Witamy na Zagrodzie Mgły, największym, nieoficjalnym forum o Howrse! Wymień się pocztówką! Klik! Kanał na YT o Howrse - serdecznie zapraszamy! Klik! |
|
| Marzenia | |
|
+7MrsKopytko Sakura karina127 avrilka Vium Suzan Dżemik 11 posters | Autor | Wiadomość |
---|
Dżemik Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : JadeXDD Liczba postów : 2112 Dołączył : 13/10/2012
| Temat: Marzenia Sob Sty 25, 2014 9:22 am | |
| O czym marzycie? Ja o psie. O jakimś ze spanieli lub o szpicu miniaturowym. A Wy? | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Marzenia Sob Sty 25, 2014 9:26 am | |
| Aktualnie? Aby koń był zdrowy i niedługo trafił w moje ręce. Chyba nic więcej. |
| | | Suzan Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Suzan Liczba postów : 954 Dołączył : 21/09/2012
| Temat: Re: Marzenia Sob Sty 25, 2014 11:53 am | |
| Aktualnie to o ukończeniu szkoły i zdaniu matury żeby móc iść na egzaminy instruktorskie <3 | |
| | | Vium Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Vium Liczba postów : 376 Dołączył : 25/12/2012
| Temat: Re: Marzenia Sob Sty 25, 2014 3:55 pm | |
| żeby zdać sesje | |
| | | avrilka Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : avrilka Liczba postów : 2835 Dołączył : 30/01/2012
| Temat: Re: Marzenia Nie Sty 26, 2014 4:08 am | |
| Ukończyć dobrze szkołę i iść na germanistykę <3 + wyjechać do Niemiec | |
| | | karina127 Jedną nogą w ZM
Nick w grze : karina127 Liczba postów : 500 Dołączył : 03/02/2012
| Temat: Re: Marzenia Nie Sty 26, 2014 12:04 pm | |
| O tym,by wyjechać do Londynu I przefarbować włosy na rudo . I zrobić tatuaż No i jak wyjechać do londynu,to i ładnie gadać po angielsku <3 + jeszcze w tym Londynie poznać Zayna Malika,ale to już takie bardziej nierealne marzenie XD | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Marzenia Nie Sty 26, 2014 12:19 pm | |
| Żeby mama pozwoliła mi kupić glany. |
| | | Dżemik Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : JadeXDD Liczba postów : 2112 Dołączył : 13/10/2012
| Temat: Re: Marzenia Nie Sty 26, 2014 12:45 pm | |
| | |
| | | Sakura ZAGRODZIANIN
Nick w grze : LadyTigra Liczba postów : 2211 Dołączył : 20/06/2011
| Temat: Re: Marzenia Nie Sty 26, 2014 2:34 pm | |
| Zwiedzić Japonię. Dla tego marzenia gotowa jestem zrezygnować z wyjazdu do innych krajów . | |
| | | MrsKopytko Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Mrs Kopytko Liczba postów : 3453 Dołączył : 16/12/2011
| Temat: Re: Marzenia Pon Sty 27, 2014 12:10 am | |
| Moim marzeniem jest szczęście. Chciałabym, żeby wszystko układało się po mojej myśli. W sprawach uczuciowych, rodzinnych itd. c; | |
| | | Dżemik Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : JadeXDD Liczba postów : 2112 Dołączył : 13/10/2012
| Temat: Re: Marzenia Pon Sty 27, 2014 8:03 am | |
| Kopyt - Każdy by tak chciał. (: | |
| | | gwiazda2002 Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : gwiazda2002 Liczba postów : 1473 Dołączył : 19/12/2011
| Temat: Re: Marzenia Pon Sty 27, 2014 8:06 am | |
| Ja chcę zostać kiedyś słynna artystką... I też bym chciała do Grecji pojechać ;3 O i jeszcze bym chciała mieć skrzydła. | |
| | | Sakura ZAGRODZIANIN
Nick w grze : LadyTigra Liczba postów : 2211 Dołączył : 20/06/2011
| Temat: Re: Marzenia Pon Sty 27, 2014 8:52 am | |
| Chciałabym mieć odwagę do tego, by móc 'chwycić byka za rogi' i realizować swoje plany. Tego jednego zawsze mi brakuje, gdy chcę zrobić coś konkretnego ze swoim życiem. Chęć podejmowania ryzyka nie jest wpisana w moją naturę. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Marzenia Pon Sty 27, 2014 2:55 pm | |
| Ułożyć sobie życie z facetem i zakupić wreszcie chacjendę. |
