Greenrose - nieuczciwa.

agatkaa12 napisał:

A Veya i nie będę ich szukać, bo nie mam czasu na takie rzeczy i niech zostaną u Ciebie te konie
Już mi nie zależy na tej grze, ale zostanę dla Agi , wigusi , jwp2002 , corny1998 i dla jeszcze kilku osób<3

Soł słit <3 
Wybacz, ale chyba niewielu interesuje dla kogo tu zostajesz

nie odwracam kota ogonem, nie musze, zawsze mowie prawde   bo tak zostalam wychowana, owszem bywam impulsywna,przyznaje sie bez bicia,ale swoje ZASADY mam. mnie wystarczy tego co tu zobaczylam,przeczytalam... stracilas w moich oczach wiele,zbyt wiele. jednego dnia piszemy,Ty mowisz co u Ciebie,ja co u mnie,zapraszam Cie do siebie w ramach krotkich wakacji i "przyjazni", jest normalnie,wspieramy sie a drugiego grozisz mi zagroda,chocbys sie faktycznie upominala z 200 razy o kilka koni... powtorze,paranoja. i tak traktujesz przyjaciol?? osoby,ktorym mowisz "kocham"?! wiedzac,ze druga osoba,jest w takiej nie innej sytuacji? nie od dzis oczywiscie. coz. mysle,ze nie mam nic wiecej do powidzenia. to co Tu opisywalas to jest tylko TWOJA prawda,zadna prawda,wiecej w tym przeklaman niz prawdy prawdziwej. co oddalam to tylko z pomoca innych,przyznaje,bo nie w glowie mi bylo suzkanie jakis koni,pamietanie o nich, gdy zamartwialam sie zyciem ojca,doslownie zyciem i czym zaplacimy za leczenie,po tym jak ojciec pozyczyl swojemu przyjacielowi 30 tys zl, i o tyle jestesmy w ... plecy. ale jak to mowia tam gdzie sa pieniadze,korzysci,nie ma przyjazni, to prawda,widze to po "przyjacielu" ojca i po Tobie. rada na przyszlosc dla innych, kto nie zna kogos bezposrednio, nie zna czyjegos zycia,niech lepiej sie nie wypowiada,bo moze kogos bardzo zranic.

a jednak Agatka wie co to przyjazn prawdziwa i morale

Darmowy cyrk......To nie jest odwracanie kota ogonem , tylko pisanie prawdy.
Zas dostała swoje kupony, a ty swoje konie.(pewnie jesteś zadowolona )
Ale poczekaj teraz twoja kolej.....
Prawidłowo co kupiłaś u wigusi kupony to są jej (jej konto jej ufo i co u niej są kupony kupowane też jej )i bez jej wiedzy wzięłaś jej......
To dlaczego wigusi nie oddasz ich ?
Inni Ci muszą oddawać a ty co ? Teraz twoja kolej

agatkaa12 napisał:

Darmowy cyrk......To nie jest odwracanie kota ogonem , tylko pisanie prawdy.
Zas dostała swoje kupony, a ty swoje konie.(pewnie jesteś zadowolona )
Ale poczekaj teraz twoja kolej.....
Prawidłowo co kupiłaś u wigusi kupony to są jej (jej konto jej ufo i co u niej są kupony kupowane też jej )i bez jej wiedzy wzięłaś jej......
To dlaczego wigusi nie oddasz ich ?
Inni Ci muszą oddawać a ty co ? Teraz twoja kolej

TO jest odwracanie kota ogonem xD Co jedno ma z drugim wspólnego ? Nic.

Cyrk cyrk cyrk.

