Hodowla Pin(ci)acolada-włam i kradzież naj PG

Jaka ta rozmowa jest nudna, w kółko to samo.
Ktoś wcześniej dobrze zauważył, ze hodowla ponosi zbiorową odpowiedzialność za sukcesy, pod błędami już nie chce się nikt podpisać....... I teraz sama wypowiedź Czeko dowodzi tego.

'winna jest tylko ta dziewczyna, ale hodowli nie macie nic do zarzucenia" - na ta chwile nie mamy, ale skoro klaczki yly urodzone u Lydii, która jest w zarządzie to kto wie. Ja wciąż czekam na odpowiedź od zarządu SI lub ustosunkowanie się samej E.

Bezbarwna92 napisał:

CzekoBoom napisał:

Bezbarwna92 napisał:

Czeko - widziałam te rozmowy, okej? Jedna i druga i miedzy jedna i druga byl spory odstep czasowy.
Po za tym proponowanie Nyksa za źrebaka to moim zdaniem dobra zapłata, gdyby ktoś miał byc nie miły od razu po chamsku mógłby od niej zarządać tego konia

W tej sytuacji się mylisz. Jak wspomniała Nath wydali 15 milionów, 20 kuponów łącznie (dobrze pamiętam?) za pojedyncze konie, więc gdzie z nyksem..

Nie każdy bierze tyle za konia. Po za tym raz już musielismy odkupic konia za 4 kupopny i to było dośc nie dawno - to raz.
Po drugie to jeśli nie odpowiadał jej nyks mogła ładnie napisać, że nyks to dla niej za mało, że chce więcej, a nie "kupiłam go legalnie nie sprzedam". Nie widze sensu drążenia dłużej tej kwestii, bo dawno został ten temat wyczerpany. Czuje jakbym się setny raz do tego odnosiła, więc nie będę tego dłużej robić. Kwestia odkupowania konia od eclaireki i rozmowy z nią była wspomniana tysiąc razy.

Tak, odnosimy się do tego setny raz, a Wy dalej jesteście w przekonaniu, że wszystko ich sprawka. No niestety, prawda jest taka, że faktycznie konia kupiła legalnie. I z tym niestety na kontakcie nic nie zrobisz, są czyste.

Bezbarwna92 napisał:

Jaka ta rozmowa jest nudna, w kółko to samo.
Ktoś wcześniej dobrze zauważył, ze hodowla ponosi zbiorową odpowiedzialność za sukcesy, pod błędami już nie chce się nikt podpisać....... I teraz sama wypowiedź Czeko dowodzi tego.

'winna jest tylko ta dziewczyna, ale hodowli nie macie nic do zarzucenia" - na ta chwile nie mamy, ale skoro klaczki yly urodzone u Lydii, która jest w zarządzie to kto wie. Ja wciąż czekam na odpowiedź od zarządu SI lub ustosunkowanie się samej E.

Mam na myśli osobę drugą. Tą, która ukradła konie z konta. Nikogo z hodowli.

CzekoBoom napisał:

Bezbarwna92 napisał:

CzekoBoom napisał:

Bezbarwna92 napisał:

Czeko - widziałam te rozmowy, okej? Jedna i druga i miedzy jedna i druga byl spory odstep czasowy.
Po za tym proponowanie Nyksa za źrebaka to moim zdaniem dobra zapłata, gdyby ktoś miał byc nie miły od razu po chamsku mógłby od niej zarządać tego konia

W tej sytuacji się mylisz. Jak wspomniała Nath wydali 15 milionów, 20 kuponów łącznie (dobrze pamiętam?) za pojedyncze konie, więc gdzie z nyksem..

Nie każdy bierze tyle za konia. Po za tym raz już musielismy odkupic konia za 4 kupopny i to było dośc nie dawno - to raz.
Po drugie to jeśli nie odpowiadał jej nyks mogła ładnie napisać, że nyks to dla niej za mało, że chce więcej, a nie "kupiłam go legalnie nie sprzedam". Nie widze sensu drążenia dłużej tej kwestii, bo dawno został ten temat wyczerpany. Czuje jakbym się setny raz do tego odnosiła, więc nie będę tego dłużej robić. Kwestia odkupowania konia od eclaireki i rozmowy z nią była wspomniana tysiąc razy.

Tak, odnosimy się do tego setny raz, a Wy dalej jesteście w przekonaniu, że wszystko ich sprawka. No niestety, prawda jest taka, że faktycznie konia kupiła legalnie. I z tym niestety na kontakcie nic nie zrobisz, są czyste.