| | | avrilka Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : avrilka Liczba postów : 2835 Dołączył : 30/01/2012
| Temat: Re: Marzenia Wto Sty 28, 2014 5:41 am | |
| W przyszłości kupić dwie piękne, rodowodowe suczki dobermana, prosto z niemieckiej hodowli. | |
| | | LadyArvena Administrator
Nick w grze : LadyArvena Liczba postów : 4123 Dołączył : 17/01/2011
| Temat: Re: Marzenia Wto Sty 28, 2014 10:49 am | |
| - JadeXDD napisał:
Ja o psie. O jakimś ze spanieli lub o szpicu miniaturowym. A Wy? A w tej chwili dlaczego to tylko marzenie? Kasa czy rodzice? - avrilka napisał:
- Ukończyć dobrze szkołę i iść na germanistykę <3
+ wyjechać do Niemiec A jak idzie niemiecki? - karina127 napisał:
- O tym,by wyjechać do Londynu I przefarbować włosy na rudo . I zrobić tatuaż :DNo i jak wyjechać do londynu,to i ładnie gadać po angielsku <3
+ jeszcze w tym Londynie poznać Zayna Malika,ale to już takie bardziej nierealne marzenie XD Bez języka nie za wesoło by ci było w Londynie nawet na wycieczce. Szczególnie jeśli chciałabyś zobaczyć coś więcej niż tylko standardowe turystyczne miejsca. A żeby "ładnie gadać" - zawsze możesz się zabrać już teraz :)Ja aktualnie po raz kolejny podchodzę do nauki. Teraz w becie w duolingo. Może dołączysz? KLIK. I mój profil KLIK. Dodaj do znajomych, to będziemy się wzajemnie motywować. W końcu głupio zrezygnować, jak znajoma widzi że się poddajemy - Kejtusia napisał:
- Żeby mama pozwoliła mi kupić glany.
A jaki ma argument przeciwko glanom? - Sakura napisał:
- Zwiedzić Japonię. Dla tego marzenia gotowa jestem zrezygnować z wyjazdu do innych krajów .
"Zwiedzić" czyli całą? A próbowałaś już zabrać się za japoński, żeby choć podstawy znać? Zawsze to w jakiś sposób zbliża cię do celu. - MrsKopytko napisał:
- Moim marzeniem jest szczęście. Chciałabym, żeby wszystko układało się po mojej myśli. W sprawach uczuciowych, rodzinnych itd. c;
Podobno celem każdego człowieka jest szczęście, tylko nie każdy o tym wie :)Ludzie patrzą na pieniądze, bo niby dzięki temu będą szczęśliwi. Ale czy jak kupi się auto, to jest się już wiecznie szczęśliwym? Albo dom? "szczęście" to raczej dla większości coś ulotnego. Dlatego trzeba nauczyć się zauważać szczęście, bo ono naprawdę nas otacza. Ja wiem, że jestem szczęśliwa. Może niektórych rzeczy mi brak jak faceta u boku czy pracy, ale pomimo to uważam się za osobę szczęśliwą i potrafiącą cieszyć się życiem. A nauczyłam się tego nie tak dawno. Jakieś półtorej roku temu zaczęłam interesować się motywacją, rozwojem osobistym i innymi tego typu !cenzura!. Tak trafiłam na blog pewnego faceta, który przedstawia różne ciekawostki na ten temat na podstawie badań naukowych. Plus oczywiście posiada jakieś "produkty" za które trzeba płacić. Ponieważ niektóre ciekawostki mi coś tam w życie wniosły dorwałam też w necie jego "klucze szczęścia". W sumie raczej w ramach ciekawostki. Wyniku pierwszego testu nawet nie zapisywałam :PAle wiem, że był raczej kiepski, bo raczej "depresyjny" czas wtedy miałam - brak perspektyw przy kończących się studiach, samotna itp. Klucze przesłuchałam, konstytucji nie zrobiłam bo stchórzyłam (bałam się, a właściwie nawet byłam pewna, że okaże się, iż marnuję życie). Ale przemyśleć przemyślałam. I jakoś powoli dzięki temu, plus innym drobiazgom w necie - po roku jestem inną osobą Nie ma co się przejmować światem i tym co inni pomyślą. To nasze życie. To my poniesiemy konsekwencje naszych wyborów, naszego tchórzostwa. Jakby ci się kiedyś nudziło: KLIK. Klucze są w wersji do czytania i słuchania, jak wolisz. Można to przejrzeć jako ciekawostkę. A nuż coś z tego wyniesiesz? - gwiazda2002 napisał:
- Ja chcę zostać kiedyś słynna artystką... I też bym chciała do Grecji pojechać ;3 O i jeszcze bym chciała mieć skrzydła.
