Zbiórka Poczuj Magię Świąt

A jak nie oddadzą? Moim zdaniem to lekko głupi pomysł zwrócenia na siebie uwagi... Może lepiej przeznaczyć to na jakąś inną akcję? Na przykład tą Mikima7, o której jest w Aktualnościach?

Fajnie mamy zwrócić kasę w pokryciach, gdy sprzedawałam konie, już dosyć dawno, nie wiem gdzie teraz są i za ile je sprzedałam a właściciele ich na pewno nie będą chcieli moich pokryć -,- (nie posiadam ogierów kryjących, mam tylko klacze i kilka ogierów/wałachów do GP, zawodów lub żeby po prostu postały na półce)
Też jestem za tym, aby te kwoty przekazać na fundację Mikim7.

Nie rozumiem tylko zapisu o darmowej pomocy osobom początkującym. Mamy za nich wykonać całą robotę i za nich grać? Każdy z nas dochodził do wszystkiego sam. Gdy potrzebowałam pomocy czy rady odnośnie prowadzenia hodowli czy OJ, zanim jeszcze trafiłam na Zagrodę, nie było zbyt wielu osób, które zechciałyby mi pomóc. Otrzymałam radę odnośnie blupowania konia od 2 osób i to było wszystko, nikt nie dawał mi rzeczy czy pieniędzy lub dobrych koni. Czym innym jest pomoc osobom okradzionym przez noobów, gdyż jest to rzeczywiście niepowetowaną stratą dla gracza okradzionego, czym innym jest jednak pomoc komuś, kto zaczął dopiero grę i chciałby mieć wszystko na już, nie starając się, nie doskonaląc swoich umiejętności. Do tego, co my teraz mamy, każdy powinien dochodzić samodzielnie, może nie od razu będzie Hurra! super-extra, ale każdy tak ma, tym bardziej, że Owlient daje w tej chwili początkującym graczom dużo więcej możliwości wybicia się, niż to było np. za czasu, gdy ja rejestrowałam się w grze. Zamiast dawać takim graczom rybę, dajcie im raczej wędkę i nauczcie łowić. Ile złowią, tyle zjedzą.

Sakura0001 napisał:

Nie rozumiem tylko zapisu o darmowej pomocy osobom początkującym. Mamy za nich wykonać całą robotę i za nich grać? Każdy z nas dochodził do wszystkiego sam. Gdy potrzebowałam pomocy czy rady odnośnie prowadzenia hodowli czy OJ, zanim jeszcze trafiłam na Zagrodę, nie było zbyt wielu osób, które zechciałyby mi pomóc. Otrzymałam radę odnośnie blupowania konia od 2 osób i to było wszystko, nikt nie dawał mi rzeczy czy pieniędzy lub dobrych koni. Czym innym jest pomoc osobom okradzionym przez noobów, gdyż jest to rzeczywiście niepowetowaną stratą dla gracza okradzionego, czym innym jest jednak pomoc komuś, kto zaczął dopiero grę i chciałby mieć wszystko na już, nie starając się, nie doskonaląc swoich umiejętności. Do tego, co my teraz mamy, każdy powinien dochodzić samodzielnie, może nie od razu będzie Hurra! super-extra, ale każdy tak ma, tym bardziej, że Owlient daje w tej chwili początkującym graczom dużo więcej możliwości wybicia się, niż to było np. za czasu, gdy ja rejestrowałam się w grze. Zamiast dawać takim graczom rybę, dajcie im raczej wędkę i nauczcie łowić. Ile złowią, tyle zjedzą.

W pełni się zgadzam. Co innego pomagać 'nowym' graczom z 5-cioma dniam stażu, którzy chcą mieć mnóstwo rogów, pegazów czy być pierwsi w rankingu. Wiele osób, zanim jeszcze powstała ZM dochodziła do wszystkiego sama. Oni też mogą. Co innego pomóc okradzionemu...

Też się zgadzam. A ta akcja Mikim7 co ma na celu bo nawet nie wiem? xd

Róża napisała, że macie oddać kasę w pokryciach.
Nie wiem jak ale tak napisała..

Ja sprzedawałam jedynie własne konie, które i tak miałam sprzedać czy nawet oddać za bezcen, więc...

A jak Ci Róża to napisała? Czemu jej nie ma?

Czy Róża mogłaby tu wejść i wyjaśnić? Mimo iż nie byłam wolontariuszką nie grzecznie jest tak odwoływać akcję, w której udział wzięło dużo osób, nie podając nawet powodu. Przydałoby się choć parę słów wyjaśnienia...

Napisała, że nie ma czasu. Może mnie dlatego, że ja do niej napisałam?
WAŻNE:

Pieniądze macie oddać na akcję Mikim7 i jak to ujęła Róża: koniec kropka.

A jak nie oddadzą?

To trochę dziwne...Namawia, zbiera dary itp. a potem odwołuje.Nie ma czasu:na pewno ktoś by chciał przejąć akcje...

No ja nie wiem. Ja chciałam ją przejąć ale Róża kategorycznie odmawia. Naprawdę fajnie by było kontynuować i jak dal mnie odwoływanie jest dziwne. Chociażby można zmienić cel tej akcji bo pomoc nowym to takie... hm. Może powiem tak- nam ktoś pomagał?

