Rozmnażanie jednorożców

Jednorożce są bardzo rzadkie, a rozmnażają się podobnie do zwykłych koni.

Małe jednorożce rodzą się tylko wtedy, gdy klacz jednorożca zostaje pokryta przez ogiera jednorożca tej samej rasy o 6:23 rano lub 6:23 wieczorem (czasu gry). Zwróć uwagę, iż w tym wypadku chodzi o czas pokazywany w prawym górnym rogu strony, a nie w historii konia. Rodzice muszą być tej samej rasy! Pamiętaj jednak, że nawet jeśli spełniasz te warunki, masz szansę jedną do pięciu na urodziny jednorożca.

Ja już wyhodowałam trzy rożki hanowerskie

Ja wyhodowałam 3 rogi acahł-tekiny.. 1 ogier, dwie klacze, ale 1 ogier zmieniony na klacz :> Niepotrzebnie

Na dzień dzisiejszy wyhodowane: 19 achałków, 2 araby, andaluz, fiord, szetland, walijczyk i anglik.
Nawet nie tak źle jak się to podsumuje

Przedwczoraj (02.05.11) kupiłam sobie śliczną młodą klacz atchał-tekińską ^^. Mój pierwszy rożek! Dobrnęłam do 18 miesięcy i dałam jej Zestaw Nyks ( Dwa wygrałam w loterii ). Aktualnie ma 2,4 lata, czekam do 18.20, potem do 18.23 i szybko na pokrycie, załatwiłam sobie prywatne ^^. Życzcie powodzenia .

Ja dziś 2 znowu kryję, urodziło się z mojej hodowli za to 5 rożków (raz użyłam różdżki )

Był ogierek 364 PG. Ale bez roga xD. Dziś znowu próbuję, będę (nie)cierpliwie czekać do narodzin mojego rożka ^^.

A ja sobie w brodę pluję, że nie dałam żadnej różdżki. Nosz wiedziałam ze będzie rogacz, i fryzka, i andaluzka urodziły... A mogły być bliźniaki...

Ja nie mam szczęścia do jednorożców..
Na 38 pokryć urodziło mi się tylko 5 rożków, więc jakoś specjalnie zadowolona nie jestem.

ja wyhodowałam 3 jednorogi:
2 ogierki przy pomocy upominku hestii (jeden zamieniony w klacz, oba sprzedane)
1 klaczka za pierwszym razem

Hey,
a mi się wydaje, że chyba nie można nawet pokryć o czasie konia (18.23).
Jak zrobić te 3 minutki do przodu..?

CzekoBoom można pokryć w odpowiednim czasie konia ;] Patrzysz na godzinę rzeczywistą ;p (jeżeli masz dobrze ustawiony zegarek ;]) A najlepiej to patrzeć na tą godziną podaną koło pogody ;]
U konia może być dowolna godzina ;]

Jeżeli dobrze zrozumiałam Twój problem ^^;

Chauler napisał:

CzekoBoom można pokryć w odpowiednim czasie konia ;] Patrzysz na godzinę rzeczywistą ;p (jeżeli masz dobrze ustawiony zegarek ;]) A najlepiej to patrzeć na tą godziną podaną koło pogody ;]
U konia może być dowolna godzina ;]

Jeżeli dobrze zrozumiałam Twój problem ^^;

A, nie o to mi chodzi
Chodzi mi o to, że Lubelak napisał "nie czasu konia". Dlatego piszę, że chyba nawet się nie da o 18.23, bo co z tymi 3 minutami?

Ah ^^;
Gafa ze mnie xD

Chauler napisał:

Ah ^^;
Gafa ze mnie xD

A tam, od razu gafa.. chyba nie znasz mnie, w pełni :p

Sądzę, że to całkiem prawdopodobne, że nie znam ;>

Ale gafa jestem xD

Mi w dokonaniach leży zadanie z jednorożcem od x czasu. Muszę się w końcu za to zabrać. Ale ceny rogów są tak kosmiczne że szczęka opada. Wypożyczanie też nie wychodzi najtaniej. A ja taka sknera jestem. Jak poczekam jeszcze trochę to może stanieją troszke.

To kup fryza. Sa najtańsze z jednrorogów.

Zielonooka a co mi da kupienie normalnego fryza?

