Muzyczne przygody

Zapewne wielu z Was gra na instrumentach, śpiewa i tak dalej. Nie widziałam wątku łączącego to wszystko w kupę, więc zakładam ten

Nie śpiewam, ale fałszowanie opanowałam do perfekcji. Byłabym mistrzem świata w fałszu i wcale nie przesadzam
Za to gram. Flet prosty, od *liczy* jakoś 10 roku życia, czyli około 4 lat. Zaczęło się w podstawówce, na lekcjach muzyki. Początki oczywiście trudne, nie umiałam poprawnie chwytać instrumentu, a zagrać umiałam tylko walący po uszach pisk XD Po jakimś czasie zaczęłam to traktować jak coś więcej niż przygłupi obowiązek, aby tylko zdać z muzyki. Polubiłam to Pod koniec 6 klasy byłam jedną z najlepszych flecistek w klasie.
W gimbazie nie gra się na niczym. Bodajże 3 osoby w klasie (w tym ja) potrafią na czymkolwiek grać. Wielka sensacja, Hanka gra na flecie! Zapewne chodziła do szkoły muzycznej! (autentyczny cytat) oO Jako, że przestało to być obowiązkowe i niezbyt miałam czas, to rzuciłam instrument do szuflady i tak leżał. Tylko czasami wyciągałam go, bo mi się nudziło i grałam "My heart will go on" czy cuś. Ostatnio zerkałam do książki brata i nagle olśnienie- nuty! Nuty do kolędy! Wzięłam nutnik i zaczęłam notować. Kij z tym, że dopiero po jakimś czasie przypomniałam sobie, jak się chwytało poszczególne nuty XD Teraz powoli przypominam sobie wszystko i zabieram się do nauki "Mamma Mia" ABBY Potem może spróbuję "Rolling in the Deep" Adele..

Rozpisałam się nieco. No trudno.

A Wy? Gracie, śpiewacie? A może macie własne zespoły, duety czy coś? Podzielcie się swoimi doświadczeniami

kiedyś grałam na keyboardzie... dłuuuga historia jak to się zaczęło xD ale w skrócie:
pojawił się nowy nauczyciel, który grał na keyboardzie i to mnie pociągnęło xD umiałam zagrać na dwie ręce (nie że nuty i akordy, tylko prawa gra swoje, lewa swoje), ale tylko najprostsze piosenki. oglądnęłam sobie Sailor moon i polubiałam piosenkę na początku (moonlight densetsu), znalazłam nuty i (o dziwo) umiałam to zagrać xD ale potem mi się odechciało no i klapa - wszystko zapomniałam xD ale może spróbuję to powtórzyć ^^

Keyboard? Zawsze chciałam się nauczyć grać na jakimś instrumencie klawiszowym, ale nie mam jak Trudno było się nauczyć?

Fortepian, gitara, kamerton do banjo. x3

Fortepian, gitara, kamerton do banjo. x3

Zawsze chciałam mieć własny zespół i być na wokalu xD
Ale o zespół mniejsza. Kiedyś chciałam grać na gitarze, ale jakoś przestałam się tym interesować a sam instrument stracił tę swoją magię.
Od jakiegoś czasu zachwycam się fortepianem *.* Chciałabym kiedyś grać na fortepianie tak naprawdę dobrze. W domu mam keyboard, więc mam się, jak uczyć, ale idzie ciężko jak się nut nie umie czytać xD

Ja chciałabym wygrać jakiś program muzyczny (Ta... ) typu Mam Talent bądź Must Be The Music xD

Teraz tylko śpiewam.Zawsze chciałam grać na gitarze bądź wcześniej wspomnianym przez was keybordzie

Layzy napisał:

Zawsze chciałam mieć własny zespół i być na wokalu xD
Ale o zespół mniejsza. Kiedyś chciałam grać na gitarze, ale jakoś przestałam się tym interesować a sam instrument stracił tę swoją magię.
Od jakiegoś czasu zachwycam się fortepianem *.* Chciałabym kiedyś grać na fortepianie tak naprawdę dobrze. W domu mam keyboard, więc mam się, jak uczyć, ale idzie ciężko jak się nut nie umie czytać xD