Proszę Cię nie uogólniaj. To, ze ktoś jest w tym przekonaniu nie oznacza, ze cała hodowla. Juz dawno prosiłam dziewczyny o to, żeby się uspokoiły. I nie każdy jest zdania, że to ona zabrała konia.

CzekoBoom napisał:

rudzikk86 napisał:

CzekoBoom ...
nas juz nie interesuje co myslisz, skoncz ze swoimi madrymi porownaniami, bo nikt nie chce juz tego czytac... zycze Ci aby ktos wlamal Ci sie na konto, wszystko usunal moze wtedy kogos zrozumeisz

Nie musisz czytać, jeśli nie chcesz, naprawdę. Od tego mam wątek flames, żeby się wypowiedzieć. Cały czas powstrzymuję się, żeby napisać Wam co myślę i robię to do tej pory.

Widzę u Was zasadę "ja chcę" i tyle.
Zaczynacie najeżdżać na każdego kto nie wierzy Wam na słowo, a chce niezbitych dowodów.

Odnośnie tego włamania, dziękuję bardzo. Tak się składa, że takowe miałam (jeszcze na Czeko) tyle że bez kasacji. Wiedzą nieliczni i wielkiej akcji nie robiłam. Cóż, nie trafiłaś tutaj.

Przybijcie mi piątkę. W twarz. Krzesłem. Bo kogoś zabiję.

1. Tak, też się powstrzymuję, żeby napisać publicznie co myślę na ten temat z masą przekleństw, wyzwisk i wielu innych epitetów, tyle, że ze strony poszkodowanych Pin(ci)aków. Robię to do tej pory, nie jesteś jedyna fajna xP
2. Chcesz niezbitych dowodów? Poczekaj, tylko odzyskam usunięte i zablokowane konto. Myślę, że zajmie mi to góra 10 minut.
3. Widocznie nie było dla Ciebie aż tak ważne to, co skradziono. Dla nich jak widać jest, cóż. Każdy ma inne wartości w życiu.
4. Jak napisała Bezbarwna - E-cośtam nie poprosiła o nic więcej za konia, a pewnie jakby chciała jeszcze coś, to dziewczyny byłyby w stanie jej to przekazać.
5. Mają prawo mieć hodowli bardzo dużo do zarzucenia, bo chyba nie są takimi imbecylami, żeby się nie kapnąć że koń został skradziony hodowli, a nie sprzedany ot tak. Przypominam - że obecnie zdobywają owym ogierem ranking.
6. CO Z TEGO ŻE LEGALNIE. Jeśli nie mają honoru i są bezczelne - no to własnie o tym mówimy ^^

Dziękuję, idę na z/w. Mam nadzieję, że nie naspamicie za dużo.

rudzikk86 napisał:

Czeko nie kazdy jest tak bogaty jak Mod i posiadana kupe milionow i kuponow zreszta podejrzewam , ze E i tak nie oddalaby za tyle konia, bo po prostu zalezalo im na odbiciu duzej straty w pg:)

Super podejście, bo to,ze ma sie equs czy kupony nie ma związku z bycia modem.
Kiedy klacz z DDN "wypłynęła" faktycznie daliśmy za nia 20 kuponów. KAŻDA osoba z hodowli dała po jednym, dzieki czemu uratowaliśmy hodowle dosc niskim kosztem indywidualnym. Trzeba po prostu chcieć

Caddie napisał:

CzekoBoom napisał:

rudzikk86 napisał:

CzekoBoom ...
nas juz nie interesuje co myslisz, skoncz ze swoimi madrymi porownaniami, bo nikt nie chce juz tego czytac... zycze Ci aby ktos wlamal Ci sie na konto, wszystko usunal moze wtedy kogos zrozumeisz

Nie musisz czytać, jeśli nie chcesz, naprawdę. Od tego mam wątek flames, żeby się wypowiedzieć. Cały czas powstrzymuję się, żeby napisać Wam co myślę i robię to do tej pory.

Widzę u Was zasadę "ja chcę" i tyle.
Zaczynacie najeżdżać na każdego kto nie wierzy Wam na słowo, a chce niezbitych dowodów.

Odnośnie tego włamania, dziękuję bardzo. Tak się składa, że takowe miałam (jeszcze na Czeko) tyle że bez kasacji. Wiedzą nieliczni i wielkiej akcji nie robiłam. Cóż, nie trafiłaś tutaj.

Przybijcie mi piątkę. W twarz. Krzesłem. Bo kogoś zabiję.