"Chcieć to móc" ;)Ale skrzydła jednak odpadają. Chyba że weźmiesz się na poważnie za inżynierię i spróbujesz coś takiego stworzyć. Przecież samoloty też wzięły się z chęci latania. Co do pozostałych dwóch... Kiedyś trafiłam na taką anegdotę: Na wykładzie profesor zapytał studentów jak chcieliby by wyglądało ich życie, gdy będą mieć 50 lat. Odpowiedzi były różne - mieć duży dom, dobrą pracę, być zdrowym. Potem kolejne pytanie - co za 5 lat? Mieć ładną żonę, dobrą pracę, kasę. Po wysłuchaniu studentów profesor spytał: "a co robicie TERAZ by to osiągnąć? Chcecie być zdrowi będąc osobami starszymi, a czy teraz dbacie o zdrowie? Chcecie dużo zarabiać, a czy walczycie o zdobycie doświadczeń, czy odważacie się zmienić pracę?" Przyszłość zależy od nas :)Chcesz być słynną artystką. A w jakiej kategorii? Rysowanie? Śpiewanie? Fotograf? Aktorstwo? Próbujesz już robić coś w tym kierunku? Do Grecji - jak bardzo ci zależy to też w miarę tanio da się coś zorganizować. Przelot Ryanair'em ok 200zł w jedną stronę. O ile dokonasz odprawy przez neta i lecisz tylko z bagażem podręcznym, czyli szampony itp kupujesz na miejscu, a ciuchów bierzesz praktycznie tyle co nic. I to większość na sobie XD Ale ludzie tak latają, żeby było taniej. Co do noclegu to masz opcję za free - załatwiasz sobie nocleg u couchsurferów np. KLIK. Musisz jednak najpierw dobrze się poorientować w komentarzach, opiniach ludzi itp. No i dobrze znać angielski, a jeszcze lepiej grecki. Będziesz mieć większy wybór. W innych krajach poleciłabym ci vacansoleil KLIK, ale akurat w Grecji oni nie działają :(A tak to podobno dobre jest. Wychodzi często taniej niż nad polskim morzem. Czyli w sumie z 500zł i możesz lecieć na jakiś tydzień do Grecji :)Więc da radę. Tylko musisz zacząć języków się uczyć. Bez tego pozostaną ci drogie wycieczki. - Sakura napisał:
- Chciałabym mieć odwagę do tego, by móc 'chwycić byka za rogi' i realizować swoje plany. Tego jednego zawsze mi brakuje, gdy chcę zrobić coś konkretnego ze swoim życiem. Chęć podejmowania ryzyka nie jest wpisana w moją naturę.
