Witamy na Zagrodzie Mgły, największym, nieoficjalnym forum o Howrse! Wymień się pocztówką! Klik! Kanał na YT o Howrse - serdecznie zapraszamy! Klik! |
|
| Nasze wpadki | |
|
+49Suzan lilkowa123 PlaybackJunkie8 Turkawka Wild_Horse Wireless oooliwcia10 Basia Arrin wiki0396 Chiavatta Lea♥ Broszka Aga282000 karina127 truskaweczkaa Asiaa. Zaczarowana.x3 zuzu_zozol wiola9786 hourse Aangelika101 CzekoBoom stewardessa daisy10092 Philipek Asiuu Rose666 xTikTakx Crusher Sakura Spinka03 LadyArvena Kesha09 hanka1998 Sweet Rabbit Krysia1 Pati...xd Vensis MC Ola nevinowa amorkowa kasiak werucha Ayame ZetkaEmka Lubelak Malto fioliola 53 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Rose666 Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Alvienne Liczba postów : 546 Dołączył : 12/05/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Sro Sty 11, 2012 8:11 am | |
| W IV klasie: Mamy czwartek.Przed wuefem przebieramy się z dziewczynami,ale ja oczywiście musiałam trochę po pajacować.Nagle,stoję tyłem,a dziewczyny drą się ,,Aaa!Iii!Pii!Kaarusia!".Odwracam się,a tam stoi sobie Kuba we własnej osobie.Ma w ręce zeszyt od religii koleżanki (która była w sklepiku,kupowała landrynki).Podchodzę do niego,wyrywam mu zeszyt,dałam kopa w kolano,udo,łydkę i brzuch,drąc się ,,Won,debilu!!!" i wypychając go z szatni.Kuba kulał dłużej niż dwa tygodnie,zostałam ,,Królową Mocnego Kopa",uznaną zarówno przez chłopaków jak i dziewczyny z mojej klasy Oczywiście,nie było komu oddać tego tytułu,więc przyległ.Wchodząc do klasy,krzyczę ,,Witajcie,moi wierni poddani!",a wychodząc ,,Żegnajcie,moi wierni poddani!". W piórniku,w razie podobnej sytuacji,noszę gwiazdkę szeryfa i nią straszę xD | |
| | | hanka1998 ZAGRODZIANIN
Nick w grze : hanka1998 Liczba postów : 5814 Dołączył : 29/11/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Sro Sty 11, 2012 8:18 am | |
| TakTak- hah... Masz przerąbane xD
Rose- ja bym jeszcze tam pod brzuchem kopnęła...xD | |
| | | Rose666 Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Alvienne Liczba postów : 546 Dołączył : 12/05/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Sro Sty 11, 2012 8:42 am | |
| Hanka-Oj,tam też dostał | |
| | | Asiuu Już coś wie
Liczba postów : 102 Dołączył : 27/12/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Czw Sty 12, 2012 7:39 am | |
| hm, śmieszne sytuacje... moja nauczycielka od chemii i nie moja klasa, a w niej: reszta, która ma same lachy i 2, olga, moja kol, ktora jest srednia i chce zdawac mature z chem i piotr, klasowy kujon pani, sprawdzala patrzac na kartkowki, czytala same imiona i nazwiska: konrad w, jedynka ... jedynka ...jedynka olga... no, zobaczymy (odklada na bok) piotr piatka ... jedynka ...jedynka ... | |
| | | Crusher Jedną nogą w ZM
Liczba postów : 513 Dołączył : 10/01/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Sty 13, 2012 7:02 am | |
| - Asiuu napisał:
- hm, śmieszne sytuacje...
moja nauczycielka od chemii i nie moja klasa, a w niej: reszta, która ma same lachy i 2, olga, moja kol, ktora jest srednia i chce zdawac mature z chem i piotr, klasowy kujon pani, sprawdzala patrzac na kartkowki, czytala same imiona i nazwiska: konrad w, jedynka ... jedynka ...jedynka olga... no, zobaczymy (odklada na bok) piotr piatka ... jedynka ...jedynka ... Że what?? Może jestem debilem, ale nic nie zrozumiałem. | |
| | | Philipek ZAGRODZIANIN
Nick w grze : Philipek Liczba postów : 3748 Dołączył : 06/08/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Sty 13, 2012 8:04 am | |
| Ja też nie. Może chodzi ot,że wszyscy dostali jedynki z kartkówki. | |
| | | Sakura ZAGRODZIANIN
Nick w grze : LadyTigra Liczba postów : 2211 Dołączył : 20/06/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Sty 13, 2012 8:30 am | |
| - Koniara54 napisał:
- Ja też nie. Może chodzi ot,że wszyscy dostali jedynki z kartkówki.