1. Tak, też się powstrzymuję, żeby napisać publicznie co myślę na ten temat z masą przekleństw, wyzwisk i wielu innych epitetów, tyle, że ze strony poszkodowanych Pin(ci)aków. Robię to do tej pory, nie jesteś jedyna fajna xP
2. Chcesz niezbitych dowodów? Poczekaj, tylko odzyskam usunięte i zablokowane konto. Myślę, że zajmie mi to góra 10 minut.
3. Widocznie nie było dla Ciebie aż tak ważne to, co skradziono. Dla nich jak widać jest, cóż. Każdy ma inne wartości w życiu.
4. Jak napisała Bezbarwna - E-cośtam nie poprosiła o nic więcej za konia, a pewnie jakby chciała jeszcze coś, to dziewczyny byłyby w stanie jej to przekazać.
5. Mają prawo mieć hodowli bardzo dużo do zarzucenia, bo chyba nie są takimi imbecylami, żeby się nie kapnąć że koń został skradziony hodowli, a nie sprzedany ot tak. Przypominam - że obecnie zdobywają owym ogierem ranking.
6. CO Z TEGO ŻE LEGALNIE. Jeśli nie mają honoru i są bezczelne - no to własnie o tym mówimy ^^

Dziękuję, idę na z/w. Mam nadzieję, że nie naspamicie za dużo.

Ale cóż mi po tym, że z konta Bezbarwnej sprzedano na E-coś tam i potem ona komuś z hodowli sprzedała za normalną cenę?
Może to ktoś kto nie przepada za kimś z Waszego zespołu, o tym też pomyślcie. Powtarzam się w tym momencie, wiem.. Ale weźcie tą opcję pod uwagę. Może ktoś kto zazdrości, nie wiem, nie mam pojęcia, ale nie możemy posądzać od razu SI. BYĆ MOŻE to oni, niewykluczone, ale nie mamy pewności, więc musicie się wstrzymać z ... nazwijmy to "opiniami na ich temat".

Czeko - teraz juz nie mowimy o tym ze cos niby ukradli tylko o tym, ze gdyby mieli za grosz honoru to nie rozmnozyliby tego konia tylko zaproponowali nam jakas cene za niego. A oni nie zaproponowali nic. Głucha cisza z ich strony

Tak, powinni oddać konia, ale jednak woleli cisnąć w rank.
Nic z tym nie zrobisz, zrobili jak uważali, czasu nie cofniesz.

CzekoBoom napisał:

Tak, powinni oddać konia, ale jednak woleli cisnąć w rank.
Nic z tym nie zrobisz, zrobili jak uważali, czasu nie cofniesz.

Da się znaleźć wyjście jak się chcę, nie będę tego pisała tutaj wystarczy, że zarząd SI poznał moją propozycję.


A to ciśnięcie w ranking... - no cóż jesli nadal ich bronisz i uważasz że to się "im należało"... No cóż....

Nie, nic takiego nie mówię. A jeśli - wskaż mi moment, w którym napisałam, że im się należy.

Droga Czeko!
Jeżeli nie potrafisz tego pojąć, ok, mogę Ci to tłumaczyć 100 razy a jeżeli będzie trzeba to nawet tysiąc .

Otóż pierwszy post został napisany z prostym przedstawieniem sytuacji.

A teraz, możemy to rozwinąć.

Gdy pisałam pierwszy post, ogólnie ten temat konto nakoty jeszcze istniało. 2 konie wydostały się poza jego szeregi, już ponad połowa była zabita. Gdy tylko zostało zauważone, że te konie wydostały się poza konto, od razu były pisane wiadomości do ich obecnych właścicielek.

Klaczkę, która znajdowała się u Darry po negocjacjach ze strony mojej i graczki Narkotyka graczka zgodziła się oddać. Ten już spokojnie stoi u Narkotyki

Co do ogierka-wylądował on u graczki eclaireka. Należy ona do konkurencyjnej hodowli Pinto-SI. Screen jest rozmowy Narkotyki z nią. Proponowałyśmy jej kupno i odzyskanie tego konia, ona jednak odmówiła. Proponowałyśmy nyksa. Mogła co innego zaproponować. Jednak nie chciała. Ogierek prawie natychmiast zaczął być trenowany. Dziś patrzę na jego potomstwo-mają już 809 PG.
Gdyby pomyślała, nie chciała jak to wcześniej zostało napisane-iść po trupach do celu, pewnie by nam go oddała. Ona jednak wolała go rozrodzić.

