Kochani! Potrzebna pomoc! Donka2166

Hej! Wiem, że ten post zostanie wyzwany i wyśmiany, ale kij z tym...

OGARNIJCIE SIĘ! Zostawcie Rabbit w spokoju, to tylko zwykła osóbka, a nie jakieś coś do wyśmiewania się! Co ona ma do pomocy graczce?! Raczej nic...

Liptonka13 "Frania miała zaje****e konto , staż, ponad 2 mln eq i KONIE BOSKIE wybacz, ale to chyba sporo. " dla kogo cudowne konto dla tego cudowne. Po co podniecasz się jej kontem, hę?

Jak widać, jestem od Miki o 6-7 lat młodsza >,< Ale to nie znaczy że jestem rozwydrzonym dzieciakiem. Ty będziesz miała szacunek dla Zagrody, ona odwzajemni.

teraz z kolei ja i trenerka jesteśmy złe?
bo wy dobrotliwe postacie pomogłyście uciemiężonej frani?
błagam nie próbujcie odkręcić kota ogonem.
wy wstydźcie się za stronność w sprawie pomocy
nie ja za beztroskie bluzganie was o głupote wręcz chamstwo

I mówiłam, że Hanka mnie najlepiej zna...

Malto - dokładnie to dzięki bezinteresownej pomocy Frania dostała tak wiele, do niczego nie zmuszaliśmy, a wy po prostu nakłaniacie nas do tego, to przez was Donka nie dostanie pomocy od min. 3 osób czytających wątek. Checie pomóc a tak na serio tylko sprawę pogorszacie.

NIE odzywaj sie!
nie interesuje mnie to kto cie zna
nie usunęłaś konta jeszcze?

Liptonka13 napisał:

Malto - dokładnie to dzięki bezinteresownej pomocy Frania dostała tak wiele, do niczego nie zmuszaliśmy, a wy po prostu nakłaniacie nas do tego, to przez was Donka nie dostanie pomocy od min. 3 osób czytających wątek. Checie pomóc a tak na serio tylko sprawę pogorszacie.

w sumie popieram was..

Malto - dokładnie to dzięki bezinteresownej pomocy Frania dostała tak wiele,
ile donka miała czekać na pomoc?
tyle samo czasu
3komentarze vs 111

GOOD PLIS!

Gadam właśnie na chacie ze Star,i Rabbit.
I Wy,trenerko i Mika to niby nietykalne?T.T
Malto opisałas sytuacje,a tu jest bajzel. T.TPowoli robie się z tego oficjalne forum..

trenerko w tym momencie przelała się miarka.Widać jedno ostrzeżenie nie pomogło.Ty i Mika_TLR jesteście żałosne. Malto że mnie [edycja moderatora].." to chyba zbyt łagodne określenie dla tego,co te dwie dziewczyny tu wyprawiają.Zachowują się kompletnie nie adekwatnie do wieku..I trenerko weź sobie tę radę do serca-Nigdy,nie odzywaj się tak do innego gracza.Nigdy,nie odzywaj się tak jak teraz do Malto..Bo przykro mi,ale zginiesz w tym świecie.To jest internet i każdy zostawia tu swój ślad..

Miko, starsza nie znaczy mądrzejsza, młodsza nie znaczy głupsza. I w ogóle te Twoje komentarze "W końcu!" to mi dodają wiele...

co ty walisz o jakiejś nietykalności?
twój komentarz się kupy nie trzyma

Tremnerka jak się twoim postem nie podnieciłam to przynajmniej się kontem frani podniecę, bo mi nikt nie zabrania, WOLNOŚĆ słow i czynu mogę się podniecać czym chcę bo mam taki KAPRYS..

Dobra, zamykam temat na pewien czas, ochłońcie troszkę.