Agnieszka skończyłaś? Wszyscy już wiedzą że masz chorego ojca, WSZYSCY. Może ja też zacznę pisać o tym kto u mnie nie jest jak bardzo chory, jakie mamy długi i tak dalej? Najlepiej opiszę całą historię swojego życia! :U

Agata nie oddam, bo ZA NIE ZAPŁACIŁAM. To chyba oczywiste, lol. Rozwaliłaś mnie na łopatki teraz, serio xd 

I tak, obie jesteśmy zadowolone, że mamy co nasze, tylko o to chodziło  

Temat zaczyna nadawać się do Flames, autentycznie

Aaaa i Agnieszka - przepraszałam Wigę na skype, w rozmowie prywatnej

TEN sorry jak Aga oddała im wszystko to co Veya tez nie może ?
a jak jesteś taka veya to proszę oddaj konie co u mnie robiłaś i CR co na nie wydałaś bo kilka robiłaś z OM

Agatkaa, racja darmowy cyrk. I tak, to bardzo interesujące dla kogo tutaj siedzisz, mój dzień stał się ciekawszy.
W sumie już nie chciałam się udzielać w tej śmiesznej dyskusji, ale no korci mnie, korci. Green, to tylko howrse, piksele. Życie internetowe. Ty zaś zasłaniasz się swoimi problemami prywatnymi i wychodzisz ze swoimi mądrościami życiowymi i mówisz o pieniądzach. Dobrze, nie jest to twój najlepszy okres, współczuję tak. Jednakże na twoim miejscu ja siedziałabym cicho i nie chwaliła się na forum, że mam chorego ojca, że nie wiedziałam jak płacić za leczenie. Veya, chciała dobrze, ponieważ nie każdy życzyłby sobie, aby jego problemy PRYWATNE zostały upublicznione. Dała temat na forum, ponieważ widać, że to był jedyny sposób, abyś ty zwróciła jej to, co jej. Temat początkowo zakładał tylko to, a to, że ty z Wigą zaczełaś wyskakiwać i pisać o innych brudach to jest odwracanie kota ogonem. Napisałabyś tylko słówko wyjaśnienia, konie i kupony oddała i cała sprawa byłaby zamknięta.

Mogę tych koni poszukać w poniedziałek, dzisiaj mam plany i nie zamierzam ich zmieniać dla Ciebie

Veya to nie było twoje konto i nie maiłaś prawa ich kupować i do nich prawa 
A i nie ma cię zamiaru wyręczać z szukanie koników

Agata ma racje... prosze Milena oddac Widze kupony, skoro zaplacilas za JEDEN a +2 bylo,to zamiast 3 oddaj Widze 2,bedzie sprawiedliwie  placi sie za JEDEN kupon a ma sie 2 gratis,ale to NIE bylo Twoje.

To czekam do poniedziałku , bo nie będę Ci planów psuła

Agata problem jest taki, że kupowałam od Ciebie także konie na blup, i to dość sporo, tak więc ciężko będzie mi dojść do tego który jest który, a do tego kupowałam je dawno temu, jeżeli nie będzie informacji w historii zmiany właściciela - nie moja wina - ale postaram się znaleźć wszystkie. 

Agnieszka - niech Wiga wystawi konia, w przeciwieństwie do Ciebie mnie nie trzeba się o nic prosić dwa miesiące

oczywiscie Des,tylko ukrywajac to,chciala raczej pokazac mnie w jak najgorszym swietle,bo skoro bylo tam napisane,iz WIEDZIALA o mojej sytuacji,to chyba jasne,ze nie bylo tak,ze nie oddawalam bo mialam taki kaprys... napisalam aby wyjasnic DLACZEGO tak sie dzialo i takze mimo wszystko przeprosilam,ale jak sprawiedliwie to sprawiedliwie... nie jest mi latwo o tym pisac,ale skoro Milena nie mogla poczekac 6 godz wiecej coz... chcialam aby bylo wszystko jasne...

a i czekam tez na rzeczy z CR które wzięłaś dla tych koni

agatkaa12 napisał:

a i czekam tez na rzeczy z CR które wzięłaś dla tych koni

Konie jak miały OM zostaną Ci z nimi zwrócone, CR na nich jest, ogarnij to kobieto...

bo Ty w przeciwienstwie do mnie nie masz prawdziwych problemow  Twoim problemem jest kolejny kac po imprezie  przekaze Wigagiw, napenwo sie ucieszy,ze po ponad 2 miesiacach,wreszcie oddasz jej kupony

agatkaa12 napisał:

TEN sorry jak Aga oddała im wszystko to co Veya tez nie może ?
a jak jesteś taka veya to proszę oddaj konie co u mnie robiłaś i CR co na nie wydałaś bo kilka robiłaś z OM