Wiesz co najbardziej boli? To, że jesteśmy prawie że bezradne. Nie możemy nic zrobić. Napisałyśmy tu z myślą, że może coś zostanie nam podsunięte, może jakoś wyjdziemy cało z tej sytuacji. Nie założyłyśmy go, aby czytać takie wypowiedzi jak Twoje... Może i szetlandy zapłaciły tyle za swoje konie-ale ich było na to stać. Nas nie. U nich są moderatorowie, którzy choćby spojrzeć na to, że mają zielony nick mają łatwiej. Ile osób kupi od nich konie, aby się im podlizać. Ile ludzi kupi konia, aby mieć w hodowcy zielony nick. Wiele.

Wiem, że koń został kupiony ,,legalnie". Ale to nie powód, żeby niszczyć naszą pracę.

Wiesz, jak jest czuć bezradność, gdy coś, nad czym pracowałeś, co przybliżyło Cię do wielu wspaniałych osób upada? Bo my właśnie to robimy. Pamiętam jak ta hodowla została założona. Jaka była gonitwa rankingu. I teraz, gdy myślałyśmy, że to już koniec nagle włamania jedno za drugim i kradzież konia o najwyższym PG.

Nikogo nie oskarżam. Zobaczmy tylko jaki dziwny zbieg okoliczności. Gdy piszemy do eclaireka, że to nasz koń, a konto zostało zrabowane, że ma nawet nasz przyrostek, jako jedyny przyrostek z przyrostków nakoty, to właśnie Pin(ci)acolada zostaje usunięta. Spójrz obiektywnie. I co my mamy myśleć?

Może ja nie patrzę obiektywnie, ale na serio, pamiętam harówkę po nocach, aby podgonić ranking. I mamy to stracić przez jednego głupola, który włamał się na konto i wystawił 2 najlepsze konie? Jak mamy się czuć?

Wiem, masz swoją opinię na tą sprawę. Nie posądzamy SI. Tylko żałujemy, że zachowali się tak wobec nas.

P.S. Nie powiedziałaś, że im się należy, ale Twoje wypowiedzi świadczą o tym, że tak myślisz

P.S. 2

Konto nakota już nie istnieje, niestety zostało usunięte wczoraj

mustang_z_filmu napisał:

Droga Czeko!
Jeżeli nie potrafisz tego pojąć, ok, mogę Ci to tłumaczyć 100 razy a jeżeli będzie trzeba to nawet tysiąc .

Otóż pierwszy post został napisany z prostym przedstawieniem sytuacji.

A teraz, możemy to rozwinąć.

Gdy pisałam pierwszy post, ogólnie ten temat konto nakoty jeszcze istniało. 2 konie wydostały się poza jego szeregi, już ponad połowa była zabita. Gdy tylko zostało zauważone, że te konie wydostały się poza konto, od razu były pisane wiadomości do ich obecnych właścicielek.

Klaczkę, która znajdowała się u Darry po negocjacjach ze strony mojej i graczki Narkotyka graczka zgodziła się oddać. Ten już spokojnie stoi u Narkotyki

Co do ogierka-wylądował on u graczki eclaireka. Należy ona do konkurencyjnej hodowli Pinto-SI. Screen jest rozmowy Narkotyki z nią. Proponowałyśmy jej kupno i odzyskanie tego konia, ona jednak odmówiła. Proponowałyśmy nyksa. Mogła co innego zaproponować. Jednak nie chciała. Ogierek prawie natychmiast zaczął być trenowany. Dziś patrzę na jego potomstwo-mają już 809 PG.
Gdyby pomyślała, nie chciała jak to wcześniej zostało napisane-iść po trupach do celu, pewnie by nam go oddała. Ona jednak wolała go rozrodzić.

Wiesz co najbardziej boli? To, że jesteśmy prawie że bezradne. Nie możemy nic zrobić. Napisałyśmy tu z myślą, że może coś zostanie nam podsunięte, może jakoś wyjdziemy cało z tej sytuacji. Nie założyłyśmy go, aby czytać takie wypowiedzi jak Twoje... Może i szetlandy zapłaciły tyle za swoje konie-ale ich było na to stać. Nas nie. U nich są moderatorowie, którzy choćby spojrzeć na to, że mają zielony nick mają łatwiej. Ile osób kupi od nich konie, aby się im podlizać. Ile ludzi kupi konia, aby mieć w hodowcy zielony nick. Wiele.

Wiem, że koń został kupiony ,,legalnie". Ale to nie powód, żeby niszczyć naszą pracę.

