Gracze, którzy odeszli... Dlaczego?

Ale właśnie owlientowi o to chodzi: uzależnić.
Weś nowy dodatek pt ciąg DNA. jakkolwiek to działa jest zarezerwowane dla nowych. Ja to nazwałam "opcją dla leniwych" bo ponoć dzięki temu możesz wytrenować konia w ciągu jednego kliknięcia.
Wiedzieli co robić bo to mało leniwych co chciałoby mieć na dzień dobry konie z kolekcją rozet , 30 gwiazdkami a najlepiej po tygodniu wygrać GP ? I teraz kup sobie coś takiego raz, bardzo możliwe, że skusisz się też na coś innego za jeden kupon.
Kupon jeden,drugi, piąty dziesiąty i faktycznie zanim się ogarniesz masz za sobą z 50 kuponów. I wtedy faktycznie szkoda się rozstawać z grą, bo przecież tyle kasy sie w to władowało, a kupony tanio nie chodzą....

Graczka była w pierwszej 10. Zawsze obserwowałam jej konto, aż pewnego dnia, po prostu nie było jej ani w rankingu ani w katalogach. O ile dobrze pamiętam nazywała się The end. Powód odejścia - nieznany

wills napisał:

Graczka była w pierwszej 10. Zawsze obserwowałam jej konto, aż pewnego dnia, po prostu nie było jej ani w rankingu ani w katalogach. O ile dobrze pamiętam nazywała się The end. Powód odejścia - nieznany

THE END
Pamiętam ją,robiła świetne prezentacje,super radziła sobie z grą.

Mi brakuję trenerki, THE END. Jeszcze modzi... iaebe-chan i dużo innych. Pamiętam też domciadę, zawsze była pierwsza w rankingu. Teraz prawie się nie loguje do gry.

To teraz podliczmy ile razem wydaliśmy na kupony?

Nie wiem, jak się przedstawia sytuacja z aleksandrową, niemniej jeszcze wczoraj widziałam na jej profilu całkiem fajne UFO (Nyks, Zestawy Harmonii). Jak jest dziś - nie sprawdzałam. Czy odchodzi? Tego nie wiem, niemniej UFO podsunęło mi myśl, że owszem - również powystawiałam co ciekawsze rzeczy do łapania, gdy zdecydowałam się skończyć z howrse.

l(inga napisał:

Mi brakuję trenerki, THE END. Jeszcze modzi... iaebe-chan i dużo innych. Pamiętam też domciadę, zawsze była pierwsza w rankingu. Teraz prawie się nie loguje do gry.

Trenerka o ile mnie pamięć nie myli, nadal gra. Tyle, że pod innym nickiem.

ApplePie napisał:

l(inga napisał:

Mi brakuję trenerki, THE END. Jeszcze modzi... iaebe-chan i dużo innych. Pamiętam też domciadę, zawsze była pierwsza w rankingu. Teraz prawie się nie loguje do gry.

Trenerka o ile mnie pamięć nie myli, nadal gra. Tyle, że pod innym nickiem.

A pamiętasz jaki nick?
MaryMariaMara - ok. 50 zł, choć na dzisiejszym koncie ani grosza.

l(inga napisał:

ApplePie napisał:

l(inga napisał:

Mi brakuję trenerki, THE END. Jeszcze modzi... iaebe-chan i dużo innych. Pamiętam też domciadę, zawsze była pierwsza w rankingu. Teraz prawie się nie loguje do gry.

Trenerka o ile mnie pamięć nie myli, nadal gra. Tyle, że pod innym nickiem.

A pamiętasz jaki nick?
MaryMariaMara - ok. 50 zł, choć na dzisiejszym koncie ani grosza.

Klik<

Malto napisał:

Nie wiem, jak się przedstawia sytuacja z aleksandrową, niemniej jeszcze wczoraj widziałam na jej profilu całkiem fajne UFO (Nyks, Zestawy Harmonii). Jak jest dziś - nie sprawdzałam. Czy odchodzi? Tego nie wiem, niemniej UFO podsunęło mi myśl, że owszem - również powystawiałam co ciekawsze rzeczy do łapania, gdy zdecydowałam się skończyć z howrse.

I aleksandrowa zniknęła z howrse. Nie ma już konta.

Ano zniknęła, niestety...
Hodowla luzów ma teraz "żałobę"... Jestem lekko zaryczana i zasmarkana, bo to była jedna z TYCH osób, którym byłabym w stanie powierzyć całe swoje konto i miałabym pewność, że "włos z głowy by mu nie spadł"...

To racja, aleksandrowa była kwintesencją uczciwości i rzetelnego podejścia do załatwianych spraw.
Naprawdę szkoda, że odeszła. Barson, znasz może powody? Brak czasu, czy może raczej brak cierpliwości do gry?

W sumie kilka spraw się na to złożyło.

