Armia Pasikoników - oszukana !

Ludzie, APX swego czasu miała na prezentacji opis jak to próbowała popełnić samobójstwo....zastanawiano sie nawet nad zawiadomieniem policji,bo przecież to poważna sprawa. Potem sie okazało,ze było to kłamstwo.
To jest osoba która próbuje być w centrum uwagi za wszelką cenę.

Jeżeli faktycznie miała wypadek,to współczuje i życzę jej powrotu do sprawności.
Nie należy mieszać howrse z realnym życiem i życzyć komuś złego bo oszukał w hodowli, bez przesady:)

Alexinda wszyscy na początku mówili o niej źle w związku z howrse, a to,ze jej współczują z powodu wypadku to dość...ludzki odruch.

Nathaly ma rację. Okami oszukała, teraz ponoć miała wypadek, a czy to prawda, nie wiadomo.
Nie mamy prawa jej oceniać, źle życzyć możemy, ale w żadnym stopniu nie jest to ani kulturalne, a już jest to w 100% nie na miejscu.
Ja jej życzę jak najlepiej, może okłamała, oszukała, ale w grze, ale teraz jeśli ten wypadek jest prawdą, to życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia

Nathaly - jasne. Bardzo dobrze, że jej współczują. Ale ja właśnie mówię o tym, że większość na początku mówiła o niej tylko to, co złe. Nikt jej nie bronił (ja także tego nie robiłam, bo jej nie znam). A teraz...?

Alexinda skoro nie mogli powiedzieć niczego dobrego, to mieli zmyslać? Nie popisała sie niczym specjalnie dobrym na howrse. Za oszustwa mieli ja chwalić?
teraz mówia dobrze,bo miala wypadek, współczucie robi swoje.

Alexinda, jak cie to boli, to nie zaglądaj tutaj. Może ty jej nie wierzysz, może i ona kłamie (choć nie masz pewności), ale mimo wszystko współczucie to rzecz ludzka. Jeśli ty jej nie współczujesz, albo nie, jeśli w ogóle ludziom nie współczujesz, to wiedz ze coś jest nie tak. A po za tym, współczucie nie kosztuje.

To ja może sprostuję co nie co.
Wyjechałam na wczasy, bo osoba o której mowa to ja. Owszem od początku wiedziałam kim jest Ookami i zaufałam jej, bo nie jestem zdania, że 'jak raz oszukała to zawsze oszuka'. Jednak nie sądziłam, ze jak wyjadę wydarzy się tyle złego. Faktem jest, ze wszystkie dziewczyny, przesadzały, naskakiwały na siebie, nie potrafiły wyjaśnić między sobą. Używały do tego naszych konferencji, co doprowadzało mnie do szału. Jednakże w TBK wywiązywała się ze swoich obowiązków, pomimo kłótni podczas mojej obecności przeważnie panował spokój.
Z tego co wiem Ookami nie należy już do Pasikoników, oszustwo zostało zgłoszone na Kontakt, co do TBK również podejrzewam, ze zakończymy z nią współpracę tak więc uważam, ze dyskusja nie ma dalszego sensu. Każdy wypowiedział się na ten temat, więc wątek uważam za zakończony.
Pozdrawiam, Pszczoła

Tam gdzie pszczolka182 tam zawsze jakieś afery ... ale nie wnikam dalej ;p