Wiesz, jak jest czuć bezradność, gdy coś, nad czym pracowałeś, co przybliżyło Cię do wielu wspaniałych osób upada? Bo my właśnie to robimy. Pamiętam jak ta hodowla została założona. Jaka była gonitwa rankingu. I teraz, gdy myślałyśmy, że to już koniec nagle włamania jedno za drugim i kradzież konia o najwyższym PG.

Nikogo nie oskarżam. Zobaczmy tylko jaki dziwny zbieg okoliczności. Gdy piszemy do eclaireka, że to nasz koń, a konto zostało zrabowane, że ma nawet nasz przyrostek, jako jedyny przyrostek z przyrostków nakoty, to właśnie Pin(ci)acolada zostaje usunięta. Spójrz obiektywnie. I co my mamy myśleć?

Może ja nie patrzę obiektywnie, ale na serio, pamiętam harówkę po nocach, aby podgonić ranking. I mamy to stracić przez jednego głupola, który włamał się na konto i wystawił 2 najlepsze konie? Jak mamy się czuć?

Wiem, masz swoją opinię na tą sprawę. Nie posądzamy SI. Tylko żałujemy, że zachowali się tak wobec nas.

P.S. Nie powiedziałaś, że im się należy, ale Twoje wypowiedzi świadczą o tym, że tak myślisz

P.S. 2

Konto nakota już nie istnieje, niestety

Aż miło mi się czytało bez wyzwisk w żadną stronę.
Chociaż pisałam to już kilka razy, napiszę kolejny - naprawdę współczuję Wam, że spotkało to Was. Jednak do takich, a nie innych wypowiedzi z mojej strony zmotywowało mnie to, że za wszelką cenę dziewczyny chcą udowodnić, że osoba, która sprzedała konia osobie z hodowli SI to faktycznie ktoś z SI. Nie podoba mi się takie oczernianie. Niby sprzedaż jest, ale nadal nie możemy stwierdzić kto się włamał. Gdyby to był ten zespół dlaczego nie zajęli się od razu też klaczką? Przecież to logiczne, że wzięliby wszystko i myknęli.
Nie powinny odmówić, ale trudno. Stało się. Odnośnie jeszcze moich postów - to jest forum publiczne, dlatego nie podoba mi się w jaki sposób mówicie o SI. Rozumiem, że Was oszukano itd, ale nie upoważnia to nikogo do jakichkolwiek wyzwisk. Możecie sobie prywatnie rozmawiać w ten sposób, ale jako jedna z użytkowniczek proszę Was, pilnujcie bardzo co piszecie i w jaki sposób, bo na nich to też się źle odegra. Nie oddały konia, a zostały od razu wmieszane w hackerstwo. Przykre.

CzekoBoom napisał:

mustang_z_filmu napisał:

Droga Czeko!
Jeżeli nie potrafisz tego pojąć, ok, mogę Ci to tłumaczyć 100 razy a jeżeli będzie trzeba to nawet tysiąc .

Otóż pierwszy post został napisany z prostym przedstawieniem sytuacji.

A teraz, możemy to rozwinąć.

Gdy pisałam pierwszy post, ogólnie ten temat konto nakoty jeszcze istniało. 2 konie wydostały się poza jego szeregi, już ponad połowa była zabita. Gdy tylko zostało zauważone, że te konie wydostały się poza konto, od razu były pisane wiadomości do ich obecnych właścicielek.

Klaczkę, która znajdowała się u Darry po negocjacjach ze strony mojej i graczki Narkotyka graczka zgodziła się oddać. Ten już spokojnie stoi u Narkotyki

Co do ogierka-wylądował on u graczki eclaireka. Należy ona do konkurencyjnej hodowli Pinto-SI. Screen jest rozmowy Narkotyki z nią. Proponowałyśmy jej kupno i odzyskanie tego konia, ona jednak odmówiła. Proponowałyśmy nyksa. Mogła co innego zaproponować. Jednak nie chciała. Ogierek prawie natychmiast zaczął być trenowany. Dziś patrzę na jego potomstwo-mają już 809 PG.
Gdyby pomyślała, nie chciała jak to wcześniej zostało napisane-iść po trupach do celu, pewnie by nam go oddała. Ona jednak wolała go rozrodzić.

Wiesz co najbardziej boli? To, że jesteśmy prawie że bezradne. Nie możemy nic zrobić. Napisałyśmy tu z myślą, że może coś zostanie nam podsunięte, może jakoś wyjdziemy cało z tej sytuacji. Nie założyłyśmy go, aby czytać takie wypowiedzi jak Twoje... Może i szetlandy zapłaciły tyle za swoje konie-ale ich było na to stać. Nas nie. U nich są moderatorowie, którzy choćby spojrzeć na to, że mają zielony nick mają łatwiej. Ile osób kupi od nich konie, aby się im podlizać. Ile ludzi kupi konia, aby mieć w hodowcy zielony nick. Wiele.