Sprawy osobiste oraz zniechęcenie do gry - główne powody.
Posiadam 3 konie, które Aleks mi przekazała. Są PAMIĄTKĄ. Wzruszam się za każdym razem, gdy na nie patrzę...

Mam nadzieję, że teraz, gdy Aleks odeszła, będę umiała kontynuować dzieło Jej i Rosjanek. Czyli prowadzić luzytany w dobrym kierunku. Bo obawiam się, że gdy inni zobaczą, że Aleks odeszła, rzucą się na luzy jak hieny na padlinę... x_x
A wiem, że nigdy Jej nie dorównam pod względem wytrzymałości psychicznej. Hodowli prowadzić też nie umiem, staram się, jak tylko mogę... Ale to wyjątkowo trudne zadanie. Dostałam TAKĄ szansę i zrobię WSZYSTKO, by tego nie zmarnować! I nie pozwolę, by pamięć o Aleks kiedykolwiek miała zniknąć!!!

Malto napisał:

Malto napisał:

Nie wiem, jak się przedstawia sytuacja z aleksandrową, niemniej jeszcze wczoraj widziałam na jej profilu całkiem fajne UFO (Nyks, Zestawy Harmonii). Jak jest dziś - nie sprawdzałam. Czy odchodzi? Tego nie wiem, niemniej UFO podsunęło mi myśl, że owszem - również powystawiałam co ciekawsze rzeczy do łapania, gdy zdecydowałam się skończyć z howrse.

I aleksandrowa zniknęła z howrse. Nie ma już konta.

Och...

Też żałuję, ale z tego co pisała, to ją rozumiem... Grać z braku czasu "na pół gwizdka" nie chciała, to się skasowała... Chyba tylko jestem jedyną osobą nie grającą, która posiada tam konto, i jak na razie nie rozdaje rzeczy XD Wciąż mam cichą nadzieję, że coś się poprawi...
Szkoda tylko, że nie zdążyłam się z nią pożegnać, bo zanim odpisałam, to zdążyła się skasować...

O, przypomnieliście mi, że miałam jej konto na Zagrodzie skasować. Czyli tu też nie będzie się pokazywać

Malto napisał:

To racja, aleksandrowa była kwintesencją uczciwości i rzetelnego podejścia do załatwianych spraw.
Naprawdę szkoda, że odeszła. Barson, znasz może powody? Brak czasu, czy może raczej brak cierpliwości do gry?

Szkoda. Lubiłam z nią robić wymiany. Ona jedyna nigdy nie wymyślała w tej sprawie.

mi trochę żal usunąć konto na howrse, wchodzę rzadko, i kuponów już nie kupię :/

Kiedyś jeszcze jako agalaga nie mogłam bez Howrse żyć, kiedy jednak zdałam sobie sprawy na ile jestem uzależniona przestałam grać, konto oddałam i koniec. Teraz wróciłam, by zająć się grafiką, ale nie trzyma mnie Howrse w żaden sposób. Ktoś by powiedział usuń konto i mnie nie ma. A CzekoBoom czemu odeszła?

SandCastle napisał:

Kiedyś jeszcze jako agalaga nie mogłam bez Howrse żyć, kiedy jednak zdałam sobie sprawy na ile jestem uzależniona przestałam grać, konto oddałam i koniec. Teraz wróciłam, by zająć się grafiką, ale nie trzyma mnie Howrse w żaden sposób. Ktoś by powiedział usuń konto i mnie nie ma. A CzekoBoom czemu odeszła?

Czemu ja odeszłam? W sumie to nie chce mi się nawet logować, a co dopiero robić coś z końmi.. Oddałam rzeczy i skasowałam konto. Raczej nie wrócę, myślałam że znudzenie jest chwilowe, bo kiedyś poświęcałam sporo czasu tej grze i może dlatego.. Cóż, nuda nie przeszła i jakoś nie mam ochoty na howrse.

LadyArvena napisał:

Chyba tylko jestem jedyną osobą nie grającą, która posiada tam konto, i jak na razie nie rozdaje rzeczy XD Wciąż mam cichą nadzieję, że coś się poprawi...

A ja myślałam, że jestem jedyna..


Szczerze mówiąc nie dziwię się, że teraz się ludzie usuwają. Gra zeszła na psy (nie obrażając psów). Nie jest to przyjemnością jak wtedy, kiedy Ubisoft dołączał do Owlientu. :/

Taa, chyba po banie też usunę konto (no chyba że po banie sami mi usuną)
Rozmowy o howrse nie są już takie ciekawe, o wiele lepiej czuję się tutaj pisząc o innych grach..

