Jak to się zaczęło?!- howrse

Mnie zmusiła do grania w howrse młodsza siostra. Tak długo mi truła więc się zarejestrowałam żeby się odczepiła. Moim pierwszym konikiem była klacz achał o maści siwa jabłkowita o imieniu Karin, którą mam do teraz. Na początku średnio mi się podobała, zaczynałam od achałów, potem kupowałam każdego konia który mi się spodobał, chciałam hodować rożne rasy: szetlandy fryzy i fiordy. Potem znalazłam coby i kupiłam parkę, do teraz prowadzę tylko hodowle cobów i już się to raczej nie zmieni. Teraz nie wyobrażam sobie bym miała jeden dzień nie wejść na howrse, uzależnienie totalne.

A u mnie to było tak:
Poprosiłam wujka Google, żeby mi znalazł jakąś fajną grę o koniach. Kliknęłam w pierwszy link, który wyskoczył i tak znalazłam się na Howrse. Było to 14.10.2010. Moim pierwszym koniem był (zresztą nadal jest) Demon, kary anglik. Pamiętam, że na początku byłam grą zachwycona, ale potem miałam coraz mniej czasu, aż wreszcie przestałam grać. Wróciłam dopiero po roku przerwy. Od tamtej pory staram się wchodzić regularnie (aczkolwiek jak wiadomo, to nie zawsze się udaje) i tak sobie gram, głównie dla przyjemności. c:

Ja na jakiejś stronie natrafiłam na reklamę Howrse. Tak weszłam z ciekawości. Powiem, że na początku mogłam noł lajfić i siedzieć 24/7 na Howrse. Z czasem ten 'zachwyt' malał i teraz wchodzę tylko dla stażu.
Zaczełam od klaczki hanowerskiej, ale nie umiałam trenować, podnosić PG czy już tym bardziej blupować. Więc gdy potrzebowałam kasy sprzedałam ją ;xx

Na na grę wpadłam z moją koleżanką,z która w nudzie i desperacji buszowaliśmy o necie w poszukiwaniu jakiejś gry o koniach.Wysłała mi link,paczę,hymm,nawet fajne ale bez koleżanki nie idę. Powiedziała,że się nie rejestruję,to ja też nie.Po kilku dniach myślenia,postanowiłam się zarejestrować.Moje pierwsze konto nosiło nazwę asia_567,bardzo ambitnie. Pierwszą oczywiście rasa były fryzy,no bo jakże inaczej? Nie ogarniałam tego wszystkiego ale szybko sobie z tym poradziłam.Konto po kilku dniach usunęłam,założyłam nowe,usunęłam i tak ze 3 razy aż w końcu postanowiłam się ogarnąć i stworzyłam jedno.Gdy usuwałam te jedyne (loginu nie zdradzę...) miałam prawie 500 dni stażu + do tego jeszcze prawie 3 msc nieobecności.Jak tworzyłam howrse to był grudzień i wyprawy z reniferami itp. Tak zostałam do teraz,wierna howrsomaniaczka z nieciekawą pod koniec przeszłością (:/) i nie mam zamiaru opuszczać tej gry,niezależnie na jakie jeszcze cudowne pomysły wpadnie Owilent.

sDRAGONs, też gram od 14.10.2010 ;D aczkolwiek moje aktualne konto powie wam, że od 15.10.2010, co jest n i e p r a w d ą.
Kilka razy mignęło mi howrse w reklamach, ale ja reklamom na necie nie ufam, tak więc się nie rejestrowałam, chociaż ciągnęło mnie do koni. w końcu znajoma z innej strony poprosiła mnie, żebym zarejestrowała się i dała ją jako sponsora. opisała grę i wydało się fajne, więc zaczęłam grać. No i gram do dziś.
Zaczęłam od gniadego andaluza, Amigo (aktualnie mam go w zakładce wyjątkowe, 1 koń, ma ZJ), a na aktualnym koncie od Ballady, 2 w tej samej zakładce Kiedyś moim marzeniem było przystąpienie do Feria del Caballo, aczkolwiek nigdy się tak nie stało, w sumie się cieszę, nie nadaję się do hodowli, do tego tak prestiżowej. kiedyś nałogowo rozmnażałam moje andaluzy, szybko z tego zrezygnowałam, teraz mam większość ras i staram się o godną pozycję w rankingu bez konieczności kupowania kuponów. ogólnie nie wiem, czy chcę grać. wiem, że chcę mieć jednego z najlepszych koni do GP, jeśli się uda, pomyślę nad zerwaniem z howrse.

Ja eee... A, już wiem! Kiedyś z nudów zarejestrowałam się na int, ale porzuciałąm to konto przed zakończeniem samouczka, bo byłam dość ,,mała" i nie rozumiałam zbyt wiele.