Wiem, że koń został kupiony ,,legalnie". Ale to nie powód, żeby niszczyć naszą pracę.

Wiesz, jak jest czuć bezradność, gdy coś, nad czym pracowałeś, co przybliżyło Cię do wielu wspaniałych osób upada? Bo my właśnie to robimy. Pamiętam jak ta hodowla została założona. Jaka była gonitwa rankingu. I teraz, gdy myślałyśmy, że to już koniec nagle włamania jedno za drugim i kradzież konia o najwyższym PG.

Nikogo nie oskarżam. Zobaczmy tylko jaki dziwny zbieg okoliczności. Gdy piszemy do eclaireka, że to nasz koń, a konto zostało zrabowane, że ma nawet nasz przyrostek, jako jedyny przyrostek z przyrostków nakoty, to właśnie Pin(ci)acolada zostaje usunięta. Spójrz obiektywnie. I co my mamy myśleć?

Może ja nie patrzę obiektywnie, ale na serio, pamiętam harówkę po nocach, aby podgonić ranking. I mamy to stracić przez jednego głupola, który włamał się na konto i wystawił 2 najlepsze konie? Jak mamy się czuć?

Wiem, masz swoją opinię na tą sprawę. Nie posądzamy SI. Tylko żałujemy, że zachowali się tak wobec nas.

P.S. Nie powiedziałaś, że im się należy, ale Twoje wypowiedzi świadczą o tym, że tak myślisz

P.S. 2

Konto nakota już nie istnieje, niestety

Aż miło mi się czytało bez wyzwisk w żadną stronę.
Chociaż pisałam to już kilka razy, napiszę kolejny - naprawdę współczuję Wam, że spotkało to Was. Jednak do takich, a nie innych wypowiedzi z mojej strony zmotywowało mnie to, że za wszelką cenę dziewczyny chcą udowodnić, że osoba, która sprzedała konia osobie z hodowli SI to faktycznie ktoś z SI. Nie podoba mi się takie oczernianie. Niby sprzedaż jest, ale nadal nie możemy stwierdzić kto się włamał. Gdyby to był ten zespół dlaczego nie zajęli się od razu też klaczką? Przecież to logiczne, że wzięliby wszystko i myknęli.
Nie powinny odmówić, ale trudno. Stało się. Odnośnie jeszcze moich postów - to jest forum publiczne, dlatego nie podoba mi się w jaki sposób mówicie o SI. Rozumiem, że Was oszukano itd, ale nie upoważnia to nikogo do jakichkolwiek wyzwisk. Możecie sobie prywatnie rozmawiać w ten sposób, ale jako jedna z użytkowniczek proszę Was, pilnujcie bardzo co piszecie i w jaki sposób, bo na nich to też się źle odegra. Nie oddały konia, a zostały od razu wmieszane w hackerstwo. Przykre.

Czy ja mówiłam coś o tym krześle? Tak? Poproszę drugi raz.

Nie mieszam kogoś w hackerstwo, powtarzam Ci po raz 36412572: drażni mnie fakt, że nie oddają konia. I wyrażam to publicznie. W końcu to flames, jak sama wspomniałaś moja droga i mam prawo wyrażać swoje zdanie. I tak się powstrzymuję, to także napisałaś.
Ani razu nie napisałam - że osoba która sprzedała Eclaś tego ogiera to osoba z SI.
A klacz mogli oddać w ramach Integracji Europejskiej. Wiesz, dzień dobroci dla stworzeń i takie tam ... albo po prostu jedna z nich jest wychowana, albo oddali dla niepoznaki. Wybierz co chcesz.

Wyzywać nie będę-bo po co. Jednak mimo wszystko, stwierdzam tylko fakty. Nie osądzam ich o hackerstwo. Owszem, postąpiła tak, co było nieuczciwe wobec nas. Jest to przykre. Dlaczego? Dlatego, że trafiło mi się kupić jak wcześniej Barwna napisała Quatera z czołowym PG za kupon. Byłam przekonywana, aby zacząć hodować tą rasę, dogonić ich. Nie zrobiłam tego. Napisałam do członkini hodowli, co z tym ogierkiem zrobić. Przez to dołączyłam do ich hodowli. Jak ktoś mówił, że się pomylił-oddaję mu tego konia. Nie potrafię się wdać w tok myślenia graczki, nawet wdając się, że jestem w ich sytuacji, że to jest SI, moja konkurencja. Jeżeli nie napisali, ok, spoko, nie upominają się, można zacząć, ale jeżeli ktoś pisze, że konto zostało ograbowane, i nawet oferuję odkupienie tego konia za sporą kasę? To mi się po prostu w głowie nie myśli, aby nie oddać. Może i jestem starodawna, może mam inny tok myślenia. Ale nie lubię, nie toleruję, nie mieści mi się w głowie nieuczciwość. Po prostu taka jestem. I dlatego niezrozumiałe i strasznie przykre jest dla mnie to zachowanie