Zwróć uwagę na dwie rzeczy: 1) Jeśli boisz się gdzieś iść, bo głupio samemu a nikt nie chce podejdź podejściem Cejrowskiego: Jeśli w obce miejsce idziesz z znajomym nikt ci nie pomoże. Wszyscy patrzą, że jest was dwójka, to dacie sobie radę. A jak się wygłupisz - znajomy do końca życia będzie ci to wypominał. Dlatego jest się mniej chętnym na spróbowanie czegoś. Jeśli natomiast pójdziesz samemu - ludzie chętniej pomogą, bo widać że osoba sama, zagubiona. Sama też jesteś chętniejsza na integrację z ludźmi, bo nie masz wyjścia. Dzięki temu poznajesz nowe osoby. Jak się wydurnisz to i tak nikt nie będzie wiedział. Ja z tym podejściem dotarłam do teatru, klubu książki, potem na spotkanie ze scenografką, na warsztaty w teatrze, na casting do filmu, bo interesuje mnie reżyseria i chciałam zobaczyć jak to wygląda. I nie żałuję. 2) Jeśli ktoś cię krytykuje, albo boisz się co ludzie pomyślą - to twoje życie, nie ich. Odradzą ci coś, potem stracicie kontakt, a ty stracisz okazję. Nie pójdziesz nauczyć się pływać bo "już za stara jesteś" - a może to ci się przyda. To twoje życie i to ty będziesz się borykać z swoimi decyzjami. Nie oni. Wysłuchaj argumentów, ale zrób jak uważasz. Ewentualnie znajdź sobie osoby, które będą cię wspierać. ---- A moje marzenia? Raczej cele - Hiszpania - wstępnie planowałam w tym roku (Ryanair + vocansoleil), jakby udało się coś załapać z pracą, ale aktualnie przeniosłam na kolejny rok. Do tego czasu może mój hiszpański będzie lepszy. - powrót do Legnicy - już prawie wywalczony. Co prawda na 3 miesiące, ale jednak - praca z dziećmi (przedszkole lub klasy 1-3) - na razie wstępnie wywalczony staż, ale zawsze to jakiś początek - znalezienie się na planie filmowym/próbie teatralnej - mam już znajomego reżysera i wstępną zgodę na wpadnięcie. Ale muszę przeszkolić trochę w temacie reżyserii, żeby się tam nie skompromitować ;P Bo to taki "mało znajomy" znajomy - powrót na woodstock - nawet jakbym znalazła pracę, to wtedy wezmę wolne. Nie ma innej opcji - pójście na spektakl w teatrze muzycznym Capitol we Wrocku - mam już nawet parę osób chętnych na zabranie się ze mną. Ale to gdzies koło kwietnia - opera - planowałam gdzieś w przyszłym roku, ale ostatnio kolega się wygadał, że też by chciał. Więc też jakoś jak się zrobi cieplej pojedziemy. Może jeszcze parę osób zgarniemy. Choćbym miała żyć o chlebie i wodzie - dam radę i pojadę - wyjazd na Pyrkon - wstępny plan. Jeszcze się zastanawiam, bo nocleg mi średnio pasuje. A długoterminowe marzenia/plany: - facet u boku - chociaż ostatnimi czasy stwierdzam, że wolność ma dużo zalet. I chyba nie dorosłam do poważnego związku. ;P - stała praca w zawodzie - teraz wywalczyła staż. Zawsze to jakiś początek, tym bardziej że tylko część znajomych ma pracę, a w zawodzie to już całkiem... - znajomość hiszpańskiego - powoli brnę do przodu - własny dom/mieszkanie - na razie brak pomysłu jak do tego dojść przy perspektywie bezrobocia, ewentualnie słabopłatnej pracy - lepsza kondycja - powoli, powoli, ale jakoś to idzie do przodu :)KLIK | |
| | | amorkowa ZAGRODZIANIN
Nick w grze : amorkowa Liczba postów : 2307 Dołączył : 02/04/2011
| Temat: Re: Marzenia Wto Sty 28, 2014 11:55 am | |
