[INT, również PL] Nowości na howrse !

Ja tam usiłuję dowiedzieć się 1 rzeczy ale słabo mi idzie. Nie znoszę podziału na równy i równiejszy. Jedno mnie tylko dziś rozbawiło jak sobie załatwiłam weta za min EQ bo zalicytowałam diamentową kartę oczywiście mnie przebili ale krycie nie wyszło mnie za dużo

Dobrze, że nie gram na poważnie

Wow, odzyskałam dostęp do forum! *łzy wzruszenia*
No, to teraz walnę im elaborat Od lipca mieli ze mną spokój, czas nadrobić zaległości

Arvena, dziękuję Ci bardzo za współdzielenie!

Całe wypracowanie im walniesz? XD

Cytat :

No dobrze... od lipca mnie tu nie było z racji straconych punktów Karmy, ale jako że zachowywałam się wzorowo, odzyskałam dostęp do forum, więc mogę znów wypowiedzieć swoje zdanie

Powiem szczerze, moje wzorowe zachowanie wynikało głównie z odpuszczenia sobie howrse Ta gra, moim skromnym zdaniem, stacza się po równi pochyłej, a postępowanie twórców to przysłowiowe strzelanie sobie w kolano. Nie rozumiem postępowania Owlinetu, czy może raczej Ubisoftu - właśnie, kto tak naprawdę ma tu najwięcej do powiedzenia? Czy to wciąż gra Ow i spółki, czy może raczej Ubisoft przejął pałeczkę dowodzenia? Mogę tylko zgadywać, że poprawną opcją jest opcja nr 2. I, bez większych emocji stwierdzam, że tak źle, jak za czasów Ubisoftu, tu nie było. Niegdyś zdanie graczy miało jako takie znaczenie. Przypomnijmy sobie chociaż bunt przeciwko podwyższeniu PG koni startowych. Owlinet wycofał się z nietrafionego pomysłu i chwała mu za to. Aktualnie (czytaj: od czasów wejścia w spółkę z Ubisostem) gracze to tylko trybik machiny do zarabiania pieniędzy. Nie oszukujmy się - gra jest w głównej mierze nastawiona na zarobek. Pierwszy z brzegu przykład - po co są te wieczne Eventy? Kolejny przykład - po co masa dzikusów czy jakiś tam Układ Słoneczny, Planetarny, czy jakkolwiek się zwie to cudo? Dlaczego zostały odebrane towarzysze, które dawały darmowe punkty dorastania? Wszystko to wiąże się z wydawaniem (a więc i w dużej mierze kupowaniem za realne pieniądze) kuponów.

To już nie jest gra o hodowli koni. To zwykłe wyciąganie z graczy możliwie dużej ilości pieniędzy. Rozumiem, gra musi na siebie zarabiać, Ubisoft nie jest spółką harytatywną, ale bez przesady - nawet tak wielka korporacja powinna dbać o klienta i zachowywać chociaż pozory przyzwoitości. Niestety, przyzwoitość twórców gdzieś przepadła. Nie szanują osób, które sponsorują ich działalność.