U mnie nie była to pierwszyzna. Nauczycielka chemii nienawidziła nas wręcz za to | |
| | | daisy10092 Raczkujący
Liczba postów : 73 Dołączył : 10/01/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Wto Sty 24, 2012 6:29 am | |
| Ja wrócę do wpadek w szkole: Historia: Pani:Ja wam od września tłumaczę że historia zaczyna się od pisma! Pani:A powiedzcie mi jaka epoka była pierwsza? Kolega: Epoka kamienie łupanego! Pani: HISTORIA ZACZYNA SIĘ OD EPOKI STAROŻYTNOŚCI! Przestańcie mi tu pie*rzyć!
WF- No gwiazdeczki pompki! | |
| | | hanka1998 ZAGRODZIANIN
Nick w grze : hanka1998 Liczba postów : 5814 Dołączył : 29/11/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Lut 03, 2012 1:58 pm | |
| Dzień- około 1 czerwca. Ja i koleżanka. Miejsce- zielona szkoła na Węgrzech (basen w Gyor) Siedzimy sobie w jakuzzi i obgadujemy ludzi, bo jak wiadomo na Węgrzech nie ma zbyt wielu Polaków i nikt nie rozumiał co mówimy. W pewnym momencie jakiś gościu ze swoją żoną (mieli chyba z 60 lat) usiedli w jakuzzi obok. No to ja walnęłam "Ale ten gościu ma krzywą mordę!". Poszłyśmy na zjeżdżalnię wodną, wracamy i widzimy, że... ten gościu mówi po Polsku z naszymi nauczycielkami! Od tamtego momentu omijałam go szerokim łukiem bojąc się, że jednak usłyszał mój komentarz na widok jego mor... krzywej twarzy xD | |
| | | stewardessa Jedną nogą w ZM
Nick w grze : Messi. Liczba postów : 587 Dołączył : 30/01/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pon Lut 27, 2012 11:55 am | |
| Więc na WFie były skoki wzwyż. No i ja skoczyłam i zrobiłam ze 3 obroty w czasie tego skoku (tak jakbym się toczyła). I pan mniejwięcej tak: chwyta się rękami za głowę, cały się gibie i "nie, nie, nie, nie, nie, nie z przekrętem" XD | |
| | | CzekoBoom VIP
Liczba postów : 1195 Dołączył : 16/03/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Pon Lut 27, 2012 12:21 pm | |
| Coś co mi się zdarzyło dzisiaj.. Mieliśmy ciężkie lekcje w szkole, więc z Natalią postanowiłyśmy, że nie pójdziemy, bo okazało się że jeszcze jakieś sprawdziany ... ehh, dużo opowiadać. W każdym razie poszłyśmy do Nati. Było ok, gdyby nie to, że spotkaliśmy tam jej siostrę, która też się urwała xd Ale dobra, dalej, na tym historia się nie kończy. Wracając do domu było jakieś 17-18 minut do dzwonka. Myślę sobie - co mi tam, poczekam na klatce i pójdę do domu. Przechodzę przez ulicę i zgadnijcie kto mnie przepuścił.. Moja mama w samochodzie.. Skończyło się na tym, że nie musiałam iść do babci (bo tam miała mnie odebrać) i mogłam jechać od razu do domu. Kapy generalnie nie miałam, ale wiadomo... Lepiej byłoby jej nie spotykać. XD | |
| | | Aangelika101 Już coś wie
Nick w grze : Aangelika101 Liczba postów : 242 Dołączył : 15/02/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pon Lut 27, 2012 2:47 pm | |
| to teraz ja 3 klasa podstawówki, zielona szkoła. mieszkałam na 2 piętrze. jest zbiórka, ja spóźniona szybko zbiegam schodami. schody wychodzą prosto na drzwi. były one szklane, przezroczyste, czyściutkie. Ja- jestem pewna że są otworzone. końca możecie sie chyba domyślić | |
| | | hourse Raczkujący
Liczba postów : 52 Dołączył : 19/02/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Wto Lut 28, 2012 6:50 am | |
| Kiedyś jak byłam mała, często oglądałam filmy na wideo. Miałam b. dużo kaset. Często psuł się obraz i wtedy moja mama wkładała rękę do szafki z wideem i kręciła pokrętłem. Pewnego razu nie chciałam mamie zawracać głowy, wiec podeszłam do widea, wkładam rękę do szafki i zaczynam je głaskać... Konrad (mój brat) zaczyna mi się przyglądać i pyta: - A co ty właściwie robisz? - Głaszczę wideo, mamusia tak zawsze robi... - Aha - powiedział Konrad ledwie powstrzymując śmiech - Tylko nie chce działam - narzekałam - Bo je trzeba dobrze pogłaskać, tak jak mamusia to robi... - Mamusiu!!!! - zawołałam - Słucham Cię, Natalko. - Pogłaszcz wideo, żeby działało!