| No to ja też mam kilka celów i marzeń, do których zmierzam małymi kroczkami, między innymi: • schudnąć do lata - bo jednak przez jesień zebrało się trochę tego ciałka aktualnie trochę ćwiczę w domu, zdrowiej się odżywiam i gdy będzie cieplej to zacznę biegać mam nadzieję, że wytrwam z tym długo i osiągnę ten cel • mieć własnego konia - chociaż to wydaje mi się coraz bardziej nierealne, bo przestałam jeździć konno (nie wiem czy tymczasowo, czy na stałe), poza tym nie mam doświadczenia... • rozwijać się w fotografii - marzą mi się poważniejsze sesje, nawet z koleżankami, to znaczy nie takie profilówki na fejsa tylko raczej poważniejsze sesje z pozowaniem itp. • dostać się do wymarzonej szkoły, a potem na studia - mianowicie liceum, profil biol-chem, a potem na farmację lub coś w deseń wiem, że może nie być łatwo, ale będę się starała na pewno • dobra znajomość języka angielskiego - bardzo lubię angielski, poza tym to on najbardziej przydatny w życiu • pokonanie nieśmiałości - chcę, żeby łatwiej mi było np. zagadać do nowych ludzi, poznać się z nimi... i żeby łatwiej mi było odnaleźć się w dużym tłumie, gdzie nie znam większości osób • znaleźć miłość - mimo, iż może być ciężko m.in. przez moją nieśmiałość, to jednak mam na to czas | |
| | | Dżemik Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : JadeXDD Liczba postów : 2112 Dołączył : 13/10/2012
| Temat: Re: Marzenia Wto Sty 28, 2014 11:56 am | |
| Arvena - Dwie rzeczy. Z resztą wolałabym mieszkac we własnym domu (a nie w bloku), bo wtedy pies może się wybiegac, załatwic czy coś. A tak to będzie niszczyc dom, robic to co nie potrzeba. Mam królika, a nie chcę żeby on na tym ucierpiał. Coś mu pies zrobi i będzie. Z psem poczekam, z resztą czekam już chyba 3 lata. | |
| | | avrilka Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : avrilka Liczba postów : 2835 Dołączył : 30/01/2012
| Temat: Re: Marzenia Sro Sty 29, 2014 3:04 am | |
| Arweno, a dobrze, dziękuję. Tylko martwi mnie to, że z angielskiego słabo mi idzie, szczególnie gramatyka. Niektórzy ludzie się pytają: ''Zaczęłaś dopiero niemiecki i idzie Ci lepiej niż angielski, którego uczysz się już ponad 8 lat?''. Tak, to jest dziwnie, chciałabym się mocno zmotywować aby opanować chociaż tą gramatykę, bo co się nauczę to mi wypada z głowy i się zniechęcam :/ | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Marzenia Sro Sty 29, 2014 5:38 am | |
| - avrilka napisał:
- Arweno, a dobrze, dziękuję. Tylko martwi mnie to, że z angielskiego słabo mi idzie, szczególnie gramatyka. Niektórzy ludzie się pytają: ''Zaczęłaś dopiero niemiecki i idzie Ci lepiej niż angielski, którego uczysz się już ponad 8 lat?''. Tak, to jest dziwnie, chciałabym się mocno zmotywować aby opanować chociaż tą gramatykę, bo co się nauczę to mi wypada z głowy i się zniechęcam :/
Ja angielskiego nauczyłam się w 80% z gier Może powinnaś spróbować? |
| | | avrilka Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : avrilka Liczba postów : 2835 Dołączył : 30/01/2012
| Temat: Re: Marzenia Sro Sty 29, 2014 5:56 am | |
| - Soporific napisał:
- avrilka napisał:
- Arweno, a dobrze, dziękuję. Tylko martwi mnie to, że z angielskiego słabo mi idzie, szczególnie gramatyka. Niektórzy ludzie się pytają: ''Zaczęłaś dopiero niemiecki i idzie Ci lepiej niż angielski, którego uczysz się już ponad 8 lat?''. Tak, to jest dziwnie, chciałabym się mocno zmotywować aby opanować chociaż tą gramatykę, bo co się nauczę to mi wypada z głowy i się zniechęcam :/
Ja angielskiego nauczyłam się w 80% z gier Może powinnaś spróbować? Haha, wolę nie wkręcać się w świat wirtualny, wolę chyba w klasyczny sposób | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Marzenia Sro Sty 29, 2014 6:17 am | |