Po jakimś czasie patrzyłam na jedną stronkę, i widzę- reklama Howrse PL To się zarejestrowałam jako Koteczka77, z klaczą Stokrotką, w którą pchałąm wszystkie CR xD Oprócz ZJ bo... werble... szkoda mi było wyglądu konia, a żadna maść nie urzekała mnie zbytnio

O, ależ nie nie było aż tak spokojnie! Miałam ok. 10 dni stażu. Przyzwyczajona do forum innej gry, widząc Trollowskie posty w których był link do ,,stwórz wirusa". Ja skopiowałam ten link, wkleiłam do tematu i napisałąm: NIE KOPIUJCIE A teraz uwaga... otrzymałam... Ban na grę na dwa miesiące! O.o Żeby teraz tak karali trolle... Ale nie... Tylko wezmą ounkcik Karmu i wszystko jest cacy

I to by było na tyle z mojej fascynującej historii, potem już grałam normalnie...
_________________________

Pet's name: Melisa

Był styczeń , mroźno - zima trwała w najlepsze. Siedząc przed komputerem popijałam kawę , czy tam herbatę ( mniejsza o to ) . Grałam właśnie na NDW , gdy coś zmąciło mój spokój. Była to reklama konia i jeźdźca. Kliknęłam. Myślę sobie - zobaczymy. Wybierałam konie. Patrzyłam , nie wiedziałam o co chodzi. Wybierałam źrebaki. Spodobała mi się klaczka pinto , jakaś taka łaciata. Wybrałam. Trochę samouczka przeszłam. Zatrzymało mnie zadanie z działem o karmieniu i ilości. Za nic nie wiedziałam jak je zrobić , z godzinę nad tym siedziałam i opuściłam misternie grę. Wróciłam po 2 miesiącach. 9 marca. Zapomniałam loginu i imienia konia. Smutno mi było , bo tamto konto pamiętało jeszcze DJ. Zarejestrowałam się pod nickiem wilczyca1000. Tak - o . By spróbować. Wybrałam też pinciaka , ale tym razem z namysłem. Diuna się zwała. Kocham do dziś. Jakoś tak ukończyłam tutorial i zaczęłam znów grać do teraz ;3

No więc-siedzę sobie i mnie od tygodnia nęka reklama, to powiedziałam sobie, że jutro zobaczę co to. No ale, że kumpela uparła się, że dzisiaj to dzisiaj.
Zaczynałam od achałów, potem przyszły jednorożce, konie do GP i fiordy.

Dawno temu z reklamy...
Pamiętam jak wycofywali DJ , jaka ja byłam głupia, że nie kupiłam pierwszego kuponu i za 2 kupony nie zrobiłam maści swoim koniom. Jak ja tego żałuję...
Konto moje pierwsze, chciałam z niego zrezygnować i przenieść się na inne, ale jednak zostałam i jestem.

Ja byłam na urodzinach u koleżanki, jej kuzynka miała konto na Howrse i słuchając piosenek wchodziła na Howrse. Tam założyła moim 2 koleżankom konto, a ja się tym zaciekawiłam. Przyjechałam do domu i założyłam sobie konto. Zaczęłam od kuca szetlandzkiego, którego mam do dzisiaj. Nie bardzo wiedziałam o co chodzi, a więc porzuciłam Howrse. Potem nudziło mi się i przypomniałam sobie o Howrse. Szybko zalogowałam się i zaczęłam grać. Zaczęłam się orientować w grze i tak o to jestem do dzisiaj.

Siedziałam na forum z grą PBF. jedna z użytkowniczek zaczeła mruczeć, czy ktoś się nie zarejestruje, bo dostanie tam jakąś nagrodę. Wzięłam od niej linka weszłam i.... nie ogarniałam. Pograłam z tydzień, konie mi pozdychały i podziękowałam.
Przy drugim podejściu rozmawiałam ze znajomą przez gadu i jakoś wspomniała o Howrse. Podpytałam troche no i jestem.

To że ta gra istnieje, zobaczyłam reklamę.
Potem brat mi całkowicie pokazał.
Rozpoczęłam grę w 2011 r. jako milenaj55

z reklamy XD

Ja grę poznałam jeszcze zanim pojawiło się Howrse PL, pamiętam grałam wtedy na INT a o tym że ma być polska wersja gry dowiedziałam się chyba z jakiegoś forum o tej grze.Zobaczyłam reklamę a że bzika mam o koniach i o wszystkim co z nimi związane odkąd pamiętam to musiałam spróbować.Pamiętam zaczynałam wtedy grać w sulkyland.com. Pilnowałam wtedy bardzo aby się zalogować na naszym na początku istnienia, ale że miałam dostęp do kompa z netem tylko w szkole to byłam trochę w plecy ze startem, bo zaczęłam 21.10.2010 Zaczęłam od Hanowerów bo zawsze podobały mi sie skoki a to jest jedna z najlepszych ras do tej dyscypliny.Mam ja zresztą do dzisiaj.  http://www.howrse.pl/elevage/fiche/?id=100602 Żałuję żę tamte konto na INT zostało mi usuniete bo lubiłam je radziłam sobie całkiem nieźle, hodowałam Marwari. Jestem tu do dzisiaj a staż mam niestety taki niski ponieważ nie zawsze miałam stały dostęp do kompa z internetem ale zawsze przy pierwszej byle okazji logowałam się - jakiś rok temu byłam prawdziwa maniaczką potrafiłam siedzieć po 8 h i całe noce  żeby móc pokryć roga rano gdy wieczorem nie wyszło xD

O howrse dowiedziałam się od koleżanek ze 10 grudnia 2010 roku. Założyłam konto o nazwie "Koniopies". Nie umiałam nic zrobić, pominęłam samouczek i zabiłam przypadkiem swojego konia. Do gry postanowiłam wrócić 11 stycznia 2011 roku i... Nadal nie rozumiałam kompletnie nic. Na szczęście pomagała mi Kristal07 ( dziękuję ). Potem było trochę lepiej. Za porządną grę i ranking wzięłam się dopiero w marcu 2012 roku. Ohhh... Jak ja chcę, żeby wróciły te czasy kiedy czekało się na promocje 3 miesiące, a Konto Pegaz latało w UFO...