I dlatego, może bym się pogodziła:trudno itd. Ale nie z tym, że została ta przewaga zdobyta nieuczciwością

mustang_z_filmu napisał:

Wyzywać nie będę-bo po co. Jednak mimo wszystko, stwierdzam tylko fakty. Nie osądzam ich o hackerstwo. Owszem, postąpiła tak, co było nieuczciwe wobec nas. Jest to przykre. Dlaczego? Dlatego, że trafiło mi się kupić jak wcześniej Barwna napisała Quatera z czołowym PG za kupon. Byłam przekonywana, aby zacząć hodować tą rasę, dogonić ich. Nie zrobiłam tego. Napisałam do członkini hodowli, co z tym ogierkiem zrobić. Przez to dołączyłam do ich hodowli. Jak ktoś mówił, że się pomylił-oddaję mu tego konia. Nie potrafię się wdać w tok myślenia graczki, nawet wdając się, że jestem w ich sytuacji, że to jest SI, moja konkurencja. Jeżeli nie napisali, ok, spoko, nie upominają się, można zacząć, ale jeżeli ktoś pisze, że konto zostało ograbowane, i nawet oferuję odkupienie tego konia za sporą kasę? To mi się po prostu w głowie nie myśli, aby nie oddać. Może i jestem starodawna, może mam inny tok myślenia. Ale nie lubię, nie toleruję, nie mieści mi się w głowie nieuczciwość. Po prostu taka jestem. I dlatego niezrozumiałe i strasznie przykre jest dla mnie to zachowanie

I dlatego, może bym się pogodziła:trudno itd. Ale nie z tym, że została ta przewaga zdobyta nieuczciwością

Chce ktoś może jeszcze SI bronić?
Bo ja po tych słowach już bym nie miała nic do powiedzenia na miejscu obrońców.

Caddie, kochana nie dzielimy się na żadnych "za Wami" i "obrońców". Próbujmy jakoś znaleźć rozwiązanie i już skończmy z tymi docinkami, bo już się robi nudne i zupełnie niepotrzebne.

Jutro spróbuję napisać do którejś z SI, może jednak dadzą się jakoś przekonać. Jednak po tym całym temacie na ZM nie wiem czy będą się tak rwać.. :/
a jak sytuacja u Was? nie dałybyście rady ich dogonić?

Jesteśmy spokojnie przed nimi o chyba 4 pkt, mamy pełną mobilizację. Pierwszego miejsca w rankingu tak łatwo nie oddamy.

CzekoBoom napisał:

Caddie, kochana nie dzielimy się na żadnych "za Wami" i "obrońców". Próbujmy jakoś znaleźć rozwiązanie i już skończmy z tymi docinkami, bo już się robi nudne i zupełnie niepotrzebne.

Jutro spróbuję napisać do którejś z SI, może jednak dadzą się jakoś przekonać. Jednak po tym całym temacie na ZM nie wiem czy będą się tak rwać.. :/
a jak sytuacja u Was? nie dałybyście rady ich dogonić?

Czeko. Co ty ''dajesz''? Wpierw coś bredzisz o ich bronieniu, a teraz chcesz pisać? Dopiero przeczytanie logicznej wypowiedzi Ci cos uświadomiło?

co Wy macie z tymi stronami?
powiedziałam, że OWSZEM nie podoba mi się, że nie oddały konia, ale posądzanie ich o włamanie? w tej kwestii racji nie macie.

Ta cała sprawa jest niedorzecznie dziwna.2 włamy,2 kasacje.coś tu cuchnie,i to bardzo.To jakaś napaść na Pin(ci)acoladę,dosłownie.Bezbarwna,nokota,kto jeszcze? o0 Wcale nie zdziwiłabym się jeśli zaczęłyby się kolejne włamania na konta osób z hodowli,o nie.Nie mówię,że kogoś podejrzewam,nie mówię,że konkurencję.Po prostu jest to dziwne,że z rankingowej hodowli,pierwszej,zaczęli ''ginąć gracze'.Mam nadzieję,ze pinciacolada bd się trzymać i nie odda pierwszego miejsca Pozdrawiam.