Hym, niestety, ale to trochę dawno było i nawet nie wiem czy te konie jeszcze mam. Przypomnij ile ich było to na pewno znajdę coś zastępczego i Ci oddam, ja z tym problemu nie mam  

Greenrose napisał:

bo Ty w przeciwienstwie do mnie nie masz prawdziwych problemow  Twoim problemem jest kolejny kac po imprezie  przekaze Wigagiw, napenwo sie ucieszy,ze po ponad 2 miesiacach,wreszcie oddasz jej kupony

Twoje pseudo riposty są żałosne, wiesz? 
W sumie robisz się powoli coraz bardziej żałosna.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie biadole całymi dniami jakie to mam straszne życie, na Twoim miejscu skoczyłabym z mostu.
Przedstawiasz poziom krzywego krawężnika.

A Wiga ani razu nie mówiła mi nic o oddawaniu kuponów, więc skończ te swoje pseudo gadki xd

moje? doprawdy? no coz... jakos bede musiala z tym zyc  ja nie biadole moja droga, to Ty mowisz jak to ciagle u Ciebie zle... ten wykorzystal,nastepny,deprecha, jeszcze to i tamto...  ja tylko i wylacznie powiedzialam DLACZEGO bylo jak bylo,a nie potrzebuje litosci nie chodze i nie zale sie kazdemu kto tylko zechce sluchac jak jest zle--> to raczej Twoja specjalnosc   nooo widzisz... Ty nie upominalas sie o konie prze zponad miesiac a Wiga nie upominala sie o kupony, czy wobec tego obie strony zwalnia to od oddania?  gratuluje podejscia.

Ja mówiłam Ci takie rzeczy prywatnie, nie na FORUM PUBLICZNYM.
Fajnie, że nasze rozmowy sprowadziłaś do poziomu "nie zale sie kazdemu kto tylko zechce sluchac jak jest zle", teraz mam jasność sytuacji.
Bardzo ładnie poszło Ci odwrócenie uwagi od ogólnego problemu, gratulacje

Podejścia? Rozśmieszasz mnie - skoro nic nie pisała to co? Miałam telepatycznie dojść do czegokolwiek? 


Wybacz, nie zrobisz ze mnie tej złej i okrutnej :*

Nawet nie probuje,ale nie lubie jak ktos sie wybiela,ale innemu wytknie,co Ty wlasnie tak opanowalas do perfekcji:) oczywiscie,ze nie moglas znac zamiarow Wigi, ale powinnas WIEDZIEC,ze rzeczy bezprawnie komus odebrane,trzeba zwrocic  naprawde juz skonczylam,troche sie poirytowalam to i tak pociagnelam ten temat za dlugo,a nie warto. jak powiedzialam jest mi przykro,przepraszam za przetrzymanie Twoich koni,wiedzialas dlaczego tak bylo, bylo minelo, zycze Ci powodzenia.

Ok, wypiłam wybielacz, przyznaję się bez bicia  

Ja też w sumie skończyłam, nie mam czasu na przepychanki takiego rodzaju.
Wzajemnie życzę powodzenia.

Cala Greenerose. 
KAM RETURN

Monika2010 napisał:

Witajcie!
Z tym tematem nie jestem związana,  ale jestem obserwatorem.
Z tego co zdążyłam zauważyć,  to nie chodzi o konie z hodowli, ale o to, by komuś/całej hodowli DEA zniszczyć reputację. Każdy każdego oskarża,  ale swojej winy nie widzi.  Każdy ma jakieś wąty do kogoś,  kogo nie lubi.  
Ludzie, pomyślcie,  zanim komuś obsmarujecie tylek. Czy to warto pogrążć siebie i każdego innego?  
Jeżeli kogoś nie lubisz to się nie udzielaj i tyle.  Czasem sprawy rodzinne są ważniejsze niż piksele.
Nie każdy siedzi 24h/d, aby wszystko widzieć,  wiedzieć i kontrolować.
Ahh te hodowle i rywalizacja.
Czy każdy pomyślał ile to spraw miał w życiu,  że musiał odejść od komputera?
Zanim chcesz wypisac coś na ZW, to zastanów się 2 razy. Może to Ty powinieneś napisać o Sobie "oszust/oszustka"?!