Od bardzo długiego czasu obserwuję poczynania Howrse (piszę "Howrse", mając na myśli ogólnie pojętych twórców gry) i nie bardzo rozumiem, dokąd to wszystko zmierza. Po co naprawia się coś, co znajduje przychylność graczy i nie jest zepsute? Pierwsza sprawa - Karma. Akurat za tym pomysłem podpisywałam się rękoma i nogami, mimo że byłam w mniejszości. Niemniej, nie ukrywajmy, zmiana naliczania Karmy podniosła na forum istne larum. Druga sprawa - wycofanie Ogłoszeń. Jedna z... hm... mniej inteligentnych decyzji, jakie można było podjąć (nie napiszę dosłownie, co mam na myśli, bo momentalnie dostałabym kolejny ban na forum). Co gracze dostali w zamian? Nic. Pustkę, którą co bardziej buntowniczy starają się zapełnić na Rozgrywce. Dalej - Towarzysze. Aż mi się tego nie chce komentować. Wciąż uśmiecham się pobłażliwie, kiedy przypomnę sobie słowa jednego na naszych Adminów "Towarzysze zostali wycofani, ponieważ byli jedną z mniej potrzebnych funkcji" i wyśmianie tych słów przez zorientowanych w temacie graczy. Po drodze było jeszcze kombinowanie z Zestawem Harmonii. I aktualnie cuda-wianki z weterynarzem. Pomysł po prostu poroniony. Nie wierzę, że ma to służyć zmniejszeniu ilości źrebaków i że istnieje jakakolwiek symulacja przyszłych korzyści dla gry. Owszem, korzyści na pewno się trafią - co bardziej zrozpaczeni brakiem finansów gracze zaczną kupować kupony i wymieniać je na Equus. O to chodzi, nieprawdaż? Bo sprawiedliwości w tym, że jedna osoba płaci za źrebaka z kolejnego pokolenia 200 Equus, a druga 2500 Equus, nie ma za grosz. I to wieczne zasłanianie się "zaplanowanym rozwojem gry". Skoro wszystko jest już zaplanowane, po co, droga Administracjo, pytacie nas o cokolwiek, pozwalacie się wypowiadać? To zwykłe tworzenie pozorów, że nasze zdanie cokolwiek znaczy. Wy już macie dalszą wizję gry i w tej wizji nasza opinia nie ma żadnego znaczenia. Smutne, ale prawdziwe. Nie pytacie nas o to, czy coś nam się podoba, czy nie, tylko informujecie nas o podjętych decyzjach, stawiacie przed faktem dokonanym. My mamy tylko grać i najlepiej wrzucać w tę grę realne pieniądze. Zwrócićcie jednak uwagę na to, że coraz więcej osób odchodzi z howrse, tracicie osoby, które były z Wami przez miesiące, jeśli nie lata, być może inwestowały, ale mają już dość. Sama jestem tu tylko dla znajomych, nie gram. Na mnie już nie zarobicie. Dlaczego? Ponieważ nie podoba mi się to, w jakim kierunku zmierza howrse, nie widzę tu już dla siebie miejsca, i nie lubię być traktowana niczym pionek. Jednak zapewne Was to nie obchodzi. Przecież przyciągacie do siebie kilkulatków, których rodzice mają zasobne portfele - na pewno jakoś utrzymacie się na rynku Coż, pozostaje mi tylko życzyć powodzenia

Kowelanie, napisałeś, że na forum wypowiada się tylko 5% graczy i nie możecie dostosowywać gry do tych 5%. Czy zwróciłeś uwagę na fakt, że tych wspomnanych 5% to gracze najbardziej aktywni, zorientowani w temacie, tacy, którym zależy na grze i będący na takim poziomie, że potrafią wypowiedzieć swoje zdanie, są chętni do dyskusji? Te pozostałe tysiące, o których wspominasz, to w sporej mierze "martwe dusze", konta porzucone, które jednak zalegają na serwerach, multi, których nie należy zgłaszać (dlaczego? By podwyższać statystyki, by wyglądało na to, że howrse ma tak wielkie powodzenie, że wręcz roi się od graczy?) i, co tu dużo ukrywać, osoby, które nie ogarniają, co tak naprawdę dzieje sie w grze. Dowód - wystarczy zerknąć na Rozgrywkę. Poziom tego forum woła o pomstę do Nieba. Tych graczy zwyczajnie nie intetesuje, co się z grą dzieje, oby tylko oni mogli poklikać w wirtualne koniki.
To jendak widocznie dla Was nie dość. Poza tym z Wami, niestety, nie da się przeprowadzić jakiejkolwiek rozmowy. Nie ustosunkowujecie się do poruszanych kwestii, jak chociażby Ow na Internationalu. Nie rozumiem, dlaczego. Przecież powinniście być pośrednikami pomiędzy nami a "górą" podejmującą decyzję. Być może dla Was pośrednictwo sprowadza się do poinformowania nas o zmianach i nabrania wody w usta. Na to, niestety, wygląda, po miesiącach obserwowania tego, co się dzieje przy każdej aktualizacji.

