Krótka historyjka... (do 10 osób)

Z pomiędzy tych trzech tematów wybierz jeden,dwa,bądź wszystkie trzy i napisz tę historię.

Tematy:
1.Mój pierwszy obóz konny
2.Moja pierwsza jazda
3.Mój pierwszy upadek

Nagrodą jest-NIESPODZIANKA!!!
Im wiecej tematów tym większa nagroda!!!
Zwycięska praca,zostanie opublikowana na tronie kiki 11 za zgodą autora!


Konkurs trwa do pierwszych 10 osób!

kiki 11 zaprasza do wzięcia udziału!!!

Organizatorka konkursu: kiki 11

Mój pierwszy obóz konny był w tamtym roku. Wcześniej jeździłam na normalne kolonie. Wilga bo tak nazywa się Stajnia oraz miejscowość gdzie odbył się obóz to po prostu czarna dziura. Nie istnieje coś takiego jak Wilga City. Moja pierwsza jazda tam odbyła się na siwym jabłkowitym koniu SP. Oczywiście był to niewygodny koń który jeszcze na domiar złego posiadał kulbakę. Moja pierwsza w życiu jazda na kucyku odbyła się w cyrku ale nie pamiętam więc opowiem o tym jak zaczynałam jeździć. Trafiłam na śliczną panią Kasię z długimi rudymi włosami. Kaśka ma charakter i potrafi poradzić sobie ze wszystkimi końmi. Gdy wsiadłam na Pytkę (22 lata) oczywiście jakoś nas prowadziła później chodziłam sama. Wzięła mnie na lążę i kazała wstawać i siadać. Później znienacka koń zaczął kłusować a ja spadłam oczywiście w kałużę z błotem. Było to w ferie 2 lata temu. Zaczęłam jeździć ponieważ miałam problemy z kręgosłupem i groziła mi operacja. Gdy już było lepiej to zawsze nabierałam na to nauczycielki w podstawówce mówiłam ze jak siedzę w drugiej ławce to mnie plecy bolą i mi się skolioza pogarsza co prawda nie było No to chyba by było na tyle

hmmm Na skoliozę ci kazali konno jeździć? A podobno na jakiś wadach nie można...

Znaczy to pani doktor jakaś powiedziała że mam pływać i konno jeździć b ja się strasznie garbie a o to chodzi żeby prosto siedzieć. A jak pojechałam do specjalisty to powiedział że nie mam. Ten ktoś po prostu się nie znał. A zresztą było na pierwszy rzut oka że tak wystającymi i nierównymi łopatkami mam krzywy kręgosłup.

Moja przyjaciółka miała skoliozę i wręcz nie mogła jeździć konno. Wtedy by jej się pogłębiało. To zależy od odcinka skrzywienia. Ona chyba miała odcinek lędźwiowy czy jakoś tak.

Kurczę, ja niby mam też skoliozę... I tak się czasem zastanawiałam, czy mogłabym kiedyś jeździć konno, czy nie... A jaki odcinek kręgosłupa to pojęcia nie mam XD

Od organizatorki konkursu:

Cytat :

Konkurs dobiegł końca.10 osób jest już na liście.Zwycięzcą tak jak mówiłam jest osoba,która napisała pracę na jak najwięcej tematów.Napisała na 3 tematy jedna osoba,love you,ale (bez obrazy dla love you) najbardziej ze wszystkich prac,podobała mi się praca pisana przez gracza
hourse.

Tak więc obie prace zostaną opublikowane na mojej stronie ZA ZGODĄ AUTORA!
Nagrody dostaną te 2 osoby.

Gratuluję wygranej!!!!!!