Kochana to Ty się nie udzielaj tu. Byłas w DEA? NIE! Uwierz mi, ja , Veya, Zas, Liściu, każdy kto odszedł wie co się w tej jakże wspaniałej hodowli działo i zapewne dzieje. Byłam tam pół roku, 100% potwierdzam co o tej hodowli twierdzą byli członkowie :]

Greenrose napisał:

bo Ty w przeciwienstwie do mnie nie masz prawdziwych problemow  Twoim problemem jest kolejny kac po imprezie

...
Kobieto, ogarnij się, naprawdę, co Ty w ogóle wypisujesz? Szczekasz, że ktoś porusza Twoje sprawy, potem jęczysz, że ktoś nie przedstawił Twoich problemów dostatecznie jasno, w końcu dajesz ripostę na tak żałosnym poziomie, że aż ręce opadają. To, czy dziewczyna imprezuje i jak się po imprezie czuje, to jej sprawa, nie Twoja, nie moja, niczyja. Rzeczywiście, wyciąganie prywatnych "brudów" o kimś na forum publicznym - bardzo dojrzałe, bardzo. Kłaniam się w pas, w życiu bym czegoś takiego nie wymyśliła. Dorosłość z Ciebie aż wycieka. Jednak śmiem twierdzić, że to nie dojrzałość, ale najzwyklejszy w świecie brak kultury.

Zgodnie ze słowami Veji (?), zamykam.

Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że kupony odzyskałam. Nie wiem, czy pomógł temat tutaj, czy też rzeczywiście liderka Dea chciała te kupony w najbliższym czasie oddać. Jak większość wie, jestem z Green w hodowli kucyków - Miyavizm. Dla dobra tej hodowli i poszanowania liderki- Chantell, postanowiłyśmy nie wydrapywać sobie oczu, tym bardziej na konfie tej hodowli. Oczywiście nie znaczy to, że będziemy do siebie pałać miłością
A co do blokowania- muszę sprostować. Nie blokuję złośliwie, droga Wigo. W zeszłym tygodniu koni praktycznie nie robiłam, więc jak miałam blokować? A jeśli robię koniki seriami, to przeważnie daję z automatu na kłus, galop i skoki. Tak więc, jeśli automat dopisze, to nie moja wina. Ale też sama spotkałam się z tym, ze osoba z Dea dopisywała się do mojego konika z wkl, tym samym pchając mi zawody. Więc jeśli przegrała nie była to moja wina Ahh, a czemu jeśli osoba blupująca z Dea zauważy, ze jest razem z moim koniem w zawodach nie wyśle mi wiadomości? Skąd ja mam wiedzieć, czy akurat automat dopisze do dea, czy też do innych koni?
Agatka tego szczerze mówiąc się po Tobie nie spodziewałam. Wiesz, to, ze ja mam jakieś "spiny" z Green, to nie znaczy, że na Ciebie naskakuję, czy coś. Będąc z Wkl-u nie powiedziałam na Ciebie złego słowa. A teraz Ty tak łatwo nagadujesz na Vey i pośrednio też na mnie. Wybacz, ale to nie jest sprawiedliwe. I to, że teraz po x czasu nagle każesz oddawać konie, które Vey u Ciebie zrobiła, też jest dziwne, co najmniej. Vey działała dla dobra hodowli i powinnaś to uszanować. Nie wiem, czy pamiętasz, ale gdy ja robiłam konie u Ciebie, to one zostawały u Ciebie. Tak więc mogłaś zrobić tak również w przypadku Vey, ona raczej nie miałaby nic przeciwko

Najmocniej przepraszam że się wetnę (i to w sam środek burzy), ale niezmiernie dziwi mnie jedna rzecz. Wigagiw- jakim cudem pozwolili Ci uczyć w szkole, jak Ty nawet pisać "po naszemu" do końca nie potrafisz? ._. Wielokropki zastąp jedną kropką- będzie Cię można usprawiedliwić, że to naleciałości z dawnych pocztowych czasów, gdy powszechną formą komunikacji był telegraf.

Przenoszę temat do flames, tu nie jest dobre miejsce na tak zacięte spory.