Konkurs na piękno literatury!

Oto konkurs na najpiękniejszą literaturę!

Zasady:

1.Zgłaszać się tutaj
2.Każdy kto się zgłosi musi pokazać SWOJĄ literaturę* o koniach.
3.Literatura ma być o koniach
4.Opowiadań i wierszy nie pisz tu tylko na poczte


Etapy:

1.Zgłaszanie się do 31 marca
2.Ogłoszenie wyników dnia 10 kwietnia

Pisać wiersze/opowiadania można od czasu zgłoszenie do 31 marca!




Długość Opowiadania:

minimum 10 zdań
długość nieograniczona

Długość wiersza:

minimum 5 wersów
max. 20 wersów


Zapisani:

koziorożec (wiersz do publikacji)
gwiazda2002 (wiersz do publikacji)
Broszka (wiersz do publikacji)
Tirrathee (opowiadanie do publikacji )
Kai Shouri +(opowiadanie do publikacji)

weila123 -NIE WYSŁAŁ/A
sayuri962 -NIE WYSŁAŁ/A
sucharek54 -NIE WYSŁAŁ/A
weila123 -NIE WYSŁAŁ/A
Dagonhic -NIE WYSŁAŁ/A
Deedlee -NIE WYSŁAŁ/A
Aglyss -NIE WYSŁAŁ/A

- oznacza,że ktoś nie oddał pracy a że oddał


Nagrody
1 miejsce.gratulacje przez miesiąc,towarzysz kot NISPODZIANKA!
2 miejsce. Wytrenowana klacz(Rea),gratulacje przez 2 tygodnie,jaskółka,jabłko dla WSZYSTKICH koni
3 miejsce. Klacz ,gratulacje przez 1 tydzień,towarzysz zebra.
Miejsca poniżej. Gratulacje(1 raz),jabłko dla 2 koni,PD


Zapraszam!



*lieratura-wiersz lub opowiadanie



KONIEC ZAPIÓW,NIE WYSYŁAĆ PRAC!

A jakie są nagrody?

Jakie nagrody?

właśnie są jakieś nagrody ?

Tak nagrody są.
Sorki,zapomniałam dopisać.
Teraz możecie przeczytać o nagrodach w górnym poście

Już napisałam nagrody

zgłaszam się

zgłaszam się

Zgłaszam się
A w opowiadaniu muszą występować tylko konie , czy mogą konie i ludzie ?

Zgłaszam się.
Czy może to być zmyślone ?
Będzie publikowane?

1.Może być wszystko ale jeżeli nie będzie konie to nie zaliczam
2.Tak,może być zmyślone
3.Będzie jeżeli autor się zgodzi

Przepraszam ale musiałąm zmienić nagrodę za 1 miejsce.

jaka jest minimalna i maksymalna długość opowiadania?

O właśnie , jak długie ma być opowiadanie ? I w jakim programie to pisać ?

Zgłaszam się.

1.Opowiadanie ma mieć przynajmniej 10 znań,długość nie ma ograniczeń.
2.Każdy może w jakim chce programie.

Diana, a wiersz?

To może tak:

Długości Literatury



Długość Opowiadania:

minimum 10 zdań
długość nieograniczona

Długość wiersza:

minimum 5 wersów
max. 20 wersów

ja się zgłaszam-wiersza trzasnę ^^

Uwaga!

Opowiadanie ma mieć sens(nie ma być,że idzie sobie koń a tu zaraz tornado) a wiersz ma mieć rymy ^^

Zgłaszam się. Wiersz napisany. Czy mogę go już wysłać

Dobrze,prace można wysyłać od zapisania do końca marca!

Tu czy na Howrse?

Na howrse,bo nie chcemy aby ktoś splagiatował pracę

Wysłałam. Jakby co wiersz może być opublikowany

Zapisuję się i już zaczynam pisać napiszę tu ok ??

Żyła sobie piękna klacz. Nazwano ją Gwiazda. Miała rodzinę przyjaciół i... wrogów...
Klacz mieszkała w pięknej stajni i brała udział w lekcjach . Jeden Dzień zepsuł jej życie...
Na jednej z jazd gdy Dziewczynka która jeździła na Gwiazdce Miała pójść w galop Gwiazdka się potknęła i upadła koło przeszkody.
Nie mogła ustać na 4 nogach więc wezwano weterynarza...
Weterynarz powiedział - Do jazdy się już nie nada będzie mogła chodzic tylko stępem, może czasami kłusem.

Więc wypuszczono ją na pastwisko Gwiazdce było smutno gdy patrzyła na płaczącą dziewczynkę która z niej spadła ...

Gwiazdka i Klara (ta dziewczynka tak się nazywała) Były najlepszymi przyjaciółkami .
Gwiazdka Poszła do swojej rodziny i pasła się z nimi dalej ale po chwili usłyszała rozmowę jej właścicieli.
A była ona taka: - Po co mi koń który mi się do niczego nie przyda ? , Sprzedaje ją.