No i oczywiscie wybuch śmiechu | |
| | | wiola9786 Już coś wie
Liczba postów : 267 Dołączył : 01/04/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Kwi 06, 2012 9:51 am | |
| Opowiem pewną historię.2 lata temu na wakacjach spałam z koleżanką u niej w namiocie.Zawsze mamy chore pomysły, ale wtedy nic takiego nie robiłyśmy bo tak się spiekłam na słońcu, że miałam gorączkę.Ale i tak już nie mam opalenizny bo normalnie ze mnie zeszła i nadal jestem blada jak śnieg.A wracając wymyśliłyśmy, że napiszemy opowiadanie o murzynach a dokładnie o bezludnej wyspie gdzie były tysiące białych murzynów .Wracając o czym chciałam powiedzie obok moje przyjaciółki mieszkają nasi koledzy.Też spali w namiotach i zapowiedzieli nam, że nas odwiedzą.Koło 12 w nocy siedzimy(mam wyjątkowo czujny słuch) i słyszałam jak byli od nas 100m więc siedzimy cicho.Dwóch inteligentów normalnie weszło przez brame, a jeden taki idiota, że co to nie on chciał przeskoczyć płot.Na śmieszniejsze jest to, że oni chcieli nas nastraszyć i chcieli przyjść cicho, ale im nie wyszło i nagle ten co przez płot zachaczył o deske a my usłyszałyśmy tylko dźwięk rozrywającego się materiału a potem śmiech tamtych dwóch(my sie oczywiście dołączyłyśmy)Okazało się,że chłopaki musieli go z ciągać z płotu bo sam sobie poradzić nie mógł.Efekt; podarte spodenki.
Ostatnio zmieniony przez wiola9786 dnia Nie Gru 30, 2012 4:24 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | zuzu_zozol W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : Bośka Liczba postów : 326 Dołączył : 09/04/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pon Kwi 09, 2012 6:23 am | |
| To nie moja wina że jak byłam mała to się śmiałam na słowo:"kukurydza" | |
| | | Zaczarowana.x3 Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Zaczarowana.x3 Liczba postów : 751 Dołączył : 15/02/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pon Kwi 09, 2012 8:56 am | |
| A więc to na spowiedźi Św. wymieniłam m.in. niesłucham rodziców a Ks.