Paulax9 napisał:

Może powiem tak- nam ktoś pomagał?

A i owszem. Ja pytałam się różnych osób, a to Julis na gygy, albo kogoś złapanego na forum - większość ładnie odpowiedziała na nurtujące mnie pytania, jak kiedyś raz poprosiłam o rzepę, dostałam trzy(;]) i w ogóle. Okej, 6 tysiaków eq idzie do Mikim(a)7.

Mi nikt nie pomagał. >.<

No mi też nie. Teraz miałbym staż ponad 300 ale nikt mi nie mówił, że to się liczy logowania, a nie dni od założenia konta. Musiałam sama zbierać kase, konie itp.

Może zamiast przejmowania akcji, ktoś po prostu założy nową, tylko z innymi 'zasadami' czy coś takiego? Bo głupio odwoływać...

Mi też nie pomagali >.<

Kotek~ napisał:

Może zamiast przejmowania akcji, ktoś po prostu założy nową, tylko z innymi 'zasadami' czy coś takiego? Bo głupio odwoływać...

Mi też nie pomagali >.<

Mikim założył

Asiaa. napisał:

Kotek~ napisał:

Może zamiast przejmowania akcji, ktoś po prostu założy nową, tylko z innymi 'zasadami' czy coś takiego? Bo głupio odwoływać...

Mi też nie pomagali >.<

Mikim założył

Wiem, ale te dwie akcje się różnią. Jedna była o pomaganiu graczom, początkującym czy takim, którzy podobno talentu do grania nie mają, a druga o początkujących i okradzionych. W pierwszej chodziło głównie o przekazywanie Equus, a w drugiej gromadzeniu czegokolwiek by komuś pomóc.

Można je połączyć. Napisze do Mikim.

Czyli na czym to w koncu polega?

Ja już nie wiem -.-
Napisałam do Mikim i czekamy co z tego wyniknie.

A czemu Róża się nie zgadza, żebyś przejęła akcję? Co zrobi, jak przejmiesz bez jej zgody?

No właśnie?

Paulax9 napisał:

Ja już nie wiem -.-
Napisałam do Mikim i czekamy co z tego wyniknie.

Tak się temu przyglądam z boku i w sumie ciekawi mnie jedno - Róża pojawiła się na forum i rozpoczęła akcję, a teraz Ty, Paulax9, po niej sprzątasz? I jeszcze się prosisz, by akcja została dokończona? Moim skromnym zdaniem coś tu nie gra. Skoro Róża nie ma czasu, niech przyjdzie, odwoła, a nie wydaje polecenia z podsumowaniem "koniec kropka". Jeśli ktoś się do sprawy dokopie i będzie chciał być nieprzyjemny, wskoczy na Ciebie, nie na Różę, bo ty zabrałaś się za mediacje i robisz za posłańca. W sumie nie wiem, w imię czego. Akcja nie wypaliła, olać. Kto chce pomagać, niech zainteresuje się ofertą Mikima. Po co się szarpać z - przepraszam bardzo, ale tak to wygląda - nieodpowiedzialną osobą?

Idąc za wypowiedzią Malto uważam, że każdy wolontariusz, jeżeli już podjął się zbierania środków na rzecz tej akcji, powinien sam zdecydować, na co przeznaczy zebrane swoimi - jakby nie było - siłami. Akcja nie wypaliła, Róża zrezygnowała z niej, co nie znaczy, że reszta również ma rezygnować z wolontariatu, jednakże na innych warunkach i w innej tego typu akcji. Nikt z Was nie podpisywał żadnej lojalki, zakazującej przejście do innej fundacji z zebranymi przez siebie środkami zwłaszcza, że ta została przerwana.

Właściwie to ja nie wiem dlaczego wam to wszystko przekazuję, a nie ona.
Może nie ma odwagi wam sama tego powiedzieć?
W każdym razie Mikim mi nie odpisał jeszcze. No cóż...
Ja to robię dlatego, żeby was poinformować- bo ja mam od niej te informacje, a akcja mi się spodobała... dlatego walczę o jej kontynuację.

Paula skoro chcesz, to ją kontynuuj Ja jestem za i może nawet dołączę

Nie wiem co na to Róża... Nie chce oddać tej akcji.

NIE NIE CHCĘ ODDAĆ TEJ AKCJI I JEJ NIE ODDAM A ZA TAKIE "Może nie ma odwagi wam sama tego powiedzieć? " NUMERY TO MOGĘ SIĘ WKURZYĆ I JUŻ TO ZROBIŁAM PO ZA TYM PISAŁAM DO PAULI ŻEBY PRZEKAZAĆ MIKIMOWI OTO DOWÓD:


I POSTĄPIĆ ZGODNIE Z INSTRUKCJĄ NA OBRAZKU!

Napisałam im to i teraz nie zwalaj na mnie Róża! Zobacz najpierw wszystko co pisałam wcześniej, a potem, że ja nic nie przekazałam -.-
I tyle razy ile się ciebie pytałam czemu im sama tego nie powiesz to nie odpisałaś nigdy.