Mika_TLR napisał:

teraz z kolei ja i trenerka jesteśmy złe?
bo wy dobrotliwe postacie pomogłyście uciemiężonej frani?
błagam nie próbujcie odkręcić kota ogonem.
wy wstydźcie się za stronność w sprawie pomocy
nie ja za beztroskie bluzganie was o głupote wręcz chamstwo

Co Ci do tego, czy ktoś pomógł Frani, czy nie? Pomoc jest rzeczą dobrowolną. Jeśli ktoś nie czuje takiej potrzeby, nie pomaga, i koniec. Donka jest dla mnie całkowicie obcą osobą, więc nie będę w nią inwestowała. Jasne? Zwłaszcza pod Twoi i trenerki naciskiem. I nie wyskakuj, proszę, z porównaniem, "bo Frani to pomogliście, a Donce nie". Nie Twój biznes, komu kto pomógł, a komu nie. Frania ma z tym wszystkim najmniej wspólnego, bo ona nawet wątku nie założyła. A Wy robicie za wielkie adwokatki.

Pomoc dla donki, Frani i innych kolejnych, w podobnej sytuacji graczy, orazkilka słów na temat konwersacji

Howrse jest ciekawą grą, dającą wiele radości w zabawie z konikami, rywalizacji między graczami. Staramy się zdobywać jak najlepsze konie, kombinujemy jak koń pod górę, aby zdobyć trochę rzeczy z CR, żeby wyszkolić konika i znaleźć się wyzej w rankingu. być lepszym od innych...
Niestety, gra ma pewne niedoskonałości, bo nie umożliwia nam bezpiecznej wymiany koń za konia lub za rzecz z CR. Wiele ryzykujemy decydując się na takie wymiany i... no właśnie i mimo świadomości oszustw dalej decydujemy się na takie opcje.
No a jak już się nie decydujemy to przychodzi moment, kiedy to, zeby nie stracić pozycji w rankingu i żeby hodowla nie była stratna musimy dać współdzielenie konta. Jakże bezpieczne, bo konta i koni nie stracimy prawda? Lipa, zawsze nas może ktoś naciąć wydajac naszą kasę na rzeczy ze sklepu i nie daj matulu, jeszcze kupony. O zgrozo...
Wniosek jest jeden. Można stracić wiele, ale nie straci się wszystkiego a przynajmniej zachowa się konto.

Ale wiecie co jest najgorsze? Mówi się, ze zapomniał wół jak cielęciem był... Chyba nie w moim przypadku, bo wielokrotnie pamiętam sytuacje, kiedy to rozmawiałam z pasiapsiółą najlepszą i rękę bym za nią dała sobie uciać, a przychodził moment kłótni i najchętniej wtedy bym jej igły na krzesło pod 4 literki podłożyła. zresztą i z wzajemnością.
Ale takiej psiapsióle, osobie wydawałoby się godnej zaufania pokazuje się, na swoim komputerze grę. I koleżanka już zna hasło. I tego jednego pechowego feralnego dnia... koleżanka wchodzi na nasze konto i niszczy cały dorobek gry. Wiele miesiecy cieżkiej pracy i wyrzeczeń. No ale pzecież nikomu hasła nie dawaliśmy. Nawet jej... No cóż, wystarczyło, że była koło nas i widziała jak zapisywaliśmy. albo logowaliśmy się gdzieś nie na swoim komputerze i hasło zostało zapamiętane przez przegladarkę i ktoś zupełnie nam obcy postanowił się zabawić. Pomyśleliście, czemu nikt nigdy nie włamał się na konto moderatora, lub ba... Administratora? Przecież włam i zhakowanie konta admina byłoby zdecydowanie ciekawsze. Admini maja więcej funkcji i mogą wszystko...
A no właśnie. Bo administracja i moderacja, będące osobami dorosłymi znają podstawowe zasady bezpieczeństwa. Nie stosują jednego hasła do wszystkiego. Hasła nie są normalnymi słowami. Nie logują się na cudzych komputerach. Wpisując hasło sprawdzają, czy ktoś za nimi nie stoi.