Mam to samo - keyboard mam, ale nie gram bo z nutami ciężko

Po kolei, tak? No. Flet prosty, tak jak Hanka. Kiedy zmieniałam szkołę (5ta podstawówka) moi nowi koledzy na tych plastikowych flecikach grali już rok. Ja w poprzedniej szkole muzyki nie miałam wcale. A tutaj nagle flet w łapę i graj Po dwóch tygodniach stałam się najlepsza w klasie :I A że w gimnazjum też muzyka jeszcze jest, to regularnie gram. Ale co to takiego, tylko takie coś, o xD Nauczyciel proponował mi naukę na poprzecznym, ale odmówiłam. Dlaczego? Bo nie chcę i tyle xD A reszta? Gitara, od ponad dwóch lat. Mam w domu dwie akustyczne, ale na klasycznej też czasem u kuzynki zagram. Mandolina, prawie dwa lata. Znacznie ciężej się na niej gra niż na gitarze, ale zakupiłam jedną i też używam regularnie, chociaż nie tak często. Harmonijka. Mam ją rok, ze wszystkich instrumentów używam najrzadziej. No i śpiew. Szalona solistka, wyjąca na praktycznie wszystkich apelach szkolnych. Nie muszę chyba mówić, że z muzyki co roku jest ocena celująca? Tak więc, jak widać - bez muzyki moje życie to nie to samo. Towarzyszy mi ona zawsze i wszędzie i mam nadzieję, że będzie tak do końca życia.

mina stirit1 napisał:

Mam to samo - keyboard mam, ale nie gram bo z nutami ciężko

Ja gram, ale tylko co z jakiś tutoriali (tutorialów? xD) sobie wezmę albo po prostu na słuch próbuję

styczność z gitarą mam od jakichś 8 lat, ale z grą miewałam długie przerwy. Znam te najważniejsze chwyty, żeby zagrac sobie jakąś piosenkę którą lubie od sierpnia pogrywam sobie na tin whistle'u znanym bardziej u nas pod nazwą flażolet (wolę używać pierwszej nazwy bo fajniej brzmi:P) Jest to instrument bardzo prosty w użyciu, nauczyć się na nim grać da radę każdy jako że nie znam nut, również większość piosenek łapie ze słuchu. Chciałaby grać na skrzypcach czy lirze korbowej. W sumie na pianinie trochę też

Śpiewam. Na poważnie od 3 lat. Nie poważnie od zawsze.

To może zna ktoś z Was jakiś dobry program karaoke?
Chodzi mi o coś w stylu http://www.karaokeparty.com, ale aby były piosenki też polskie, zna ktoś?

ising.pl Viragoo

Trolololo, kontynuuję wstrzymają kiedyś naukę gry na gitarze Koleżanka powiedziała, że będzie ją uczył wujek, co było dla mnie jak stymulujący kopniak w tyłek. Pomaga mi internet, koleżanka, a nawet tata udziela mi drobnych wskazówek. Na razie umiem proste tabulatury (kolędy, Morskie opowieści, Oda do radości i kilka innych), a także "Gdy nie ma dzieci". W moim wykonaniu brzmi jak zarzynany kot i huk bomby atomowej, ale dopiero się uczę

hanka1998 napisał:

Keyboard? Zawsze chciałam się nauczyć grać na jakimś instrumencie klawiszowym, ale nie mam jak Trudno było się nauczyć?

uhh... czy trudno? sama nie wiem. najgorzej było z nutami i rytmem, ale kiedy się załapie jaki klawisz to jaka nuta, to idzie prościej tylko ciągle trzeba patrzeć to na nuty, przed nami, to na klawisze pod głową, co trochę trudu sprawia xD

(sorki, że nie odpowiadałam, ale nie zaglądałam xD)

Flet (tyle co w szkole)
Gitara <3
Pianino :3
Kiedyś na Harfie , ale już zapomniałam jak się gra z 3 lata nie grałam .

Jeśli chodzi o mnie - próbowałam grać na gitarze. Ale i tak nic z tego nie ma.

Gitara- still practice

A jeżeli ktokolwiek uczy się lub gra na flecie, to polecam zarąbistą stronkę, którą przed chwilą odkryłam. Jest tam masa, masa świetnych nut do piosenek. Przetestowałam kilka utworów i wygląda na to, że poprawnie napisane są te nutki Link do bloga!

Nie chce mi się rozpisywać, więc powiem krótko:

Jestę skrzypkię! <3

I to uwielbiam!
Pomijając ból rąk, palców, obręczy barkowej, żuchwy, a także krzyża; ścieranie się linii papilarnych; posiadanie krótkich paznokci i krzywe palce. XD

Kiedyś jeszcze śpiewałam w podstawówce i w chórku kościelnym, a później popsuł mi się głos i odeszłam od wiary chrześcijańskiej.

Tak więc, ja gram na nerwach ^^

A poza tym gram również na wiolonczeli. Skończyłam I st szkoły muzycznej i grać nie przestałam.
Oprócz muzyki poważnej którą naprawdę uwielbiam wykonywać, z moją przyjaciółką uczącą się gry na perkusji, co tydzień razem pogrywamy sobie nieco cięższe brzmienia, tak bym to ujęła :33

Ostatnio również myślałam nad zakupem gitary klasycznej, choć stwierdziłam że na ten czas wystarczy mi wiolonczela, bo jak na razie wolę jechać na koncert ^^

Ja od jakiegoś czasu myślę na poważnie o saksofonie, bardzo spodobał mi się ten instrument, ale chyba dopiero od września bede mogl zaczac, wiec zobaczymy jak to wyjdzie

Mój wujek planuje zrobić zespół, np. na wesela. Musi jeszcze dokupić akordeon i mam do Was kilka pytań. Zna się ktoś na tym? Jak łatwo się zareklamować? Czy saksofon to dobry instrument do zespołu weselnego? Jakieś rady czy coś w tym stylu?