| - avrilka napisał:
- Soporific napisał:
- avrilka napisał:
- Arweno, a dobrze, dziękuję. Tylko martwi mnie to, że z angielskiego słabo mi idzie, szczególnie gramatyka. Niektórzy ludzie się pytają: ''Zaczęłaś dopiero niemiecki i idzie Ci lepiej niż angielski, którego uczysz się już ponad 8 lat?''. Tak, to jest dziwnie, chciałabym się mocno zmotywować aby opanować chociaż tą gramatykę, bo co się nauczę to mi wypada z głowy i się zniechęcam :/
Ja angielskiego nauczyłam się w 80% z gier Może powinnaś spróbować? Haha, wolę nie wkręcać się w świat wirtualny, wolę chyba w klasyczny sposób Nie musisz się zaraz wkręcać. Przecież ZM to wirtualna jednostka, a jakoś żyjesz! |
| | | Presence Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Presence Liczba postów : 1861 Dołączył : 23/07/2011
| Temat: Re: Marzenia Sro Sty 29, 2014 10:25 am | |
| Aktualnie marzy mi się gitara elektryczna. Niestety na razie muszę się męczyć z pudłem i nie zapowiada się na zmianę -.- | |
| | | LadyArvena Administrator
Nick w grze : LadyArvena Liczba postów : 4123 Dołączył : 17/01/2011
| Temat: Re: Marzenia Czw Sty 30, 2014 6:37 am | |
| - JadeXDD napisał:
- Arvena - Dwie rzeczy. Z resztą wolałabym mieszkac we własnym domu (a nie w bloku), bo wtedy pies może się wybiegac, załatwic czy coś. A tak to będzie niszczyc dom, robic to co nie potrzeba. Mam królika, a nie chcę żeby on na tym ucierpiał. Coś mu pies zrobi i będzie. Z psem poczekam, z resztą czekam już chyba 3 lata.
W bloku też się da, ale to jednak wysiłek - co krok z nim wychodzić. Ale przy króliku to rzeczywiście byłoby ciężko. - avrilka napisał:
- Arweno, a dobrze, dziękuję. Tylko martwi mnie to, że z angielskiego słabo mi idzie, szczególnie gramatyka. Niektórzy ludzie się pytają: ''Zaczęłaś dopiero niemiecki i idzie Ci lepiej niż angielski, którego uczysz się już ponad 8 lat?''. Tak, to jest dziwnie, chciałabym się mocno zmotywować aby opanować chociaż tą gramatykę, bo co się nauczę to mi wypada z głowy i się zniechęcam :/
Gdyby chodziło o słówka z anglika doradziłabym ci spróbować duolingo. Z gramatyką tam jednak trochę gorzej jest. Chociaż... Może warto spróbować ;)KLIK Podobno dobrym sposobem jest oglądanie filmów w tym języku. Z napisami też w tym języku. Ale to trzeba się naprawdę zmotywować, żeby choć raz w tygodniu coś tak obejrzeć. - F. Krueger napisał:
- Aktualnie marzy mi się gitara elektryczna. Niestety na razie muszę się męczyć z pudłem i nie zapowiada się na zmianę -.-
Z tym ciężej bo minimum z trzy stówy będziesz musiała wydać. Ale pocieszę cię, że jak umiesz grać na zwykłej, to na elektryk też łatwo się przerzucisz i będzie ci dobrze szło. Brat tak miał. Możesz zaglądać na allegro - może akurat gdzieś coś się trafi w niskiej cenie. Albo - to też zależy od tego jak u ciebie jest w domu - spróbować przekonać rodziców, że nic ich to nie będzie kosztować ;)Czyli jeśli posyłają cię gdzieś na wakacje - zrezygnować a kasa żeby poszła na gitarę. Jeśli jeździsz konno - poświęcić te kilkanaście lekcji. Jeśli często chodzisz do kina/na pizzę może tu sobie odpuścić? Chociaż to akurat długo by trwało w ostatnim przypadku. Może jednak da się coś wymyślić? | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Marzenia | |
| |
| | | | Marzenia | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|