Gracze, którzy odeszli... Dlaczego?

Na mnie już nie zarobią ani grosza, nie ma opcji

przeczytałam wszystko co zawarte było w tym poście, wszyściutko, i na prawdę, szkoda mi niektórych graczy, jednak ja tez jestem zwolenniczką tego, by mieć lepsze życie, nie grę. Mi ta gra też zajmuje szalenie dużo czasu, straciłam już praktycznie czas na życie, to realne. Nie mam kiedy wyjść ze znajomymi, kiedy się pouczyć... na szczęście są już wakacje bo nie wiem już jak to by wyglądało w roku szkolnym, a pod jego koniec wyglądało... tragicznie. Jeżdżę konno, i chyba tylko na realne konie nie brakuje mi życia... Przeprowadzam się też, i to w następnym tygodniu, dlatego będę miała urlop od tej gry, moja psychika się wyprostuje i zobaczymy co potem Generalnie na howrse trzymają mnie tylko wspaniałe osoby, z którymi rozmawia mi się niesamowicie

Ależ mi się na wyznania zebrało... mam nadzieje że Was nie zanudziłam xd

Forest_Girl też już nie ma...

verni też konto usunęła

no właśnie mi mignęło info na poczcie że już jej nie ma a coś się mi wydawało że jednak miała zostawiać ale może miałam zwidy

Julia_525 napisał:

Generalnie na howrse trzymają mnie tylko wspaniałe osoby, z którymi rozmawia mi się niesamowicie

Chyba większość z nas właśnie znajomi tu trzymają...



Verni? Myślałam, ze jednak się rozmyśli... Ale chyba na doggi wciąż gra, więc jak się chce ją dorwać, to się da...

Najwięcej osób usuwa się przez zmiany ;/

Malto napisał:

Napisałam już w temacie o banach i upomnieniach, ale powtórzę:
Konta chyba nie wykasuję, chociażby po to, by od czasu do czasu zajrzeć tam z ciekawości, co też się w świecie howsre dzieje. Racja, utrzymanie konta mnie nic nie kosztuje, więc niech sobie jest
Inna sprawa, że szlag mnie będzi trafiał przez kolejne pół roku, jak będę widziała niepełną Karmę Jakby nie było, sześć punktów do odrobienia

Właśnie szkoda kasować... Staż, znajomi... A granie? Po tym, co robi Owlient ciężko to nazwać grą. -.-
Może za jakiś czas to się zmieni, ale na razie...

Ten wątek jest moim ulubionym wątkiem,mimo,iż z ponurą i smutną treścią.

Ostatnio ktoś włamał się na konto enej+ i usunął.
Szkoda mi jej, bo musi zaczynać od początku.

Ja też już usunęłam konto. Od dawna nie grałam już na Howrse, ostatnie poczynania Administracji i Modów skłoniły mnie do tego. Chciałam rozdać wszystkie rzeczy, które miałam w zapasach, ale wkurzał mnie fakt, że mogę dokonać tylko 3 wymian w ciągu tyg., a rzeczy miałam wiele więcej. Nie chcąc wisieć na serwerze nawet tygodnia dłużej, w jednej chwili podjęłam decyzję o kasacji konta w trybie natychmiastowym. Nie tęsknię już za tą grą, nie szkoda mi prawie 460 dni stażu, w miarę dobrych koni i mnóstwa rzeczy, które posiadałam.

ja, jak mam być szczera, w lipcu urządziłam przenoszenie się z konta na konto, tj. z Karolina211 na Karola211 (od 15.10.2010 nie przyszło im do głowy, żeby mnie o multikonto podejrzewać. nie było to multi, natomiast prowadziłam dość mocny wyzysk z konta siostry, na którym aktualnie gram). zbierałam się do kasowania konta przez dłuuugi czas, szkoda mi było wielu rzeczy, naprawdę, chociażby boskich koni czy kilku stałych bonusów z kart świątecznych. Ostatecznie na usunięcie mojego prawdziwego konta wpłynęło usunięcie gry przez verni - serio, może to zabrzmi głupio, ale tak było. Dostałam wiadomość, że już nie gra i to przeważyło. moje myśli popłynęły wtedy: "verni miała dobre konie, dobrą opinię, dobre miejsce w rankingu i usunęła konto, więc ja też mogę". Odesłałam 6 bożyszczy do schroniska, zabrałam ostatnie equus i zniknęłam, to znaczy w połowie. I tak sobie teraz klikam jako Karola211... Ale szczerze to chciałabym przestać. Nie kasować kolejnego konta, tylko PRZESTAĆ wchodzić do gry... nie umiem, ale tragedii jeszcze nie ma.