Poluj na okazje. Czasem za bezcen można dorwać taniego rogacza (sama tak dorwałam 2 - hanowerkę z KF za 40.000 - którą w swojej głupocie zamieniłam na achałkę, a ostatnio fryzkę z KF i OM za 85.000)
Ewentualnie mogę coś wyhodować za pół ceny, ale pierwszy rogacz jest mój

Nevarra tyle że dla mnie nawet 40.000 oznacza drogo. Mimo że kasy mam dużo to wydawanie przychodzi mi z trudem. A może na odwrót? W każdym razie przyzwyczaiłam się do sytuacji że można kupić dobrego konia za kilka tysięcy.

Jest tylko jedna różnica - o ile aby mieć dobrego źrebaka wystarczy dobra klacz pokryć dobrym ogierem, to w przypadku rożków trzeba mieć jeszcze szczęście.

Sama nie żałuję kasy na rogate, ostatnio na drugą szetlandkę wydałam 150.000e. Za źrebaka bez niczego. Ale dostała kamyczka i 2-3 źrebaki zwrócą mi koszty. Na ten moment już utrzymuję się tylko z rogaczy, bo konie to mam średnie i w zasadzie źrebaki idą za bezcen. I coraz bardzoej kusi mnie ich wykończenie i zostanie z samymi rogaczami.

Dziwi mnie też że większość woli kupić rożkom OM niż KF - i to tylko po to by od razu dowiedzieć się czy urodzi rożka?

Właśnie, OM-y...Ja kiedyś zrobiłam jeden WIELKI błąd i dałam rożkowi Wodę Młodości... Teraz strasznie żałuję i już parę razy zastanawiałam się czy nie dać jej jeszcze OM-ów

A nie lepiej dać Piorun i zrobić ogierka?
Klacz z Wodą to coś koszmarnego, sama się na to nacięłam na Internationalu, 3podejścia, 3 bezrogi i sprzedałam ją dalej bo mnie szlag trafiał za każdym razem. I jeszcze na tym zarobiłam.

Ja mam farta do rogow connemara... Mam nawet sposob na nie, jak sie stosuje do niego to 75% rozki byly
Po prostu nie kryje w pelnej sekundzie tylko np 18.23.05.27. Tak w polowie (mam nawet ustawiony zegarek specialnie by mi lepiej szlo).. I zwykle jak mysle sobie: hm, raczej bezrog, przeciez farta nie mam... I czesto mi sie wtedy poszczesci
Wiec to moj sposob na rogi connemara, ale nie wiem czy bedzie u was dzialal. Znajdzcie po prostu swoj sposob i do wybranej rasy. Zwykle jak kupujecie sposoby na jednorogi to jest kogos sposob, co nie oznacza ze u was bedzie dzialal. Musicie znalezc swoj

nadia.amorek napisał:

Ja mam farta do rogow connemara... Mam nawet sposob na nie, jak sie stosuje do niego to 75% rozki byly
Po prostu nie kryje w pelnej sekundzie tylko np 18.23.05.27. Tak w polowie (mam nawet ustawiony zegarek specialnie by mi lepiej szlo).. I zwykle jak mysle sobie: hm, raczej bezrog, przeciez farta nie mam... I czesto mi sie wtedy poszczesci
Wiec to moj sposob na rogi connemara, ale nie wiem czy bedzie u was dzialal. Znajdzcie po prostu swoj sposob i do wybranej rasy. Zwykle jak kupujecie sposoby na jednorogi to jest kogos sposob, co nie oznacza ze u was bedzie dzialal. Musicie znalezc swoj

Ciekawa koncepcja. Ja miałam tak samo. Moja koleżanka miała sposób, u niej działał, u innych nie.

Ja mam też takie "szczęśliwe sekundy" - 18.23:04 i 18.23:27 - bardzo często rogi są

Nevarra napisał:

A nie lepiej dać Piorun i zrobić ogierka?
Klacz z Wodą to coś koszmarnego, sama się na to nacięłam na Internationalu, 3podejścia, 3 bezrogi i sprzedałam ją dalej bo mnie szlag trafiał za każdym razem. I jeszcze na tym zarobiłam.

Ja też kiedyś dałam klaczy WM. To się opłaca jedynie wtedy, kiedy klacz jest bez KF i do zawodów. A ja miałam taką zwykłą.

A ja teraz pracuję ze znajomą nad rogatymi achałkami. mi się urodził tylko jeden ogier, którego zamieniłam w klacz. Zaś matkę sprzedałam. Już mamy gwiazdkę!

A ja zbieram kasę i zbieram na jakąś klaczkę... Najtańsze chodzą po 100 tys, nie patrzę na kupony bo nie mam. Ale już niedługo, jak dorwę jakiś, kupię rożkę i zrobię to masakryczne dokonanie. Kcem RO i tyle. ;]