Nasze końskie staruszki, czyli konie od 25 lat życia

ee... Co to jest CO?

CO to Czarna Orchidea, czyli ten przedmiot, co przywraca koniom 100% zdrowia, morale i energii.

Ach, nie używam tego w ogóle. Dbam o konie tak, że tego nie potrzebują. Przyjęłam zasadę hodowli taką, że nawet zaczynam dzień od czyszczenia i jabłka dzięki czemu koń zużywa mniej energii w treningach, a kończę głaskaniem i rzepą - czyli +20% energii i może iść spać. A o Czarnej Orchidei nawet nie pomyślałam. To naprawdę nic nie daje?

Owszem, daje, ale CO kosztuje kupon, a utrzymywanie życia konia za kupon co kilka dni....

No faktycznie to bez sensu. Nawet jeśli komuś zależałoby na kuponie za wysłanie konia do nieba to i tak bez sensu, bo straci go wcześniej na CO. Zobaczymy, narazie żyje i jeszcze nie jest tar strasznie. Ale będę za nią płakać

niektórzy wydaję CO na rożki. Jesli koń ma objęcia Morfeusza i KF to objęcia działają tylko do 30. Jeśli nie ma KF to działają do śmierci. A na CO można bardzo śmierć opóźnić... Dopóki stać na taki wydatek. I tak dzień w dzień można roga pokrywać i oźrebiać. I co jakiś czas CO podawać

Ale mieszanki zdrowotnej już nie można podać. Parz jak to jest, że we wszystkich grach on-line jak coś kupisz za realną kasę to możesz wszystko. Jak nie wydasz realnej kasy to nawet nie masz co marzyć o 1 miejscu w rankingu i lepszych osiągach...

Tak niestety jest.

Fakt że by nieźle było, ale i bez pierwszego miejsca miło się gra, zwłaszcza jeśli gra toczy się z fajnymi ludźmi. Ważniejsza jest, wg mnie, zabawa, niż TOP 10 wyciągnięte na siłę. Pozdrawiam cieplutko

No jasne, że ludzie są ważniejsi, ale trudno jest grać jeśli najlepsi zamykają drzwi tym spoza kręgu (choć jest to oczywiste bo wkładają w to dużo pracy i czasem realnej kasy, więc chcą coś z tego mieć). Z tą grą jest akurat trochę inaczej, ale ja gram w RPGi i tam np przychodzi mi walczyć z kimś niby równym poziomem, ale ma wyczesaną zbroję, broń i artefakty i nie mam możliwości wygrania - zamyka mi się droga do następnego poziomu. Dlatego nienawidzę RPG on-line... Wolę mieć na dysku, masz przeciwników tylko komputerowych, którzy na lvl 20 nie kupią nagle zbroi dla lvl 40 bo jakieśtam coś im na to pozwala (a to jakieśtam coś oczywiście zostało zakupione za real kasę)

Była taka jedna gra... Shadowbane... Gra MMORPG 3D bez żadnego konta premium... Tylko przy logowaniu miało się reklamę, ale dało się to przeżyć Każdy w zbroi i wszystkim miał równe szanse... Była taka ciężka zbroja do zdobycia,, ale jak się dużo czasu spędziło to miało się szansę zdobyć Ciężka, bo aby zdobyć jedną część np. rękawice zbroi ciężkiej musiałaś iść w jedno jedyne miejsce na mapie gdzie pojawiał się potwór to mający. Potwór pojawiał się co pół godziny i było 20% szans, że będzie to miał. I skompletuj tu całość XD
W każdym razie każdy miał równe szanse. Wszystko zależało od zdolności. Niestety dwa lata temu przyszedł kryzys i grę zamknięto... Jednak trochę ludzi się wzieło i tworzą grę od nowa. Już prawi skończona jest. Co jakiś czas - ostatnio co miesiąc - wpuszczają ludzi na ok. 3-4 dni, żeby można było pobiegać, pozabijać się, pobawić i posprawdzać błędy.
W lutym od razu po stworzeniu miało się najwyższy poziom. Wybierało się klasę, brało zbroję, rozkładało umiejętności i leciało bić się nawzajem. Teraz poblokowano bicie potworów, bo chcieli sprawdzić, czy wszystko z mocami ok. I za półtora tygodnia chyba znów na weekend otworzą

Gry nie ma już praktycznie dwa lata (właściwie 2 to chyba w czerwcu będzie) a ludzie dalej czekają.... Forum międzynarodowe gry - aktywne. Forum naszej polskiej gildii - aktywne. Jedyna gra, z którą się spotkałam, że nie wkładało się realnej kasy. Nawet się nie dało.
Teraz niektórzy chcieli wspomóc kasą tych co tworzą, żeby było szybciej, ale ci się nie zgodzili, ponieważ pierwotny właściciel gry mógłby ich do sądu podać.