o matko, ja to mam talent do rozpisywania się ^^"

Ja też mam powoli dość.Wchodzę i na siłę oporządzam te konie choć wiem,ze nie muszę bo to moja gra i mogę robić sę z nią cokolwiek mi się zapragnie a jednak nadal siedzę i oporządzam,nie przestaję bo już przez te głupie piksele mam potem wyrzuty sumienia,że nie oporządziłam jakiegoś cennego konia o0

A ja nie oporządzam koni, zapomniałam nawet o boskim od ciotki. Gdyby to był Szafir czy jak a to nędzny Gypse. Ale gram. Gram, bo coś mnie ciągnie.

Karolina, wow, jestę inspiracjąą! XD

a co do usuwania mojego konta, to wybaczcie, ale zbierałam się do tego od roku i stwierdziłam, że nie zamierzam się dalej katować tą grą... kilka dni później wyjeżdżałam za zagranicę, więc stwierdziłam, że to będzie idealny moment i faktycznie - na wyjeździe, po kilku dniach dopiero przypomniałam sobie o Howrse i aż mi się uśmiech wkradł na twarz jak pomyślałam, że jak wrócę, to pierwsze co zrobię to będzie zabawa z psem i opowiadanie rodzicom o wyjeździe, a nie opiekowanie się wirtualnymi końmi i odpisywanie na kolejne XXX wiadomosci ;D

Moon :3 napisał:

Ostatnio ktoś włamał się na konto enej+ i usunął.
Szkoda mi jej, bo musi zaczynać od początku.

enej+ to nie był uczciwy gracz, na forum wypisywała: zmieńcie e-maila na xxxxxx, a dostaniecie xx kuponów

Witaj,

nadia.amorek nie korzysta już z Howrse.
Nie będzie pojawiał/a się już na twojej liście znajomych.

Do zobaczenia,
Zespół Howrse



Nadio, why?

verni, a widzisz XD

zastanawiałam się już kilka razy nad kasacją gry 4ever, ale jakoś nie chcę... z 2 strony :p

co do nadii, zdziwka totalna Oo

Lul, o co chodzi z nadią? ;O jeszcze kilka dni temu jej Hery sprzedawałam.. Włam czy nagła decyzja?

Wczoraj dostałam wiadomość, ze nadia.amorek nie korzysta już z howrse :c Szkoda :c Dlaczego?

No właśnie,ja dzisiaj też chciałam jej pogratulować;ować,paczę a tu jej nie ma Od razu weszłam na ten wątek.
Przecież dobrze jej szło,była w prestiżach,miała dobry ranking i reputacje,hodowała na zamówienie rogate a jednak usunęła.Nie chce być dociekliwa ale to może włam? o.O

Rozmawiałam z nadią!



Usunęła konto, gdyż "Nie ma czasu na howrse a nie chce, by jakaś gra była ważniejsza od jej zycia realnego"

Nie dziwię jej się

Ja też rozmawiałam. :p

ana0000000000 napisał:

Rozmawiałam z nadią!



Usunęła konto, gdyż "Nie ma czasu na howrse a nie chce, by jakaś gra była ważniejsza od jej zycia realnego"

Nie dziwię jej się

Aha, rozumiem. I dziewczyna ma racje, później na stare lata by żałowała, ze swoje młode lata przesiedziała przed kompem...

Kikyo22 napisał:

ana0000000000 napisał:

Rozmawiałam z nadią!



Usunęła konto, gdyż "Nie ma czasu na howrse a nie chce, by jakaś gra była ważniejsza od jej zycia realnego"

Nie dziwię jej się

Aha, rozumiem. I dziewczyna ma racje, później na stare lata by żałowała, ze swoje młode lata przesiedziała przed kompem...

O kurde,jestem w tym samym wieku co ona...
No ale co ja mam innego robić? :<

Koszatka napisał:

Kikyo22 napisał:

ana0000000000 napisał:

Rozmawiałam z nadią!



Usunęła konto, gdyż "Nie ma czasu na howrse a nie chce, by jakaś gra była ważniejsza od jej zycia realnego"

Nie dziwię jej się

Aha, rozumiem. I dziewczyna ma racje, później na stare lata by żałowała, ze swoje młode lata przesiedziała przed kompem...

O kurde,jestem w tym samym wieku co ona...
No ale co ja mam innego robić? :<

Pytanie, która ja non stop sobie zadaję. Co mam innego robić, jak nie siedzieć przed kompem?