No dobra, koniec tej litanii Skoro już wiemy, ze wina zawsze leży po naszej stronie (choć czasami zupełnie nie jesteśmy tego świadomi) pora przejść do rzeczy.
Trudno, stało się, konta nie mamy. Za to mamy wspaniałą nauczkę na przyszłość. No ale przecież z gry zrezygnować nie chcemy. No kto nam może pomóc jak nie inni gracze?
I tu wielki ukłon w Waszą stronę. Naprawdę podziwiam waszą chęć pomocy drugiej osobie, która padła ofiarą jakiegoś oszustwa, straciła konto i często chęć do grania. Dzięki Wam taka osoba może odzyskać wiarę i z nowym doświadczeniem, być może uniknie podobnego zdarzenia (choć i z tym różnie bywa, dzieci niestety mają tę kochaną naiwność, że wierzą dalej mimo sparzenia się).

Powstaje pytanie czy musimy pomagać? Nie. Absolutnie nie. Tym, którzy pomocy udzielają należy się ukłon w ich stronę, i takie osoby mogą mieć pewność, że w przyszłości w razie problemów same otrzymają pomoc. Ale nie wolno nikogo obwiniać o to, ze komuś nie pomógł. To nie jest obowiązek, a dobra wola człowieka. A ponieważ każdy z nas ma wolną wolę, ma prawo decydować czy pomoże czy nie. Osoby, które nie pomagają nie są wcale gorsze od tych pomagających. Po prostu mają inny punkt widzenia na sprawę i nie można mieć do nich o to pretensji.

Pomoc dla konkretnych osób...
Decyzja o tym czy danej osobie pomagacie czy nie należy do Was. Czy powinno podlegać to dyskusji na forum? Moim zdaniem nie. Powinno się pojawić ogłoszenie, ze taka i taka osoba, ma trudną sytuację, najlepiej, jeśli ta osoba sama o tym by napisała, i chętni do pomocy powinni już na prv rozmawiać z taką osobą czy pomogą i w jakiej formie. Wtedy unika się kłótni i sprzeczek a ten dostał więcej a tamten mniej.
Czemu nie powinno być to na forum publikum?
Osób podobnie poszkodowanych w Howrse jest bardzo wiele. I wierzcie mi, każda z nich chciałaby otrzymać taką samą pomoc. Zagroda Mgły ma wielu użytkowników, ale nie każdy ma ochotę pomagać. A ta garstka chetnych nie zaspokoi potrzeb wszystkich potrzebujących.
Proszę również wziać pod uwagę, że jest wielu oszustów, którzy poprzez żalenie się mogą chceć wyłudzić od Was rzeczy i żerować na Waszej litości.
Czy to znaczy, że nie powinniście pomagać? Ci którzy chcą niech pomagają, ale postarajcie się przeprowadzić małe śledztwo. Np poszukać najbardziej wartościowych koni w katalogu, do kogo trafiły. Wiadomo, jeśli osoba jest znana i współpracowała z innymi, trochę prościej z tym zaufaniem, ale i tu zdarzają się czarne owce.

I na koniec parę słów na temat tego tematu i Waszych postów. No to prosi się o pomstę do nieba. Kropkowane wulgaryzmy (a po co je kropkować skoro i tak wiadomo co tam miało się znaleźć? Jak nie chcesz bluźnić to tego nie rób, a nie kropkujesz). Wyzywanie od dzieci... Na litość ta gra właśnie jest dla dzieci. To że ktoś nie ma 9 czy 10 lat, tylko należy do tak zwanej grupy młodzieży, nastolatków 15-17 letnich to nie znaczy, ze jesteście dorośli. A czemu? Bo gdy nastolatek wyzywa młodszego od dziecka, wcale nie jest doroślejszy przez to. Wręcz przeciwnie. Daje dowód na to, ze nie potrafi użyć konkretnych argumentów do wyrażenia swojego odmiennego zdania. Pamiętajcie, że każdy ma prawo mieć własne zdanie. Nawet jeśli jest ono błędne. Wyzywanie od osób nieinteligentnych, którym brak IQ... no osoba, która ma sporo IQ potrafi użyć innych argumentów Więc sami się takimi zdaniami pogrążacie. Wszelkie kłótnie i wjeżdżanie na ambicje pozostałym uczestnikom zagrody stwierdzeniem "tylu użytkowników a nikt nie chce pomóc" jest co najmniej nie na miejscu, bo decyzja o pomocy jest decyzją indywidualną i nie wolno nikogo do tego zmuszać. Natomiast wielu na pewno poczuło się urażonych.