Tymczasowo podziękuję i pogratuluję temu, kto dotrwał do końca mojego elaboratu. Piszę spontanicznie, więc na pewno pominęłam kwestie, które z czasem mi się przypomną - jeśli tak, pozwolę sobie dorzucić kolejny post. Wiem, że moje wypociny zapewne nic nie dadzą, nie spotkają się nawet z jakąkolwiek reakcją (chyba, że banem - jest człowiek, znajdzie się i paragraf ), niemniej musiałam to wszystko napisać, dać znać, jak sprawa gry wygląda z punktu widzenia dojrzałej, dorosłej sooby, która spędziła tu sporo czasu, która obserwuje wszystko, co tu się dzieje, i która wycofuje się, bo nie na to się pisała.

Pozdrawiam.

Mój elaborat na forum howrse

Malto:

Zapomniałam dodać, żeby uważali na konkurencję, która nie śpi, i która oferuje realną genetykę, nie losowe obrazki, ale już mi się nie chce dopisywać

Malto chylę czoła.

Kulturalnie i rzeczowo napisane. Bardzo mi się podoba ta wypowiedź

Ubisoft Entertainment (dawniej Ubi Soft) – przedsiębiorstwo produkujące oraz wydające gry komputerowe i konsolowe. Jego główna siedziba znajduje się w Montreuil-sous-Bois, we Francji.[...]
W lipcu 2011 roku Ubisoft zaczął współpracę z firmą Owlient.
Mój komentarz. I od tego czasu promocje zaczęły pojawiać się masowo na howrse 2/3 no nawet 4 razy w miesiącu oraz wymyślanie to coraz naszych i gorszych koni aby tylko wyciągnąć pieniądze od ludzi. No porównajmy chociaż Baliosa z Granim lub Saturnem/Wenus nowy koń na którego dużo osób wyda realne pieniądza a da niewiele korzyści lub taki dzikus, którego PG jest podobne do konia startowego. Jeśli przesadziłem przepraszam.
Więcej o Ubisoft znajdziecie tu.

Malto: ukłony. Diobitnie aczkolwiek grzecznie.

Może jestem tepa, ale nie pojmuję jednej rzeczy. Ubisoft jest specem od gier konolowych/pecetowych. GIER w normalnym słowa tego znaczeniu czyli: kreacja postaci, świata, algorytmy, silniki, grafika i cała reszta gdzie zatrudnia sie całą armie ludzi. Jest to firma która zarabia miliony, więc co ona do licha robi w grze online ?

Arrin napisał:

Malto: ukłony. Diobitnie aczkolwiek grzecznie.

Może jestem tepa, ale nie pojmuję jednej rzeczy. Ubisoft jest specem od gier konolowych/pecetowych. GIER w normalnym słowa tego znaczeniu czyli: kreacja postaci, świata, algorytmy, silniki, grafika i cała reszta gdzie zatrudnia sie całą armie ludzi. Jest to firma która zarabia miliony, więc co ona do licha robi w grze online ?

Zarabia jeszcze więcej? xD

Eh, Ubisoft połączył się z Owlientem - PORAŻKA. a tak ich lubię... widać co pieniądze robią z ludźmi

Malto, bardzo ładna i precyzyjna wypowiedź, sformułowana z perfekcyjnym wręcz wyczuciem Nic, tylko pogratulować

Nie wiem czy tylko ja to miałem ale pod "Wiadomości o grze" miałem ankietę
"Podobają Ci się zmiany w grze ?
- Tak lubię je
- Nie lubię ich
- Nie mam zdania"

Ja niestety nie Ani na kontach dwóch znajomych, u których mam współdzielenie, a które praktycznie nie grają. Więc to BARDZO losowe

Ja też dziś miałam tę ankietę i zgodnie z prawdą oznaczyłam, że mi się nie podobają

Zerknęłam i u mnie takiej ankiety nie było. A szkoda, bo chciałabym zaznaczyć w tej sprawie stosowną opinię.