-Kto ci kupił tą piękną czapeczke?Rodzice? No widzisz jak ccie kochają...? Ja-Ale Prosze Ks. Czapeczke kupiła mi ciocia. -A kto kupił ci tą śliczną kurteczkę? Ja-Wujo -A co ci kupili rodzice? Ja-bielizne :p | |
| | | Asiaa. Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Veaphilus Liczba postów : 1399 Dołączył : 11/12/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Wto Cze 19, 2012 9:07 am | |
| Ostatnio wypadły mi dwa górne kły. I teraz mam przezwisko bezzębna wampirzyca.Ale w każdym bądź razie: Ostatnio jestem z kolegami na podwórku i któryś powiedział: 'Haha,bezzębna wampirzyca atakuje :p' ja na to ,że zaraz go ugryze,bo mam jeszcze dolne kły.Nie zauważyliśmy,że obok nas stała mała dziewczynka,po chwili ta dziewczynka biegnie do mamy i mówi: 'Mamusiu,a tamta be dziewczynka chcę ugryźć tego pana!' xD | |
| | | truskaweczkaa Już coś wie
Liczba postów : 208 Dołączył : 04/08/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Wto Cze 19, 2012 10:24 am | |
| Ahh, jak ja lubię wspominać te śmieszoty No to tak.Byłam u mojej przyjaciółki (Casablanki). Siedzimy na górze, grałyśmy chyba w The Sims 3. Po jakimś czasie nam się znudziło. Postanowiłyśmy, ze ja już pójdę do domu bo było troszkę późno. No to Czaja chciała mnie odprowadzic kawałek (w sumie to ja ją naciagnęłam na to;d). Zeszłysmy już na dół, na korytarz. I nagle drzwi otwiera okropna Pani Babcia. Mówi do Czajki :'A ty gdzie się wybierasz?' ona na to:'Marysię odprowadzić' pBabcia:'Al wróć zaraz[tu ucinam bo nie pamiętam co mówiła] Ola:'Dobrze[...]dobrze[...]dobrze!' Cabablanka zamyka babci przed nosem drzwi i zaczyna TAK mniej więcej tańczyć tylko że jeszcze wystawia fu**'era. Ona tańczy a babcia otwiera drzwi. Czaja stop, ręce za plecy, sylwetka super prosta i banan na twarzy Ja nie mogłam ze śmiechu wytrzymać i na poczekaniu taki tekst jak siuę zaśmiałam :nie no olka dobry tekst o żaluzjach : DD | |
| | | hanka1998 ZAGRODZIANIN
Nick w grze : hanka1998 Liczba postów : 5814 Dołączył : 29/11/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Pon Cze 25, 2012 12:41 pm | |
| Ja miałam dośc dziwną gafę w sklepie, a dokładniej w pobliskiej Biedronce Stałam przy kasie, zapomniałam wyciągnąc słuchawek z uszu, ale muzyka nie leciała zbyt głośno. Posuwałam się powoli w kolejce, nie powiem, dośc długiej. W głowie w chmurach i zasłuchana w piosence Nickelback'a można powiedzec, że zaczynałam nucic. Nagle poczułam na plecach czyiś wzrok. Zerknęłam kątem oka za siebie i usłyszałam dialog: Kobieta1- Przepraszaaaaam.. Kobieta2 patrząc na kabelki wystających z moich uszu-Ona chyba nie słyszy.. Kiedy zrozumiałam, że Kobieta1 chce przejśc z wózkiem odeszłam kilka kroków na bok. Oczywiście, z wielkim bananem (czyt. uśmiechem) na twarzy i śmiejąc się z własnej głupoty. A morał z tej historii jest krótki i niektórym znany: jak stoisz przy kasie, wyciągaj z uszu słuchawy. | |
| | | karina127 Jedną nogą w ZM
Nick w grze : karina127 Liczba postów : 500 Dołączył : 03/02/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Czw Cze 28, 2012 10:50 am | |
| Sytuacja z dzisiaj,z można by powiedzieć informatyki: Zadzwonił dzwonek ,wszyscy poszli na salę bo miał być W-F.Brakowało kilku osób w tym klasowej (i szkolnej) idiotki,świruski,i można by użyć o wiele mocniejszych słów.Mam jej dosyć,łazi po wsi,do domów ,"szuka psa" ,doskonale wie że siedzę sama w domu i przyłazi z tekstem : -Karina,mogę do ciebie przyjść?No proszę ,na chwilę! -Nie,wiesz że siedzę sama w domu,i że nie mogę nikogo wpuszczać!