Albo przestaniecie się na zagrodzie kłócić i zaczniecie rozwiązywać problemy, albo zwyczajnie będziecie mieć wakacje od forum (w którym wolno Wam zdecydowanie więcej niż w grze) aby Wasze emocje ochłonęły. Wszystkie osoby, które miały choćby najmniejszy udział w kłótni i wyrażały się niestosownie na temat innych osób (a nie na temat zaistniałej sytuacji) otrzymają jednodniowego bana. Mam nadzieję, że taki kopniak troszkę Wam uzmysłowi, że rozwiązywanie sporów nie musi się odbywać kosztem obrażania, czy upokarzania innych użytkowników Zagrody. I przypominam, że każdy ma prawo wyrazi się pozytywnie i negatywnie na temat zaistniałej sytuacji (ale nigdy nie obrażając osoby.) Można wyrazić swoje wątpliwości, lub wykazać przychylność. Pamiętajcie, że NIGDY, NIGDY nie poznacie PRAWDY, bo nie macie takiej możliwości. Możecie tylko wierzyć lub nie.

Pozdrawiam i życzę milszych tematów.

trenerkahwrs napisał:

Malto, sam masz pysk

Malto to kobieta! I Rabbit też. O.O
Nie no coś mnie nosi. Musze się wypowiedzieć: Nie słyszałam o Donci nigdy i nie zamierzam jej pomagać 'z własnej kieszeni'. Możecie znaleźć taką fundacje jak Serce Na Dłoni i tam się zgłosić, a nie ( za przeproszeniem) żebrać o tą pomoc. Plujecie się, bo chcecie dla niej pomocy. ale dlaczego tak usilnie? Czemu same nie dacie jej wszystkiego z CR, wszystkich Eq, najlepszych koni, jednorożców? Dlaczego? Skoro tak naciskacie abyśmy to my dawali jej prezenty, to sami też to zróbcie, a jak to taka wasza najlepsza kumpela to dajcie jej wszystko!
A co do baneru na prezce Frani- to nie ona go wykonała. Zobaczcie na podpis: 'wykonała: ******'.

Czemu wy nie umiecie pojąć, że Donka nie dostaje pomocy ze względu na was?
Będziecie się upierać przy swoim, a jakby wam zależało na tej graczce to nie wykłócałybyście się teraz i nie naskakiwały na Rabbitke! Później prosicie o pomoc i właśnie taka jest reakcja. Dlaczego wam tak zależy? Skąd my mamy wiedzieć, że to nie przekręt skoro tak naciskacie?

Paulax9, myślę że dziewczyny już zrozumiały że swoim zachowaniem wywołały odwrotny od zamierzonego efekt. Może następnym razem zamiast rzucać się na forum wyślą jakieś przedmioty lub poproszą moda o wyróżnienie tematu. A teraz idę coś podesłać donce, znałam czy nie, na oddanie konia czy wysłanie siodła jeszcze mnie stać.

Ja również zaczęłam się zastanawiać, czy to przypadkiem nie jest próba wyłudzenia od innych cennych rzeczy i koni, które w końcu każdy ma prawo oddać dobrowolnie, a nie pod cudzym naciskiem. Fakt, że jednej osobie pomagamy innej nie, wynika z wielu czynników. Od tego są fundacje i wolontariusze, aby pomóc poszkodowanym osobom. Pomogliśmy Frani jako członkowie hodowli, do której należy i chcieliśmy to zrobić z własnej woli, gdyż czuliśmy taką potrzebę. Z resztą zadeklarowaliśmy jako grupa, że będziemy sobie wzajemnie pomagać, gdy którykolwiek z nas będzie w potrzebie. Frania nie prosiła o nic, a pomoc otrzymała nawet od osób, z którymi w żaden sposób nie była związana. Okazała pokorę, której tu najwyraźniej brakuje. Nie będę niczego robiła pod cudzym naciskiem czy groźbą napiętnowania moich działań względem jednej i zaniechania tych działań względem drugiej osoby. Chcę, to pomogę, nie chcę, wara od moich rzeczy.