Mnie pytają się, czy jestem ustatysfakcjonowana komunikacją zespołu gry. Hmmm...Pomyślmy...

Tym, ze zazwyczaj nie raczą odpowiedzieć? XD Chociaż trzeba przyznać, ze poprawili się od lipca. Już tak nie banują. No i wątek wciąż otwarty, chociaż pomijając obrażanie Owlientu pojawiają się tam rozmowy na temat innych zmian w grze...

LadyArvena napisał:

Tym, ze zazwyczaj nie raczą odpowiedzieć? XD Chociaż trzeba przyznać, ze poprawili się od lipca. Już tak nie banują. No i wątek wciąż otwarty, chociaż pomijając obrażanie Owlientu pojawiają się tam rozmowy na temat innych zmian w grze...

Z tym banowaniem to na pewno. Pamiętam jak w lipcu " wrócili z imprezy". xD

Dziś się specjalnie dwa razy do gry logowałam - oczywiście dla ankiety, a po ankiecie ani śladu... ignorują mnie!

Powiem tak - dzięuję Ci, szanowna administracjo, że coraz bardziej
zachęcasz mnie do opuszczenia tejże gry. Może dzięki pozbyciu się konta
na Howrse w końcu oduzależnię się od komputera i zacznę żyć normalnym
życiem. Takim, jak kiedyś, gdy miałam około sześciu lat i komputer mnie
kompletnie nie obchodził, po stokroć wolałam ucinać sobie pogawędki z
rodziną, pomagać babci w prowadzeniu ogródka, bawić się ze zwierzętami i
kolegami z klasy... dużo by wymieniać. I naprawdę, bardzo chciałabym do
tego dawnego życia wrócić, ale coś po prostu trzyma mie za kołnież i
karze siedzieć przed tym przeklętym pudłem.
Ale jedno Wam powiem - pod koniec 2013 roku Howrse nie będzie miało
racji bytu. Startuje dużo o wiele lepszych, atrakcyjniejszych pod
względem grafiki i genetyki gier o koniach, które po wyjściu na rynek
zrównają Howrse z ziemią. W to półumarłe coś będą grały tylko głupie
pięciolatki, które mają radochę z bezmyślnego klikania w wirtualne
koniki. Ale możliwe, że nawet im odechce się tych mdłych obrazków, i
pójdą do konkurencji. Dziękuję, dobranoc.

A to moje wypracowanko dla Owlientu/Ubisoftu

Malto bo jestem nie na czasie - szanowna administracja coś ci odpisała na Twój elaborat??

Miałam ankietę.
Czy zadowala Cię komunikacja z zespołem gry? - czy coś w ten deseń.

EREIS napisał:

Malto bo jestem nie na czasie - szanowna administracja coś ci odpisała na Twój elaborat??

Właśnie zerknęłam - nic. Brak jakiegokolwiek ustosunkowania się. Ale to poniedziałek, rano, pracować się nie chce, więc daję Ow i spółce parę godzin na kawę i rozkręcenie się


Edit:
Coś ciekawego.
Sprawdziłam na uchowanym grandprixowcu - rzeczywiście, pogrubienie zanikło. Ciekawe, co to za cudo - czy pomyłka, czy kolejne ułatwienie - dzieci marudziły, że nie umieją pogrubić um?

Jesli to bład to sie mnożą.
Przedwczoraj bodajże dało mi gratis 2 PD .Nic w tym dziwnego tylko, że miałam ich ponad setke, a gratisowe zawsze dawali jak nie miałam żadnego.
A pogrubienia nawet nie zauwazyłam nie zwracałam na to nigdy uwagi prawdę mówiąc.