Takich sytuacji było chyba z 10.Kilka razy mówiłam o tym nauczycielowi,oraz jej samej,że można ją zgłosić na policję za nachodzenie. Dobra,powracjaąc do historii...Poszliśmy na komputery ,bo dyrka nie miała czasu się nami zajmować.I nagle wchodzi Karolina (idiotka) ,a ja na cały głos : -O ja pier***e ! A tu dyrka wchodzi ... | |
| | | Aga282000 Już coś wie
Nick w grze : Aga282000 Liczba postów : 106 Dołączył : 18/07/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Czw Lip 19, 2012 12:37 pm | |
| Kiedyś piłam sok moja mama i moja siotra gadały głupoty (śmieszne) ,a ja je prosiłam: nie żartujcie,jak pije i się śmieje to nie jest dobre połączenie,wszystko wyleciało przez nos. Albo moja siostra,pewnego dnia mama pakowała jej plecak,ale zeszyty nie wchodziły mama wszystko wyjmuje,a na dnie warstwa zpleśniałych kanapek (10),potem mi jeszcze opowiadała,że czasem spuszczała kanapki w szkolnym sedesie i do śmietnika wyrzucła. | |
| | | Broszka Moderator
Nick w grze : Broszka Liczba postów : 1597 Dołączył : 20/01/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Czw Lip 19, 2012 12:58 pm | |
| Ja ostatnio przyszłam na urodziny kolegi o miesiąc za wcześnie | |
| | | Lea♥ Raczkujący
Nick w grze : Lea♥ Liczba postów : 91 Dołączył : 18/07/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Czw Lip 19, 2012 1:24 pm | |
| Lekcja religii, poprawa klasówki. Pani wyszła klasy. Wszyscy wyciągają książki i ściągają. Łukasz położył książkę na kolanach i pisze. Pani weszła. Zauważyła, że Łukasz ściąga. Zabrała prace - pała. A taki Mikołaj podchodzi do pani owinięty w białe coś (nie pamiętam co, jakiś materiał) i mówi: Ale proszę pani, Łukasz zbłądził, niech pani mu da jeszcze jedną szanse... | |
| | | Chiavatta Raczkujący
Nick w grze : Chiavatta Liczba postów : 67 Dołączył : 28/12/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Gru 28, 2012 6:04 am | |
| Niemiecki. Pani podzieliła nas na grupy. Byłam w grupie z klasowym głupkiem i takim jednym (wiecie ^^). Pani kazała usiąść razem, więc wzięłam swoje krzesło i zaczęłam je targać na koniec sali (zajęło mi to ok. 10 minut). Nagle zatrzymałam się, bo przejście było zbyt małe: z jednej strony ławka, z drugiej krzesło. Zaczęłam pchać i pchać to krzesło xDD Wszyscy się gapili, o matko! I podszedł ten no..ten ^^ i mi pomógł i przepchnął to krzesło i postawił koło swojego xDD Później się tak dziwnie chwiałam xD | |
| | | Ayame Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Emi99 Liczba postów : 776 Dołączył : 03/08/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Gru 28, 2012 6:44 am | |
|
Ostatnio zmieniony przez Ayame dnia Sro Paź 30, 2013 8:44 am, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | wiki0396 W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : wiki0396 Liczba postów : 334 Dołączył : 07/12/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Gru 28, 2012 10:13 am | |
| Kilka lat temu dziecko moich sąsiadów wrzuciło psa do kibla, zamknęło klapę i spłukało. Psu nic się nie stalo | |
| | | hanka1998 ZAGRODZIANIN
Nick w grze : hanka1998 Liczba postów : 5814 Dołączył : 29/11/2011
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Gru 28, 2012 11:49 am | |
