Moje hobby

Kiedyś lubiłam rysować i rysowałam w miarę dużo. Szkoda, że nie rozwijałam się w tym kierunku. Dziś być może prace do CP byłyby dużo lepszej jakości . Poza tym, lubię śpiewać, zwłaszcza cholernie trudne utwory. Chciałabym kształcić się w kierunku śpiewu, poszerzać swoje umiejętności i stopniowo rozszerzać swoją skalę głosu. Mój głos, niestety, został nieco nadgryziony przez częste anginy oraz bóle gardła, które pozostawiły ślad w postaci lekkiej chrypy oraz 'skrzypienia' na najwyższych tonach po dziś dzień . Kiedyś jednak miałam śpiewać w chórze, a dziś mogłabym mieć głos śpiewaczki operowej, gdyby ktoś odpowiednio wcześnie dobrze mną pokierował .

Sakura napisał:

Kiedyś lubiłam rysować i rysowałam w miarę dużo. Szkoda, że nie rozwijałam się w tym kierunku. Dziś być może prace do CP byłyby dużo lepszej jakości . Poza tym, lubię śpiewać, zwłaszcza cholernie trudne utwory. Chciałabym kształcić się w kierunku śpiewu, poszerzać swoje umiejętności i stopniowo rozszerzać swoją skalę głosu. Mój głos, niestety, został nieco nadgryziony przez częste anginy oraz bóle gardła, które pozostawiły ślad w postaci lekkiej chrypy oraz 'skrzypienia' na najwyższych tonach po dziś dzień . Kiedyś jednak miałam śpiewać w chórze, a dziś mogłabym mieć głos śpiewaczki operowej, gdyby ktoś odpowiednio wcześnie dobrze mną pokierował .

Cała jeszcze życie przed tobą,a głos można naprawić,tylko trzeba duuuużo ćwiczyć

Ja uwielbiam malować Szczególnie postacie z mangi i fantastyczne zwierzaki. Uczę się rysować konie. Lubię też tworzyć grafikę komputerową, sprawia mi to przyjemność Lubię też fotografować, ale niestety nie mam żadnego dobrego aparatu... Kocham współpracować/opiekować się małymi gryzoniami. Kocham gryzonie No i oczywiście - Jazda konna ! Jeszcze rok i własny koń może być mój... *-*

koniara1237 napisał:

Sakura napisał:

Kiedyś lubiłam rysować i rysowałam w miarę dużo. Szkoda, że nie rozwijałam się w tym kierunku. Dziś być może prace do CP byłyby dużo lepszej jakości . Poza tym, lubię śpiewać, zwłaszcza cholernie trudne utwory. Chciałabym kształcić się w kierunku śpiewu, poszerzać swoje umiejętności i stopniowo rozszerzać swoją skalę głosu. Mój głos, niestety, został nieco nadgryziony przez częste anginy oraz bóle gardła, które pozostawiły ślad w postaci lekkiej chrypy oraz 'skrzypienia' na najwyższych tonach po dziś dzień . Kiedyś jednak miałam śpiewać w chórze, a dziś mogłabym mieć głos śpiewaczki operowej, gdyby ktoś odpowiednio wcześnie dobrze mną pokierował .

Cała jeszcze życie przed tobą,a głos można naprawić,tylko trzeba duuuużo ćwiczyć

Taaaa, zacznę molestować Zapendowską, aby uczyła mnie śpiewu

Sakura napisał:

koniara1237 napisał:

Sakura napisał:

Kiedyś lubiłam rysować i rysowałam w miarę dużo. Szkoda, że nie rozwijałam się w tym kierunku. Dziś być może prace do CP byłyby dużo lepszej jakości . Poza tym, lubię śpiewać, zwłaszcza cholernie trudne utwory. Chciałabym kształcić się w kierunku śpiewu, poszerzać swoje umiejętności i stopniowo rozszerzać swoją skalę głosu. Mój głos, niestety, został nieco nadgryziony przez częste anginy oraz bóle gardła, które pozostawiły ślad w postaci lekkiej chrypy oraz 'skrzypienia' na najwyższych tonach po dziś dzień . Kiedyś jednak miałam śpiewać w chórze, a dziś mogłabym mieć głos śpiewaczki operowej, gdyby ktoś odpowiednio wcześnie dobrze mną pokierował .

Cała jeszcze życie przed tobą,a głos można naprawić,tylko trzeba duuuużo ćwiczyć

Taaaa, zacznę molestować Zapendowską, aby uczyła mnie śpiewu

Haha,bez przesady xD

Cytat :

Chciałabym kształcić się w kierunku śpiewu, poszerzać swoje umiejętności i stopniowo rozszerzać swoją skalę głosu.