ja odpisze na 3 rzeczy - na więcej po prostu mi się nie chce bo mieszacie MNIE do czegoś z czym nie mam nic wspólnego

1 Baner - dostałam, i umieściłam go bo ktoś w ten sposób chciał mi pomóc, moje dobre wychowanie nakazało mi go umieścić - gdyż tak wypadało
2 Konto dla każdego "fajne" konto może być inne to że miałam 2 500 000 na koncie nie znaczy że tyle miałam w rzeczywistości bo miliony to ja miałam w CR w nie inwestowałam, i kilkakrotnie przewyższały "finanse" i do tego całe mnóstwo kuponów które sama zarobiłam, oczywiście konie do GP, konie z hodowli, konie boskie
3 To że mi pomagają to nie powinno interesować akurat Was - to ich sprawa komu pomagają - nie nakazują tego nikomu jak WY, ja wcześniej pomagałam bezinteresownie każdemu komu mogłam - z własnych zarobków, z własnych dorobków typu konie, eq, rogi itd

PS nachapałam się? dostałam rożki i konie na PD żebym znów mogła funkcjonować w hodowli i w niej pomagać to co dostałam jest tylko po to żeby cokolwiek zacząć robić a nie przyjść do hodowli na gotowe i zbierać Laury - ja nie jestem taka jak wy dusigrosz, jak będę w stanie dalej będę pomagać ale na pewno tym osobom którym zechce a nie tym, którym do pomocy się zmusza.
Nie mieszajcie mnie w Wasze jakieś pretensje i prywatne wojny. ja od Was nic nie dostałam więc nie zmuszajcie innych do pomocy.

Dla Frani dali ci co chcieli. Jakby tu też było ładnie napisane, grzecznie to kto wie, czy nie znaleźli by się chętni do pomocy. A wasza "pomoc", nawoływania doprowadziły do tego, że każdy będzie ją kojarzył negatywnie Zrobiliście jej niedźwiedzią przysługę.

Franię wielu zna choćby z forum. Czym więcej masz znajomych tym większa szansa, ze ktoś ci pomoże w ciężkiej chwili. Ci co pisali "nie znam, ale..." pomagali dlatego bo chcieli. Może widzieli, ze jest to osoba, którą wielu lubi i warto jej pomóc.

Dodatkowo Frania się nie napraszała. Dotarła do jej znajomych informacja o stracie konta, to jeden ze znajomych utworzył wątek, żeby inni znajomi też wiedzieli. Nikt nikogo nie zmuszał.

Moi znajomi wiedzą, że jeśli znajdą się w trudnej sytuacji mogą liczyć na pomoc ode mnie. Także wszelkiego rodzaju pożyczki, przypilnowanie konta... Jednak są to osoby, które znam, wiem, ze mogę zaufać. I wiem, ze w razie potrzeby nie zostawią mnie też bez pomocy

Obcym osobom pomagam także, jednak są to drobiazgi - nie wiem, na ile mogę zaufać danej osobie, tak jak w tym przypadku. Po wypowiedzi Miki mam spore wątpliwości, czy to naprawdę było "włamanie", czy po prostu dana osoba sama skasowała konto zobaczywszy ile może na tym skorzystać. Może nie jest to prawda, ale wasze Miki wypowiedzi to sugerują.

Z tego względu przepraszam, ale donce nie pomogę - nikt nie będzie mi rozkazywał, jak mam zarządzać swoimi rzeczami. Jeśli chcę, mogę oddać wszystko jednej osobie, i nic nikomu do tego.

Do pomocy nie można nikogo zmusić. Każdy m a prawo do zarządzania swoim majątkiem według własnego uznania.