| Wracam z koleżankami z Rossmanna. To było jakoś przed świętami. Oczywiście śniegu full, to zaczęłam bitwę Wszystkie byłyśmy mokre i przemoczone, no i oczywiście wszystkie na mnie, ale to nie ważne. Wkurzyłam się trochę i chciałam przejść przez ulicę, bo tak miałam bliżej do domu, a z nimi bałam się wracać XD Ulica ruchliwa, o pasy trudno, więc idę 'na dziko'. Stanęłam przed maską jednego z zaparkowanych aut i rozglądnęłam się. Nic nie zauważyłam, więc idę. Po chwili o mało zawału nie dostałam, bo z lewej strony nadjechało auto, którego wcale wcześniej nie widziałam (wina zasłaniającej oczy czapki, śniegu czy ślepoty?). Pisk opon, klakson, ja odskakuję do tyłu, koleżanki wielkie oczy, a po chwili śmiech. Udaję, że nic się nie stało i wróciłam szybko do śmiejących się pań. Oczywiście od razu rzuciły mi zwroty a'la samobójca, szogun czy cuś. Przeszłam te 100 metrów do pasów i przeszłam. Moja głupota mnie przeraża. Lol, pierwsza wpadka od jakiegoś czasu ;o | |
| | | Arrin Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Arrin Liczba postów : 517 Dołączył : 22/08/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Gru 28, 2012 12:46 pm | |
| Wpadka z dzieciństwa
Nie wiem miałam może 5-6 lat jak rodzice zabrali mnie do wuja na wieś. Akurat uzbroił się w jakiś sprzęt grający i mikrofon. Był też wtedy kuzyn (oboje w tym samym wieku jesteśmy) ono i jak to dzieciaki byliśmy ciekawi. Po jakimś czasie zjechała się reszta rodziny i doszedł jeszcze ktoś. dorośli w jednym pokoju my w drugim bawimy się mikrofonem. Mieliśmy świetną zabawę udając jakieś występy i śpiewy na scenie, co zresztą nieco było słychać przez głośnik. Nadeszła moja kolej i niezbyt wiedziałam co śpiewać, no ale jak to dziecko miało się pomysły. Chwilę potem przez głośnik poleciał tekst "viagra viagra na pewno ci zagra..." Mina dorosłych bezcenna. Oczywiście dopiero za parę lat mnie oświecili o co w tym chodziło.
Huk Jakoś tak przed wakacjami. Mieli się zjawić goście, a że cenie sobie "porządek inaczej" pogonili mnie do sprzątania. A wiadomo lato to ciepło a jak ciepło to i często się okna otwiera. a ze wszystko szybko szybko zamknęłam i poleciałam dalej. Zadanie bojowe: wynieść coś do piwnicy. wzięłam wiaderko wyszłam na klatkę (mieszkam w blokach) jestem gdzieś tak w połowie jak nagle słychać trzask i huk. Pierwsza myśl "no ciekawe u kogo tak pierdzielnęło" Chwilę później wracam chce wejść, a drzwi zamknięte. - Moment !. czekam chwile otwieram drzwi i ... na podłodze w całym przedpokoju pełno potłuczonego szkła. zerkam na swoje drzwi od pokoju, a tu sobie stoi sama futryna. Ten huk to był z przeciągu: nie domknęłam okna, a drzwi trzasnęły taką siłą, że potłukła się cała szyba. Przez kilka dni kot miał radochę z przeskakiwania przez drzwi, nowa szyba ok 200 zł. | |
| | | Basia Jedną nogą w ZM
Nick w grze : Stokrotka 112 Liczba postów : 529 Dołączył : 16/08/2012
| Temat: Re: Nasze wpadki Pią Gru 28, 2012 1:07 pm | |
| Hanka, pół biedy, bo nie znałaś osoby w tym samochodzie. Rano idę do szkoły. Przed szkołą ruchliwe skrzyżowanie. Rozglądam się- nic nie jedzie . Na środku ulicy przed oczami stają mi czarne plamy. Zataczam się trochę do tyłu, ale nie padam na ziemię. Czuję ruch powietrza i słyszę klakson. Prowadzi mąż mojej polonistki, a ona na miejscu pasażera! Oczywiście wychodzi z samochodu i gderając odprowadza mnie do szkoły. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Nasze wpadki Sob Lut 09, 2013 9:16 am | |
| Pred feriami. Nauczyciel:Nie mozna robic kuligu za autem, bo jak auto zahamuje zbyt mocno to wszyscy leca na pierwsze sanki, a pierwsze sanki leca na auto i osobe na pierwszych sankach nazywa sie "marmolada". Ja probuje powtrzymac smiech. N: Tak wiec... piszcie to i to i to: *w tym momencie dyktuje cos calkiem powaznego, nie pamietam juz co* J: AHAAHAHAHAAHAHAHAHAAHAHAHAAHAHAHAHAAHA N: O.O |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Nasze wpadki | |
| |
| | | | Nasze wpadki | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|