W sumie to tak jak ja, bo długich dwóch miesiącach ćwiczeń przestałąm piszczeć na wysokich tonach, i coraz lepiej śpiewam dołem;)

Cytat :

Kiedyś jednak miałam śpiewać w chórze

To są świetne ćwiczenia, naprawdę, głos ma tą swobodę i się super ćwiczy;)

Gdy słucham danego utworu jestem świadoma każdego dźwięku, gdyż słuch muzyczny nieco sobie wyrobiłam (nie raz oglądając programy muzyczne, potrafiłam wyłapać błędy uczestników ), ale nie do końca potrafię wydobyć go z moich strun głosowych . Byłoby lepiej, gdybym nie miała masakrycznej chrypy, która została mi po latach chorowania na gardło

Uwielbiam rysować ołówkiem i pastelami <3 moje segregatory zapełnione są rysunkami ogólnie "końskimi" xD 3 lata rysuję "na poważnie" Mój przykładowy rysunek:

Konikowa-pani napisał:

Uwielbiam rysować ołówkiem i pastelami <3 moje segregatory zapełnione są rysunkami ogólnie "końskimi" xD 3 lata rysuję "na poważnie" Mój przykładowy rysunek:

Śliczne,piękne kolory tymi pastelami Za ile je kupiłaś i jakie to są?

Ja też śpiewam, ale mam tak niski głos, że... Kształcę się niby w tym kierunku od... 8 lat? Ale nic wysokiego z siebie nie wyduszę. A zapomniałam, moim hobby są też biegi długodystansowe. Jutro mam bieg masowy przełajowy, trzymajcie kciuki.

Uśmieszek napisał:

Ja też śpiewam, ale mam tak niski głos, że... Kształcę się niby w tym kierunku od... 8 lat? Ale nic wysokiego z siebie nie wyduszę. A zapomniałam, moim hobby są też biegi długodystansowe. Jutro mam bieg masowy przełajowy, trzymajcie kciuki.

Ja za to nigdy nie lubiłam sportu . Przeżywałam katusze na lekcjach W-Fu w szkole . Gdybym miała prawo wyboru kierunku kształcenia, wybrałabym na pewno kierunek artystyczny (malarstwo, śpiew). Niestety, szkoła jest nastawiona tylko na jeden schemat, który nie uwzględnia kierunkowych zdolności uczniów.

Pomyślmy.

Główna, codzienna, najbardziej ulubiona czynność to z pewnością gra na wiolonczeli. :3 Gram jakieś 8 lat i kontynuuję naukę. Często prócz muzyki poważnej lubię sobie pograć również coś z nieco mocniejszych kawałków. ^.^

Zaraz po brzdąkaniu na wiolce jest rysowanie, bez wątpienia wole to na tablecie.
Używam tabletu Wacom Bamboo Pen, i polecam. :]

Od niedawna również próbuję swoich sił w siodle. Można powiedzieć że uzależniłam się od jazdy konnej. :3

Cytat :

Ja też śpiewam, ale mam tak niski głos, że...
Kształcę się niby w tym kierunku od... 8 lat? Ale nic wysokiego z
siebie nie wyduszę. A zapomniałam, moim hobby są też biegi
długodystansowe. Jutro mam bieg masowy przełajowy, trzymajcie kciuki.

Ja mam ładny głos i też nie wyciągnę wysokich bo piszczę. Kiedyś na występie pomyliły mi się piosenki i od tamtej pory nie śpiewam publicznie...

Przymierzam się do plecenia z papierowej wikliny. Być może jeszcze jedna dziedzina dołączy do moich ulubionych czynności.

Ostatnimi czasy czaję się, by się przeprosić z moim największym hobby, pisaniem... ale niestety, cały czas mam w tym temacie pod górkę. Lenistwo + grafomania to nie jest najlepsze połączenie A pomysły w głowie się lęgną...

Uśmieszek napisał:

Ja też śpiewam, ale mam tak niski głos, że... Kształcę się niby w tym kierunku od... 8 lat? Ale nic wysokiego z siebie nie wyduszę. A zapomniałam, moim hobby są też biegi długodystansowe. Jutro mam bieg masowy przełajowy, trzymajcie kciuki.

Ja też mam niski głos

Też interesuje się grafiką komputerową. Na razie mam programy:
Gimp
PhotoScape
Paint

Pysia żyje by rysować,śpiewać i kochać konie

Co do śpiewania- bardzo dobrze jest mieć niski głos, ja np. już swobodnie śpierwam dżwiekni niźsze od zweykłego C, co się w chórze chwali:3

fajne prace

Heh
Co ja mogę powiedzieć o swoim hobby i zainteresowaniach? Wszyscy mają je za dziwne. Być może w istocie takie jest >D
Pomijając jazdę konną jako dusza typowo humanistyczna zajmuję się pisaniem długich form w tematyce historycznej. Od czasów I gimnazjum niezmiennie siedzę w swojej twórczości w średniowieczu , jak nietrudno się domyślić wzięło się to od znanej chyba wszystkim lektury i filmu Heńka S. xD.
Po za historią obracam się jeszcze w klimatach staroci - tj. stare, polskie kino i aktorzy. W szczególny sposób umiłowałam sobie St. Jasiukiewicza <3 (na moim avatarze i prezentacji na howrse>.
Dodam jeszcze że niezmiennie od 5 lat zajmuje u mnie I miejsce w moim nieoficjalnym rankingu najlepszych aktorów xD
to by było chyba na tyle ;D

To może ja odświeżę.