Ależ mnie zachęciłaś! Muszę to zobaczyć Tylko ciekawa jestem czy na maku pójdzie, pewnie nie... Kiedyś grałam w Shayia.pl (stąd dwa moje przyrostki Zjednoczenie Furii i Sojusz Światła - ten drugi narazie czeka na odpowiednie konie) - świetna! Mogłam siedzieć w niej jak na Howrse - dniami i nocami ale zachciało mi się wywalić Boot Camp'a i teraz mam tylko maka na macbooku, więc odpada Próbowałam na emulatorze, ale coś się zchrzaniło i miałam dyskotekę na obrazie, więc i tu kicha W ogóle wszędzie kicha Ostatnio można zauważyć, że często używam tego słowa

Yyy... Ale odbiegamy 100%-oto od tematu - na off-top trzeba się z tym przenieść

Chyba powinno pójść... Od 25 chyba znów otwarcie możesz spróbować na chwilę do nas wbić Tylko trzeba wcześniej ściągnąć i założyć konto na forum - tam w opcjach jest tworzenie konta do gry. Jakoś to podpieli razem.

Link do forum naszej gildii z różnymi zdjęciami i innymi opisami w portalu:
http://www.shadowbane-polska.com/

A tu forum międzynarodowe, tych nowych twórców:
http://www.playtocrush.com/forums/index.php
Shadowbane przechrzczono na Play to crusch, żeby Ubisoft się nie czepiał...

Jakbyś chciała wpaść teraz na otwarcie parodniowe zapraszam. Będzie dostępna znowu pewnie tylko część możliwości, ale zawsze coś. Aha - grafika nie była może najlepsza, ale grywalność super. A grafika nam się nawet potem zaczeła podobać - taka klimatyczna, a nie cukierkowata jak gdzie indziej.


Kurczę, o SB to bym mogła gadać i gadać XD

Ja też mam już jedną klacz powyżej 25 lat bez kamienia filozoficznego, mam nadzieję, że dożyje chociaż 30 lat, będę się starała dobrze nią opiekować

Podanym tutaj sposobem konik spokojnie dożywa 30 Nawet więcej o ile nadal się o niego dba )
Czyli jednak sposob działa, chociaż nie zawsze udaje się nie tracić 2 punktów.

Moja klacz jeszcze dzień przed 30 urodzila źrebaka i miała ciągle bardzo wysoko zdrowia . Aż się zdziwiłam że inni mogą mieć problemy z doprowadzeniem konia do 30.

Do tych którzy oddali już konia do nieba i dostali za to kupon:
Wystarczy, żeby koniowi zdrowiem do zera zjechać?

Jedyny warunek to żeby miał koń np. 30 lat i 2 miesiące, czyli więcej niż 30

Ja moją musialam wymęczyć i nie karmić długi czas, żeby umarła .

Zrobiłam kiedyś samouczek jak wygląda wysyłanie do Nieba, to może go tu wstawię:

Wiem jak wysłać, tylko kwestia uśmiercania. Bo ktoś gdzieś kiedyś na forum wspominał, ze sama energia na 0 nie wystarczy. Nie można go zagłodzić i zamęczyć, tylko ma umrzeć ze starości... Czyli to nieprawda? Nieważne jakim sposobem, ważne żeby padł?

Ja tam własne głodzę, katuję lekcjami itd jak tylko osiągną 30 lat (innymi słowy darmozjadów nie trzymam ). I mają wówczas kilka-kilkanaście % zdrowia, energię poniżej 10%, morale też jakoś niskie. A kuponik wpada

u mnie tez bez problemu - nic nie robie, ani nie poje, ani nie karmie, ani nie glaszcze - NIC.
Daje za to na przejazdzki meczace i lekcje I kupon jest

ok, zostało klaczce 3% energii Mam nadzieję, że jutro kupon wpadnie...

mi dzis kolejny konik poszedł do nieba . ^^ od poczatku gry moj 3. na kupon

A ja mam klaczkę Morphinne, która ma 27 lat i 2 miesiące, i już 73% zdrowia .
Nie wiem, czy dożyje 30 o.O. Gorzej, jak zdechnie w wieku 30 lat, a nie 30 i 2 miesięcy ^^'.

Zawsze można dać Czarną Orchideę kiedy obawiamy się, że nasz konik nie dożyje ponad 30 lat.
Ale.. Moja jednorożka spokojnie dożyła 30 lat z Objęciami Morfeusza. Kolejna również się zbliża do tego magicznego wieku.

Aktualnie z tą klaczką nie mogę nic robić, bo PG ma ok. 361, a wszystkie umiejętności pogrubione. Dlatego zależy mi tak bardzo na kuponie ^^'.

Na co bardziej opłaca się wydać kupon z SR (Specjalny Rynek), jeżeli dostanę kupon na Morphinne?

wydaje mi się że to zależy indywidualnie od każdego gracza. Ja ostatnio miałam problem co zrobić z kuponem i kupiłam sobie róg. Całkiem dobrze na tym wyszłam bo był bonus do GP o podwójnej stawce za wystawione konie:D

Ludzie.! Koniki bez obaw dożywają, a nawet nie chcą umrzeć
Przynajmniej ja tak mam. ^^
W wieku 29 lat nadal konie mają 49% zdrowia, co jest aż za dobrym wynikiem

Mój plan dnia od 25 roku życia konia:
1. Lekcja
2. Pojenie, czyszczenie, marchewka (jesli mamy w OJ), pogłaszcz, połóż spać, nakarm (dokładnie tyle ile koń potrzebuje)

I to wszystko
Dodatkowo jeśli są to klacze to pokrywam kiedy mogę.

Ja ogólnie tego w ogóle nie stosuję, bo zwykle szkoda mi tych koników, ale jednak.. Wydaje mi się, że żeby specjalnie dostać kupon trzeba dawać właśnie na łąkę.