CzekoBoom napisał:

co Wy macie z tymi stronami?
powiedziałam, że OWSZEM nie podoba mi się, że nie oddały konia, ale posądzanie ich o włamanie? w tej kwestii racji nie macie.

Czeko, ja kompletnie nie rozumiem twoich wypowiedzi i tego, że to ty idziesz w zaparte. Nie chciałam się wtrącać, ale już nie mogę. Dziewczyny z Pinciacolady ani przez moment nie pisały, że to któraś z dziewczyn z SI im się włamała. Były przypuszczenia, że może jednak, było, że coś tu śmierdzi i to nie tylko one tak uważały, ale nikt ostatecznie nie oskarżał dziewczyn z SI o włam. Już od dawna tory rozmowy zeszły na ich pożałowania godną postawę odnośnie skradzionego konia. Więc to ty raczej nie masz racji sądząc, że one podejrzewają te drugie o włamanie, bo o ile się orientuje tak nie jest.
Amen i wesołego Alleluja

Ja tylko pragnę dodać, że sprawa jest nadal nie fajna, bowiem eclaireka przekazała pokolenie graczce khartvin i wyblupowały klacz 809 rodząc źreby 810.

Asiamar - dokładnie! Nic dodać, nic ująć.

Bezbarwna - no co pozostaje. Próbujcie zgłaszać na kontakt eclairekę. Choć w sumie nie wiem czy to ma sens, skoro i tak już gnacie w przód, a i one mają już potomstwo. Ja nadal nie mogę uwierzyć w to jakie one są bezczelne, po prostu ...
I w sumie khartvin to chłopak eclaireki.

Hmm... I tak hodowla odpowiada za wszystkie błędy , a nie pojedyncze osoby.

Bezbarwna92 napisał:

Ja tylko pragnę dodać, że sprawa jest nadal nie fajna, bowiem eclaireka przekazała pokolenie graczce khartvin i wyblupowały klacz 809 rodząc źreby 810.

Skoro rozmnażają skradzione konie konkurencji nie można nazwać ich hodowlą według mnie. ;/ Grają nieczysto a nieczyści odpadają.

Nieźle cuchnie ta sprawa. Najpierw jedna graczka potem druga...
Wszystko wygląda podejrzanie. A najdziwniejsze jest to, że ogier był kupiony na zarezerwowanej, tak jakby ktoś z hodowli albo "wtyka hodowlana" włamała się by zawinąć najlepszą parkę -.-"

Nie grają czysto -.-

Koszatka napisał:

Bezbarwna92 napisał:

Ja tylko pragnę dodać, że sprawa jest nadal nie fajna, bowiem eclaireka przekazała pokolenie graczce khartvin i wyblupowały klacz 809 rodząc źreby 810.

Skoro rozmnażają skradzione konie konkurencji nie można nazwać ich hodowlą według mnie. ;/ Grają nieczysto a nieczyści odpadają.

Śmieszne jest to, że chyba cała hodowla już o tych nieczystych gierkach wie i nikt z tym nic nie robi. Dobrze chociaż, że klaczka została oddana, ale z tym ogierem to już była przesada. To co one teraz robią jest poniżej jakiegokolwiek poziomu, sorry.

No to proszę bardzo, screen przedstawiający dalszy ciąg rozmowy z pierwszego postu w tym temacie...
[You must be registered and logged in to see this link.]

Nathaly napisał:

rudzikk86 napisał:

Czeko nie kazdy jest tak bogaty jak Mod i posiadana kupe milionow i kuponow zreszta podejrzewam , ze E i tak nie oddalaby za tyle konia, bo po prostu zalezalo im na odbiciu duzej straty w pg:)

Super podejście, bo to,ze ma sie equs czy kupony nie ma związku z bycia modem.
Kiedy klacz z DDN "wypłynęła" faktycznie daliśmy za nia 20 kuponów. KAŻDA osoba z hodowli dała po jednym, dzieki czemu uratowaliśmy hodowle dosc niskim kosztem indywidualnym. Trzeba po prostu chcieć

moja droga... niektórzy jak mają inne plany, to nie oddadzą jakieś rzeczy za nie wiadomo co.... nie kazda hodowla jest bogata i zasobna w kupony, jakby wyrazila chec sprzedania zaproponowala by jakas cene lub cos co ja interesuje... ale mieli plany postapic inaczej, wiec kazda negocjacja spalilaby na panewce