Powiem tak - pomóc Donce chciałam. Widziałam post, zerknęłam na jej konto na howrse, planowałam, co przekazać. Jednak po akcji trenerki i Miki, po tym, jak traktowały ludzi niczym śmieci, postanowiłam - jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Donka może podziękować tym dwóm pannom. Nie przekażę ani jednego Equus. Zrobiłabym to z chęci pomocy, nie z rozkazu czy pod wpływem licytowania się, kto, komu, co i dlaczego dał.

Uważam, że temat, z mojej strony, jest zakończony.

Halo, halo!
Nie podoba mi się ton, na jaki zszedł ten temat!
miał on na celu pomoc graczowi, który został oszukany, i którego konto zostało ogołocone i skasowane!
NIKT powtarzam, NIKT nie żebrał o pomoc dla Donki, a już napewno nie ja.
Jest mi bardzo przykro, że zachowujecie się jak rozkapryszone dzieci, i tupiecie nóżkami pokazując sobie kto jest gorszy, i kogo należy zgnoić.
Śmieszą mnie tu wpisy osób które twierdzą że jej nie pomogą, bo nie.
Skoro masz takie podejście, to ok, szanuje je, ale do jasnej Anielki, po co to piszesz?
Żeby dziewczyna przeczytała wątek i zrobiło się jej przykro..?
A może dlatego że chcecie zabłysnąć i wywołać kolejną lawinę wyzwisk i kłótni?
Kochani, wątek ma na celu pomoc dla graczki która chce wrócić do czegokolwiek.
Donka2166 miała ponad 300 dni stażu, kupiła ponad 100 kuponów, więc pkt Karmy też trochę miała. Była uczciwym graczem, który NIGDY i NIKOMU nie odmówił pomocy. Znacie ją i chcecie pomóc? Super, chwała wam za to.
Nie znacie i mimo wszystko pomożecie?
Jeszcze lepiej, macie szansę poznać wspaniałą osobę!
Sprawa Donki i Frani jest podobna, ok. W obydwu przypadkach chodzi o pomoc, ale nie porówujcie dziewczyn, bo są zasadniczo kimś innym.
Nie ma sensu wyrzucać Frani na piedestał, bo np. ja NIGDY o niej nie słyszałam, co nie znaczy że nie pomogę dziewczynie.
Plujecie tu tylko jadem, obrzucacie się błotem i robicie śmietnik, jest mi z tego powodu cholernie przykro i czuję wielki niesmak do niektórych użytkowników.
Tym, którzy wyrazili, i wyrażają dalej chęć pomocy, serdecznie dziękuję
To że nie znacie dziewczyny, nie znaczy że nie zasługuje na pomoc, więc jeśli ktoś jeszcze chce pomóc, zachęcam.
Chętnym również chętnie podam Nicki oszustów, którzy ogołocili konto Donki.
Dziękuję za uwagę, i mam nadzieję że wątek będzie się tyczył właściwego tematu.

Ps: Zapewniam że jestem znajomą Donki, z jednej hodowli. Osobiście widziałam jak gołacą jej konto. i ZAPEWNIAM że Donka sama tego nie zrobiła, nie przebywała nawet wtedy na internecie. Jeśli chcecie-pomożecie, jeśli nie- Nie musicie.

Jertel, radzę przeczytać jeszcze raz, uważnie, cały temat, i zobaczyć, dlaczego ludzie rezygnują z pomocy Donce. Przeczytaj chociażby mój poprzedni post - masz tam pokrótce wyjaśnioną sytuację.
Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. W przypadku "adwokatek" Donki, Miki i trenerki, nie można mówić o chęciach, ale o potrzebie kłótni i gnojeniu graczy, którzy odważyli się wyłamać.
To ma mobilizować do pomocy?

Wow! Temat jest we "Flames"... o_O

No ok- widziałaś jak jej konto okradają to czemu nie zareagowałaś?
Mogłaś zobaczyć kto te konie odkupił czy coś...
Ale nie będę się wtrącać w kłótnie bo to nie o to chodzi.
Niech Donka się zgłosi do fundacji.

hanka1998 napisał:

Wow! Temat jest we "Flames"... o_O

Czyli?