Ja od dłuższego czasu marzę o grze na gitarze elektrycznej, rodzice zadeklarowali ostatnio - ze swojej, niczym nieprzymuszonej woli - że są skłonni mi takową kupić, więc moje pytanie brzmi: ma ktoś doświadczenie w grze na takiej gitarze? Gdzie nauczyć się grać? Dodam, że szkoła muzyczna odpada, tam tylko gitara akustyczna.

Po za tym, kiedyś grałam na klarnecie, ale to przeszłość... Chyba za trzy lata żadnego nie miałam w ręce. Instrumenty dęte to nie moja bajka.

Viragoo, moja instruktorka jazdy konnej gra w właśnie takiej kapeli weselnej. Pytałam ją o szczegóły - najpierw zagrali na weselu znajomych, a potem to już z górki szło - dobrze zagrali, to ci znajomi ich polecili, i tak dalej. Więc tu głównie chodzi o to, aby dobrze zagrać Jeśli chodzi o saksofon - na weselu mojej cioci grał jakiś saksofonista, więc myślę że dałoby się wcisnąć

Ja gram już 9 rok na fortepianie/pianinie w szkole muz. (obecnie w IIst.) i mam zamiar kształcić się dalej w tym kierunku
A tak dla przyjemności na flecie (prostym) i gitarze.
Śpiewam ciągle, podczas odrabiania lekcji, w czasie wolnym - po prostu jestem od tego uzależniona

-Eruina- - może jakiś prywatny nauczyciel/ognisko muzyczne? Nie wiem, czy uczą tam gry na gitarze elektrycznej, ale warto się rozejrzeć za czymś takim. Ewentualnie możesz poszukać jakiegoś komputerowego kursu. Albo spróbować się pouczyć sama - jeśli znasz nuty itp., to przy dobrych chęciach nie powinno być większego problemu z nauką podstaw. A z tego, co wiem, to technika gry na klasycznej/akustycznej gitarze jest podobna do elektrycznej.

Założyć zespół i być na wokalu *-* Od razu mówię, że lubię śpiewać OP z różnych anime, ostatnio nauczyłam się "Dear You". Śpiewam także piosenki vocaloid'ów oraz nie dawno Imagine Dragons - Radioactive, oraz 30 second to Mars - Up In The Air ^-^

A ja mam gitarę klasyczną.
Nazywa się Jean-Crazy Antonina Dregg.
Na codzień stoi za szafą w moim pokoju, czasem tylko wyjdzie ze mną na spacer albo pojedzie na wycieczkę w góry.
Nie, nie potrafię na niej grać. 
Ani na niej, ani na żadnym innym instrumencie.
x3

Grałam trochę na flecie w szkole, ale potem sobie o nim zapomniałam. W przedszkolu i przez 1-3 podstawówki śpiewałam, brałam udziały w konkursach, lecz potem gdzieś ten mój głos wywiało, a wiele bym teraz dała za taki nadający się. D:
Marzy mi się wiolonczela, skrzypce, perkusja, gitara, choć wątpię, że którykolwiek z tych instrumentów będę kiedykolwiek mieć.

Jestem miszczem w grze na nerwach XD
Od prawie dwóch lat poważniej zabrałam się za śpiewanie, od roku z grzechotką :3 W scholi to pół biedy, tylko teksty, gitara, grzechotka, czasem bębenek. W chórze już mamy nuty, te wszystkie drobiazgi, niby niżej wyżej, ale ja żeby się czegoś nauczyć muszę to przegrać przynajmniej parę razy. A jak jest milion bemoli to mi się merda wszystko XD
Chciałabym mieć swój keyboard - gram kilka razy w tygodniu, gdy są próby (przyłaże wcześniej i brzdąkam na tym, który nam na próby potrzebny, ale co to jest ), i pewnie tak jeszcze przez dłuuugi czas zostanie

Ja tam gram na keyboardzie i (co się jeszcze nie pojawiło, jestem pod wrażeniem o.O) akordeonie. Na akordeonie grałam rok w szkole muzycznej, ale zrezygnowałam, bo nie ma mnie kto dowozić. xD Pogrywam sobie teraz czasami w domu, jak nikogo nie ma, a rodzice myślą, że nie tykam go w ogóle. xD

Muszę podziękować Hani za podzielenie się tym linkiem. Od wczoraj sobie przypominam, jak się grało :3
Chciałabym zapytać, choć wiem, że to pewnie banalne pytanie, ale czym jest "podwójny dźwięk"? I jak powinnam to zagrać na flecie? O coś takiego mi chodzi:

Cytat :

Bb A F