Uparta koleżanka..

Cześć.
może zacznę od tego, że w mojej szkole jest konkurs graficzny.. namawiam i namawiam moją koleżankę z wyższej klasy na ten konkurs, a ona że NIE bo nie ma talentu..
to jej rysunek (touch-padem).
https://2img.net/h/oi45.tinypic.com/nq4gol.png
Nie wiem jak ją przekonać, a ma wieeeeeeelkie szanse. A poprzeczka nie jet wysoko, więc może się dostać do ogólnopolskiego konkursu.

Powiedz, że jeżeli nie wystartuje to ja zabijesz...

Ej no, próbowałam, to nie działa. XD
Znam innych uczestników, i mam 100% pewność że ona wygra.. a chcę żeby wygrała. D;

Może powiedz, że nie będziesz jej koleżanką. Zaszantażuj ją.
Albo powiedz, że nie zaszkodzi spróbować.

Myślę, że jedynym rozwiązaniem jest podanie jej zalet tego konkursu, delikatne próby przekonania ją do wzięcia udziału, ale decyzja należy do niej i to ona wie najlepiej, czy chce wziąć udział w tym konkursie czy nie. Nic na siłę

Ojojoj, ale ten źrebak ma dłuuugie nogi i pychol.

Może po prostu koleżanka nie chce wystartować w tym konkursie i tyle. Być może po jakimś czasie podejmie sama ostateczną decyzję. ; )

Ok, rysunek nie jest najlepszy.. ale konkurencja jest taka słaba, że ona by ich pokonała rysując myszką.. Więc. :> A ponieważ na konkursie ma tablet do dyspozycji...
Spróbuję. Powiem panu od infy żeby pomógł mi ją przekonać. ;D

Nie przekonasz mnie. Nigdy! buaha. ;D

powiedz, że ... no nic nie ma do stracenia! przecież to tylko rysowanie a nie robienie ułamków na oczach uczniów