Aglyss, żyć normalnie ;D

Aglyss napisał:

Koszatka napisał:

Kikyo22 napisał:

ana0000000000 napisał:

Rozmawiałam z nadią!



Usunęła konto, gdyż "Nie ma czasu na howrse a nie chce, by jakaś gra była ważniejsza od jej zycia realnego"

Nie dziwię jej się

Aha, rozumiem. I dziewczyna ma racje, później na stare lata by żałowała, ze swoje młode lata przesiedziała przed kompem...

O kurde,jestem w tym samym wieku co ona...
No ale co ja mam innego robić? :<

Pytanie, która ja non stop sobie zadaję. Co mam innego robić, jak nie siedzieć przed kompem?

To sarkazm czy cu? ;D Nie no,ja naprawdę nie mam co robić.Budzę się,idę do szkoły,przychodzę,uczę się,bawię się ze zwierzakami i do kompa i do kompa. I teraz powiem wam coś ciekawego: nie ma przyjaciół >z wyboru,takich jak ja mam mieć ''możliwość'' to by nikt nie chciał< więc nie chodze na ''lansy'' i ''melanże''.Konno nie jeżdżę więc...To mi daję przynajmniej frajdę,gra.

Dziewczyna pisze na forum:

Cytat :

Ow, Ariana. ~ Bardzo Wam dziękuję Wiem jak to jest Na moje dokonania tez często pracowałam...Na prawdę nie mam 22 dni stażu, tylko 255 ( na mojej prezentacji jest ) Zbanowali mi konto i czekam, aż od banują do 5 października... Ow ~ Czy jak mam na czas bana zastępcze konto to mam multi?

@#$%^&*(!!!
Oczywiście jej konto nietknięte. Jak ja założyłam multi do samego czytania forum w czasie protestu, bez jakiegokolwiek działania, od razu kasacja i piękny spadek Karmy... teraz się naprawdę wku... zirytowałam.
KLIK

A ja odnalazłam kolejny plus! Kolejna opowieść dla tych, którzy wahają się co do kasacji konta.


To naprawdę dziwne, bo nigdy nie byłam Bóg wie jaka chętna do nauki. Poszłam do liceum z ukrytym w mózgu zalążkiem strachu, że będą mnie tak cisnąć, że po prostu nie zdam - tak, jestem leniem i często nie odrabiam prac domowych, co nasiliło się za czasów grania w Howrse - bo kunie ważniejsze, wracam ze szkoły i od czternastej do północy klikam 'nakarm' i kupuję kupony.

Poszłam Ci ja do tego LO, po kasacji konta komputer nie jest już dla mnie najważniejszy i - o dziwo - siedzę przy lekcjach. Nie, że siedzę, bo muszę, ale siedzę, bo po prostu chcę.

Przykład: dwa tygodnie temu zadali mi do domu prezentację multimedialną, mam ją przynieść na ten wtorek, co teraz będzie. Znając życie, gdybym grała w Howrse, albo bym jej nie zrobiła, albo obudziłabym się w poniedziałek, że na następny dzień mam prezentację do zrobienia. Tymczasem siedząc przed kompem po prostu stwierdziłam, że nie mam co na nim robić i wzięłam się za zaległą pracę, potem za chemię i polski - tym sposobem i dzień jutrzejszy i poniedziałkowe popołudnie mogę przeleżeć do góry brzuchem.

I wiecie co? Przyznam się. Jestem z siebie ZADOWOLONA i DUMNA, że przestałam sobie zatruwać życie grą. Jedyne, co łączy mnie teraz z komputerem i informatyką, to grafika komputerowa i tworzenie stron www, ale jest to moja pasja i robię to, bo chcę, a nie dlatego, że stało się to moim uzależnieniem (poniekąd też, ale jednak zdrowym, bo coś mi w życiu przynosi i wiążę z tym jako taką przyszłość. Wirtualnym hodowcą nie zostanę, więc siedzenie przed pikselowymi końmi nic mi nie da.)

Namawiam, namawiam i jeszcze raz namawiam ludzi, którzy chcą, a nie mogą wyzbyć się z siebie nałogu wchodzenia na Howrse. Może zabrzmi to tandetnie, ale sami byście to przyznali - "wasze życie stanie się lepsze"!

Jeśli myślicie, że nie skasujecie konta, bo włożyliście w to sporo pracy i kasy, pomyślcie, że jeśli nie skasujecie go teraz, to za jakiś czas będziecie do niego jeszcze bardziej przywiązani, włożycie w to więcej kasy, więcej czasu zmarnujecie i będzie Wam tego jeszcze bardziej szkoda.