Taaaa.... Może opowiem tezs moją historię ?
Zaczęłam przeygoidę z howrse ponad rok temu... Było wtedy fajnie, grałam z poważnym uzależnieniem codziennie spędzałam kilka godzin na samym howrse. - Teraz nie wiem co na nim robić. Ale przyszedł czas kiedy musiałam(chciałam) wyjechać na 2 tyg. na obóz konny. I zamartwiałam się strasznie : ,,co bedzie z kontem" , ,,co zrobić?". No ale nic, pojechałam. Na obozie zrozumiałam że to jest tylko marnotractwo czasu, jak moge przebywać z końmi... I od tamtej pory(tegoroczne wakacje) nie gram już nałogowo, nie mam smutnej miny gdy nie zalogowałam się chociaż raz dziennie.

Konta nie chcę usówać, bo naleze do naj. hodowli rogów wal. i nie chce zostawić znajomych. Ale przy grze trzama mnie tylko ta hodowla i grafika, która już powoli zanika bo nie mam weny.

PS.Teraz zamiast siedzieć godzinami na kompie bawię się z moimi zwirzakami i zbieram figurki schleich

Hmmm, figurki...koni?

A ja nadal czuję się jakbym wygrała los na loterii albo przeszła terapię odwykową. XD

Tak, schleich. Robie im derki, kantary, i wszystko co dla koni
np.

verni - Liczba postów 999 xD

vernille napisał:

A ja odnalazłam kolejny plus! Kolejna opowieść dla tych, którzy wahają się co do kasacji konta.


To naprawdę dziwne, bo nigdy nie byłam Bóg wie jaka chętna do nauki. Poszłam do liceum z ukrytym w mózgu zalążkiem strachu, że będą mnie tak cisnąć, że po prostu nie zdam - tak, jestem leniem i często nie odrabiam prac domowych, co nasiliło się za czasów grania w Howrse - bo kunie ważniejsze, wracam ze szkoły i od czternastej do północy klikam 'nakarm' i kupuję kupony.

Poszłam Ci ja do tego LO, po kasacji konta komputer nie jest już dla mnie najważniejszy i - o dziwo - siedzę przy lekcjach. Nie, że siedzę, bo muszę, ale siedzę, bo po prostu chcę.

Przykład: dwa tygodnie temu zadali mi do domu prezentację multimedialną, mam ją przynieść na ten wtorek, co teraz będzie. Znając życie, gdybym grała w Howrse, albo bym jej nie zrobiła, albo obudziłabym się w poniedziałek, że na następny dzień mam prezentację do zrobienia. Tymczasem siedząc przed kompem po prostu stwierdziłam, że nie mam co na nim robić i wzięłam się za zaległą pracę, potem za chemię i polski - tym sposobem i dzień jutrzejszy i poniedziałkowe popołudnie mogę przeleżeć do góry brzuchem.

I wiecie co? Przyznam się. Jestem z siebie ZADOWOLONA i DUMNA, że przestałam sobie zatruwać życie grą. Jedyne, co łączy mnie teraz z komputerem i informatyką, to grafika komputerowa i tworzenie stron www, ale jest to moja pasja i robię to, bo chcę, a nie dlatego, że stało się to moim uzależnieniem (poniekąd też, ale jednak zdrowym, bo coś mi w życiu przynosi i wiążę z tym jako taką przyszłość. Wirtualnym hodowcą nie zostanę, więc siedzenie przed pikselowymi końmi nic mi nie da.)

Namawiam, namawiam i jeszcze raz namawiam ludzi, którzy chcą, a nie mogą wyzbyć się z siebie nałogu wchodzenia na Howrse. Może zabrzmi to tandetnie, ale sami byście to przyznali - "wasze życie stanie się lepsze"!

Jeśli myślicie, że nie skasujecie konta, bo włożyliście w to sporo pracy i kasy, pomyślcie, że jeśli nie skasujecie go teraz, to za jakiś czas będziecie do niego jeszcze bardziej przywiązani, włożycie w to więcej kasy, więcej czasu zmarnujecie i będzie Wam tego jeszcze bardziej szkoda.

Wiesz co? Konto na Hwr mam, ale już nie to stare. I rzadko kiedy wchodzę. Muszę przyznać, że od razu po kasacji konta jest mi lepiej

A ja nie mogę jeszcze usunąć -.-

Malto napisał:

Kretynizm w najczystszej postaci...


Dziewczę właśnie seksi się na forum z jakąś inną panną o nicku "jestem idiotką" (pewnie multi).

Informuję, że za zamieszczenie linku do tego screena na Wydarzeniach (wczoraj, około godziny 15:00) i zadanie Ow/Kowelanowi pytania, dlaczego takie konta zawalają serwer i czy ich restrykcyjność jako Administratorów nie jest skierowana w nieodpowiednią stronę (podwyższanie cen kryć, by zmniejszyć ilość koni zamiast usuwanie tego typu śmieci) dostałam BANA NA FORUM I -1 PUNKT KARMY.
Oto otrzymany powód odjęcia Karmy:


Znów nie mam dostępu do wymian, forum itp.
Dziękuję bardzo, ale to przelało czarę goryczy. Dziś kasuję się z tego bagna.