Co do ankiety też ją widziałam. Z miesiąc wczesniej też była i w obu przypadkach zaznaczyłam opcje "Nie". (Choć na mój gust powinni dac jeszcze opcję "chyba żartujecie")

No ja jeszcze przyłapałam parę koni starszych niż 25 lat, że lekcje dodają im jakieś ułamki umek. Akurat na to nie narzekam xD

Właśnie miałam ankietę o komunikacji z załoga gry. Wybrałam oczywiście "No"

Nie wierzę, że taka wielka firma, tyle na nas żeruje. Howrse, to które był w 2010 roku, było moim zdaniem dużo lepsze, bez tych bezsensownych zmian. Uważam jednak, że najgorsze to brak możliwości wyrażania własnego zdania. Cała administracja reaguje tak:

Po wprowadzeniu tego ruchomego paska energii bugowały mi się boskie konie. Pokazywało inną ilość pkt um do rozdania, albo w ogóle nie można było rozdać. Albo w pełni wytrenowanemu konikowi, po 25 roku życia, skakały um o 0,01 gdy klikałam lekcje xD Budził się z chyba końcówką 0,54 klik w lekcje i było 0,55. Ale to już też chyba naprawiono.

Mam wrażenie, że ludzkość po prostu głupieje, bo każda gra online, do której się przywiązywałam na lata, idzie na ułatwienia. Blizzard zrobił to samo z WoW'em. Ludzie, którzy zaczęli grę na trzeciej części (czyli WoTLK), gdyby nagle wróciły zasady z początków gry, z pewnością porzucili grę. Była ona po prostu za trudna i zbyt mozolna dla małoletnich, którzy chcą mieć wszystko na tacy. Myślę, że Howrse również zmierza w tym kierunku. Jak to właśnie już ktoś napisał - żeby przyciągnąć dzieciaki z zasobnymi portfelami rodziców, a nie porządnych i dojrzałych graczy. Różnica jest taka, że WoW od początku był płatny i twórcy nikomu nie ściemniali. Ponadto WoW jest daleko bardziej rozbudowany i jak ktoś naprawdę szuka czegoś wymagającego w rozgrywce, to znajdzie ponieważ jest to gra naprawdę wielopłaszczyznowa.

Rozumiem mus wpływania na ekonomię serwera. Prędzej czy później w każdej grze admin musi coś z tym zrobić. Nie rozumiem tylko dlaczego realizują to w sposób niesprawiedliwy i taki, który tylko nakłoni ludzi do oszustw. Będzie to wyglądało niczym oszukiwanie skarbówki, żeby wykazać jak najmniejszy dochód, aby płacić najmniejsze podatki. Skoro tak chcą młodych graczy, to chcą ich uczyć cwaniactwa?
A druga sprawa, po kiego grzyba zmianę ekonomii zasłaniają jakimiś bajkami owczej babci o chęci polepszenia koni?! Co jak co, ale kojarzy mi się to z czasami Gierka i PZPR. To raz. A dwa, że skoro chcą polepszyć jakość koni, to po co są te wszystkie trofea i rankingi... Trofea tylko zachęcają do zbierania śmieciowych koni, aby zaliczyć trofeum na przykład na maść. Pokryć klacz z losowym
ogierem, nawet nie tej samej rasy, byleby tylko był źrebak do kolekcji. Sama na początku wpadłam w taki ciąg, ale szybko się opamiętałam i puknęłam się w głowę, że po co mi tyle jakiś bez sensownych koni z zerowymi um i byle jakim pg. Fajne było wypuszczanie koni na wolność. Dzięki temu wytrzebiłam te wszystkie zalegające koniki i byłam szczęśliwa - akurat nie idę na ilość tylko na jakość. A potem walnęli trofea, które efekt mają totalnie odwrotny.
Sama prowadziłam kiedyś grę i wiem, że gracze tez potrafią być bardzo upierdliwi. Jednak nigdy nie wymagałam za to od nich pieniędzy i mogli zwyczajnie iść na inny serwer jak im się nie podobało. Jednak tutaj dostają za to realne pieniądze, więc może liczyliby się ze zdaniem klienta...