Iż Gwiazdka była zdrowa i śliczna Właściciel wystawił ją na Aukcje na Allegro.

O Gwiazdkę bili się wszyscy Ależ niestety też dużo handlarzy...

Gwiazdka nie spała po nocach bo się bała że odejdzie od swoich dzieci i rodziny,
Ale nadszedł najgorszy dzień Gwiazdki..
Okazało się że handlarz koni na rzeź wygrał aukcje i przyjechał dzień później po Gwiazdę...

Gwiazdka Zarżała do swojej rodziny żeby biegli za nią chodziarz miała złamane kopyto zaryzykowała i zagalopowała 1 raz od 2 lat Uciekli do innej wsi był koniec drogi Gwiazdka biegła nie patrząc na nic tylko żeby mogła żyć...

Kierowca wyjechał Zza zakrętu przy którym biegła Gwiazdka i Popchnął ją na chodnik z kamieni Gwiazdka roztarła sobie łopatkę i krwawiła już umierała...
Jej dzieci szybko przybiegły do Gwiazdki Przytulały się do niej i patrzyły jej głęboko w oczy...
Później przyszedł Ogier z którym miała ciąże i płakał razem z e źrebiątkami.

Później W końcu dojechał Handlarz i właściciel Gwiazdki ...

Właściciel powiedział - Straciłem to co najlepsze- I powiedział handlarzowi - Nie ! nie sprzedam Gwiazdki!!
Przejeżdżał nie daleko weterynarz opatrzył Gwiazdkę i powyciągał kamienie z jej łopatki i później zaprowadzili wszystkie konie do zagrody....
3 lata później Gwiazdka znów nadawała się do jazdy i Klara mogła przyjeżdżać na jazdy i Wszystko było dobrze !
---------------------------------------------------------------------------

Jak nie tu to wyślę na pocztę na ZM i Howrse

[quote="martika520"]Żyła sobie piękna klacz. Nazwano ją Gwiazda. Miała rodzinę przyjaciół i... wrogów...
Klacz mieszkała w pięknej stajni i brała udział w lekcjach . Jeden Dzień zepsuł jej życie...
Na jednej z jazd gdy Dziewczynka która jeździła na Gwiazdce Miała pójść w galop Gwiazdka się potknęła i upadła koło przeszkody.
Nie mogła ustać na 4 nogach więc wezwano weterynarza...
Weterynarz powiedział - Do jazdy się już nie nada będzie mogła chodzic tylko stępem, może czasami kłusem.

Więc wypuszczono ją na pastwisko Gwiazdce było smutno gdy patrzyła na płaczącą dziewczynkę która z niej spadła ...

Gwiazdka i Klara (ta dziewczynka tak się nazywała) Były najlepszymi przyjaciółkami .
Gwiazdka Poszła do swojej rodziny i pasła się z nimi dalej ale po chwili usłyszała rozmowę jej właścicieli.
A była ona taka: - Po co mi koń który mi się do niczego nie przyda ? , Sprzedaje ją.

Iż Gwiazdka była zdrowa i śliczna Właściciel wystawił ją na Aukcje na Allegro.

O Gwiazdkę bili się wszyscy Ależ niestety też dużo handlarzy...

Gwiazdka nie spała po nocach bo się bała że odejdzie od swoich dzieci i rodziny,
Ale nadszedł najgorszy dzień Gwiazdki..
Okazało się że handlarz koni na rzeź wygrał aukcje i przyjechał dzień później po Gwiazdę...

Gwiazdka Zarżała do swojej rodziny żeby biegli za nią chodziarz miała złamane kopyto zaryzykowała i zagalopowała 1 raz od 2 lat Uciekli do innej wsi był koniec drogi Gwiazdka biegła nie patrząc na nic tylko żeby mogła żyć...

Kierowca wyjechał Zza zakrętu przy którym biegła Gwiazdka i Popchnął ją na chodnik z kamieni Gwiazdka roztarła sobie łopatkę i krwawiła już umierała...
Jej dzieci szybko przybiegły do Gwiazdki Przytulały się do niej i patrzyły jej głęboko w oczy...
Później przyszedł Ogier z którym miała ciąże i płakał razem z e źrebiątkami.

Później W końcu dojechał Handlarz i właściciel Gwiazdki ...

Właściciel powiedział - Straciłem to co najlepsze- I powiedział handlarzowi - Nie ! nie sprzedam Gwiazdki!!
Przejeżdżał nie daleko weterynarz opatrzył Gwiazdkę i powyciągał kamienie z jej łopatki i później zaprowadzili wszystkie konie do zagrody....
3 lata później Gwiazdka znów nadawała się do jazdy i Klara mogła przyjeżdżać na jazdy i Wszystko było dobrze !
---------------------------------------------------------------------------

usuń ten post a tak p za tym nie przyjmę Cię do konkursu bo nie czytasz zasad.

No. Już wszystko wiem. Zabieram się za pisanie

nie wiem czy jeszcze można, ale zgłaszam się