprzedali.)

Suzan - to z L'em coś się stanie? ;-;
Ja wiem co się stanie z Yagami...

Ogier12... Lepiej nie pytaj...;____;

Moonlit, bo to ambitna bajka była ;3

Death Note podoba mi się do momentu śmierci L. Potem akcja przez pozostałe odcinki się powtarza.. Nie wiem, jakoś mi nie podeszło, tym bardziej że byłam za L ;_; Ale ogólnie do 17 odcinka to chyba najlepsze anime jakie kiedykolwiek obejrzałam.

A ja oglądam Avatara: legednę Aanga, tak, nudzi mi sie XD

CzekoBoom napisał:

Moonlit, bo to ambitna bajka była ;3

Death Note podoba mi się do momentu śmierci L. Potem akcja przez pozostałe odcinki się powtarza.. Nie wiem, jakoś mi nie podeszło, tym bardziej że byłam za L ;_; Ale ogólnie do 17 odcinka to chyba najlepsze anime jakie kiedykolwiek obejrzałam.

 Dziękuje za spoiler 
I jak mam teraz to oglądać wiedząc co stanie się na końcu? 

... Spoilery są wszędzie. XD Znaczy, o tym, co się stanie, to już wiedziałam, bo na TT ktoś kiedyś napisał (ZABIĆ GO) i teraz będę czytać mangę i oglądać anime tylko tak dla zasady. Widocznie i tak już wszystko się zepsuje, jedna z najlepszych postaci umrze... Hm... Już nie będzie takie ciekawe.

Bronies łapki w górę
A tak poza tym to Fineasz i Ferb ^^ do tej pory lubię sobie czasami obejrzeć

Bronies - podnosi łapkę/ rękę w górę...

Taki tam offtop, ale czy on nie wygląda słodko z dłuższymi włosami? :3 (Tak, nie mam co robić wieczorami, i ogladąm najpierw Aanga a potem Pingwiny na Nicku)

:3

Ogier - pociesz się jeszcze tym że nie wiesz dlaczego on umrze :Da jest to dość interesujące i bynajmniej nie umrze z powodu tego że Light wpisze jego imię do notatnika.
Agnes - z powodu duuuuużej przesady w EL momentami zaczynałam się śmiać chociaż nie powinnam XD ale do moich ukochanych scen z tego filmu należy konfrontacja Lucy i Nany <3 normalnie uwielbiam ją za tą małomówność i w ogóle ♥

Ok, zejdę z tematu Death Note... Ostatnio szukam nowego anime, które mogłabym obejrzeć. Mam nawet dwa tytuły na oku (jedne dla sprawdzenia fenomenu, drugie - dla sprawdzenia genezy mojej ulubionej postaci, choć ich wiązać dosłownie nie można...) mianowicie "Sailor Moon" i "Card Captor Sakura". Oczywiście znalazłam jakieś odcinki, ale z lektorem...T.T Wytrzymałam 5 minut i wyłączyłam... Jakieś stare nagranie z takim monotonnym lektorem, darowałam sobie. Zna ktoś może dobrą stronę z anime online, najlepiej bez limitów?

Jeśli chodzi o strony z anime to polecam AnimeZone 

Ogier12 - ma limity?

Sakura_Hime - dobre jest anime-shinden.info, tyle, że playere się u mnie do **** ładują, nie wiem, jak będzie u kogoś innego.
Mimo wszystko jakoś oglądam. :3

Sakura_Hime napisał:

Ogier12 - ma limity?

 Nie ma 

Ogier12 napisał:

Sakura_Hime napisał:

Ogier12 - ma limity?

 Nie ma 

 Ooo. To sprawdzę.

Jeszcze raz dzięki za polecenie kinomaniaka
Wczoraj zrobiłam sobie maraton  Z "j.G.Joe: renegacii. Nawet fajny serial animowany, zaczęłam to kiedyś ogladać jeszcze w tv, ale potem sprzęt nawalił i się skończyło Świetne uzupełnienie jak ktoś ogladał oba filmy.

A dzisiaj dopasłam znow potworki. Tytuł brzmi dokładnie" Uniwersytet potworny" świetne :DTym razem jakość o niebo lepsza od tej poprzedniej  
Akcja dzieje się w kompleksie szkolnym. gdzie dwaj główni bohaterowie się poznają. ten mały: słodki i uroczy kompletnie nie nadaje sie do straszenia, a duży odwrotnie. Obaj jednak zostają wyrzuceni z działu straszaków przez dyrektorkę i przenoszą sie na inny wydział. Ich szansą na powrót okazują sie zawody straszenia. Zapisują się rzucają wyzwanie dyrektorce, trafia im się najgorsza ekipa i zaczyna się zabawa
Polecam

Um a ktoś może z was wie gdzie jest Hetalia The Beautiful World do obejrzenia z PL SUB? (Polskie napisy) bo szukam wszędzie i znaleźć nie mogę -.- a na anime-shinden nic nie ma ;o podobno się bardzo zmieniła pod względem kreski i humoru...

Ja oglądam Shingeki no kyojin (Attack on Titan)
Ciekawa, tylko dużo krwi. Mi to nie przeszkadza, ale ogólnie anime bardzo brutalne

Ja tam nie oglądałam bajek  Wolałam rysować lub oglądać filmy z tatą.

Wreszcie wzięłam się za Naruto (w międzyczasie oglądam też Cardcaptor). Aktualnie oglądam 4 sezon (w telewizji), 3 pierwsze obejrzę później tylko dla przypomnienia.
Ja tam wszystko staram się znajdować na Youtube (jednak tam jest najwięcej odcinków i dosyć szybko się wczytuje)...
Z tego co wiem, Hetalie (wszystkie praktycznie) można znaleźć też na YT. (Wiem, bo moja przyjaciółka - fanka tam właśnie ogląda. Czasami ze mną nawet, więc informacja w miarę potwierdzona.)
Jednak nadal szukam dobrej strony z anime...

Ogier12 napisał:

Ja oglądam Shingeki no kyojin (Attack on Titan)
Ciekawa, tylko dużo krwi. Mi to nie przeszkadza, ale ogólnie anime bardzo brutalne

Mam zamiar zacząć to oglądać, zanim stanie się to tasiemcem XD.  Ja aktualnie kończę No.6 i Angel Beats.