Ach.. Sporo ma się zainteresowań.
Moim głównym hobby jest fotografia. Jak na razie nie jestem najlepsza, jednak ćwiczę i z każdym zdjęciem jestem bliżej do perfekcji. Drugim - wszelakie tworzenie - była biżuteria, modelina, koraliki, haft matematyczny i wiele, wiele innych, a aktualnie przymierzam się do haftu krzyżykowego. Trzecim, niezwykle ważnym, jest grafika komputerowa. Pragnę się rozwijać, jednak... chyba nie mam talentu, ale cóż... próbować trzeba. Czwartym, już bardziej "poważnym" jest język polski, aktualnie moja kochana Pani przygotowuje mnie do olimpiady. Chociaż przy niektórych osobach wyłączam myślenie i mówię tak niepoprawnie jak tylko się da... Ale tak chyba ma każdy... Co nie? Ostatnimi czasami próbuję coś zdziałać z rysunkiem, małymi kroczkami, ale idzie. Żyję by tworzyć, może nie zawsze trafnie, ale jednak, bez tworzenia jest... nudno. Zresztą Weroniki (i Karoliny ) tak mają.
I to w sumie tyle. Oczywiście pominęłam rzeczy typu muzyka czy zwierzęta, bo to takie... typowe.

Moim hobby jest oczywiście jeździectwo
Lubie tez malować zwierzęta
Uwielbiam zajadac sie slodkimm ...

Kocham jazdę konną i rysowanie rysuje m.in. konie , koty i różnego rodzaju fantasy . Czasem też rysuję w programach graficznych itd. Ogólnie moje hobby to zwierzęta i grafika oraz rysowanie .

może to trochę idiotyczne, ale ja zbieram koniki Filly x) mam już 22 koniki, w tym 3 duże pegazy, jednego pegaza małego, 8 jednorożców dużych (jeden z edycji limitowanej, jedna powtórka, a reszta normalna) jednego filly elfa dużego, sześć filly elfów małych i trzy zwykłe małe.
mogę dać zdjęcia ^^ chcecie?

Moja miłość do koni rozpoczęła się od miłości do My Little Pony
Teraz jeżdżę konno już rok i nie wyobrażam sobie życia bez obcowania z końmi...
Poza kochaniem koni lubię wędkowanie na spinning. Oczywiście wszystkie złapane przeze mnie ryby trafiają z powrotem do rzeki Z przedmiotów szkolnych najbardziej lubię matematykę a zaraz potem przyrodę.

Hmm,trochę tego by się uzbierało. Od dzieciństwa lubiłam rysować i malować na wszelkie sposoby,trochę figurek z modeliny i plasteliny też kiedyś robiłam. Swego czasu zbierałam pocztówki i na każdej szkolnej wycieczce jakieś figurki musiałam kupić więc kolekcja stoi i zbiera kurz... XD Oczywiście najważniejszym hobby dla mnie są zwierzęta z naciskiem na konie. Uwielbiam dowiadywać się o nich nowych faktów. Kiedyś z racji kierunku technikum bywałam na jeździeckich zawodach różnego rodzaju i pokazach. Z tym że jeździectwo sportowe nie kręci mnie za bardzo. Wolę jazdę rekreacyjną i takowej instruktorem jestem Przede wszystkim interesuje mnie hodowla(swoją droga w PL słaba...) i tu już wgłębiam się w genetykę,rodowody itp,itd. Aktualnie najwięcej czasu zajmują mi studia tak więc musiałam odłożyć większość zainteresowań na bok.

Moje hobby:
Grafika komputerowa - Od grudnia ciągle coś rysuję. Idzie mi nawet, nawet. Głównie rysuję postacie z kreskówek i anime, własne Oc'sy i zwierzęta. Ostatnio ćwiczę się w tłach. 
Rysowania - Napisałam to w innym temacie
Granie w gry PC - Tja, to trochę dziwne, ale to mi sprawia radochę, a kolekcja się powiększa ^^. Grami na Wii również nie pogardzę.
Malowanie - Ostatnio stałam się szczęśliwą posiadaczką profesjonalnych akwareli, tylko teraz muszę trochę poćwiczyć XD.