Co się dzieje na Howrse

Mika_TLR napisał:

Barson1990 napisał:

To dopiero jest skurczysyństwo
[You must be registered and logged in to see this image.]

odezwałam się do cb na how. w tej sprawie

Ma 40 lat i zajmuje się takimi rzeczami? Chyba mu się nudzi w życiu...

Wiecie, może mieć koło 20 i podawać się za starszego żeby wzbudzić większe zaufanie... Wtedy też mógłby się wypowiadać dorośle i nabrać innych....
No ale chamstwo. Dopiero teraz widzę jak działają hodowle i bardzo współczuję Wam że oszukał Was taki cham...

I tak oto griszka ma 4 PG do Desierto Arabigo. Założył swoją hodowlę...
Brak mi słów.
Na kontakcie mi odpisali:
"Witaj,

dziękujemy za zgłoszenie.

Dziękujemy za przesłanie nam swoich opinii i sugestii. Zostaną one przekazane właściwym osobom i rozpatrzone.
Pamiętaj jednak, że nie poinformujemy Cię o tym, czy zaproponowane zmiany zostaną wprowadzone w życie.
Jeśli masz jakiekolwiek pytania dotyczące Howrse, wyślij nowe zgłoszenie, używając opcji, która najlepiej pasuje do Twojego problemu.

Z wyrazami szacunku,

Zespół Howrse"

Czyli standard.

Ola masakra... Nie wiem co powiedzieć

ma 40 lat, niestety to prawda. widać po stylu pisma i tym, jakie tematy poruszał na naszej konferencji hodowlanej (swoją drogą, można się domyślać jakie to były tematy, czasami wręcz obrzydliwe, po zwróceniu uwagi, że takie tematy są niestosowne śmiał twierdzić że to my jesteśmy dla niego chamskie a atmosfera w DA mu nie odpowiada) . plus miał swój avek na skype z którego bez problemu można było wywnioskować, że akurat w tej sprawie nie kłamie.

cóż co do da ja sie powstrzymam od komentarza, nie znalazłam odpowiednich ocenzurowanych słów opisujących mój stan ducha w tej chwili =) póki mam o co - będę walczyć. to przykre że żyjemy w takim świecie, pośród takich ludzi. jak widać już SPOOORO osób ma nasze najlepsze pg w swoich łapkach, nie potrafię nawet zliczyć ile osób zaczęło w ciagu tych kilku dni "własne" hodowle. a moim zdaniem tak na prawdę te hodowle nigdy nie będą "ich". jeśli czyta to ktoś, kto należy do jednej z nich - pomyślcie, my pracujemy na takie wyniki w pg ROK. ile czasu i rzeczy musieliśmy na to poświęcić? zapewniam że wiecej niż możecie sobie wyobrazić. a wy z dnia na dzień zakładacie sobie "nową" hodowlę z kradzionych koni, zupełnie bez wysiłku i szacunku do naszej ciężkiej pracy ogłaszacie się którąś z kolei najlepszą hodowlą koni arabskich. dla mnie to po prostu śmieszne.

w tej chwili griszka założył "własną" hodowle, co już jest dla mnie totalną porażką. jak można być tak bezczelnym.. chyba nigdy tego nie pojmę. nawet w grze tak często spotykamy się z wyrzutkami społecznymi... chce się wybić na naszych koniach, bardzo mądrze ;]
hym.. chyba na tym skończę, wolę nie pisać tego o czym teraz myślę ;p

A zobaczcie z jaką piękną ortografią znalazłam wątek:

w któtum zadaniu
Przez [.....] 3 kwietnia 2013, 08:24:13 (Zgłoś naruszenie)
jest napisane że można zrobić nieniedzielnego konia gracza- znajomego
właśnie gracz(.........) zrobił mi tak ale na szczęście udało mi się ten proces odwrócić

,,któtum''? ,,nieniedzielnego''? A na prezętacji napisała, że ma ,,16'' lat. Chyba 6.

To straszne, co się dzieje... współczuję dziewczynom z DA :C

Chantell napisał:

ma 40 lat, niestety to prawda. widać po stylu pisma i tym, jakie tematy poruszał na naszej konferencji hodowlanej (swoją drogą, można się domyślać jakie to były tematy, czasami wręcz obrzydliwe, po zwróceniu uwagi, że takie tematy są niestosowne śmiał twierdzić że to my jesteśmy dla niego chamskie a atmosfera w DA mu nie odpowiada) . plus miał swój avek na skype z którego bez problemu można było wywnioskować, że akurat w tej sprawie nie kłamie.

cóż co do da ja sie powstrzymam od komentarza, nie znalazłam odpowiednich ocenzurowanych słów opisujących mój stan ducha w tej chwili =) póki mam o co - będę walczyć. to przykre że żyjemy w takim świecie, pośród takich ludzi. jak widać już SPOOORO osób ma nasze najlepsze pg w swoich łapkach, nie potrafię nawet zliczyć ile osób zaczęło w ciagu tych kilku dni "własne" hodowle. a moim zdaniem tak na prawdę te hodowle nigdy nie będą "ich". jeśli czyta to ktoś, kto należy do jednej z nich - pomyślcie, my pracujemy na takie wyniki w pg ROK. ile czasu i rzeczy musieliśmy na to poświęcić? zapewniam że wiecej niż możecie sobie wyobrazić. a wy z dnia na dzień zakładacie sobie "nową" hodowlę z kradzionych koni, zupełnie bez wysiłku i szacunku do naszej ciężkiej pracy ogłaszacie się którąś z kolei najlepszą hodowlą koni arabskich. dla mnie to po prostu śmieszne.

w tej chwili griszka założył "własną" hodowle, co już jest dla mnie totalną porażką. jak można być tak bezczelnym.. chyba nigdy tego nie pojmę. nawet w grze tak często spotykamy się z wyrzutkami społecznymi... chce się wybić na naszych koniach, bardzo mądrze ;]
hym.. chyba na tym skończę, wolę nie pisać tego o czym teraz myślę ;p

Chan,mam nadzieję,ze się nie obrazisz. :p
Wiesz,że ja zawsze coś z arabami kombinowałam ale sama.Nawet nie sprzedawałam koni,korzystałam tylko z kryć.
Odkąd założyłam nowe konto,po kilku dniach zaczęłam z arabami.Pierwszy mój arab (nie licząc początkowego i tego drugiego początkowego xd) narodził się: 27.03.2013r.,więc jeszcze chyba przed tym co się stało.Link do klaczki:
KLIK
Link do matki klaczy: KLIK, zresztą została już sprzedana - sama mi ją wyceniałaś Poza tym ona nawet nie jestem chyba z DA.
Pamiętaj,ja hoduje je dla siebie - ja mam z tego radochy - a zysku nawet nie Nie wystawiam kryć,nie sprzedaję,konie nawet nie mają 1000 PG - po prostu są dla mojej uciechy bo lubię patrzeć jak mają tyle gwiazdek w umkach:)
Po co te tłumaczenia?Bo ja nie chce nieporozumień.Nie jestem oszustką,uwielbiam araby i nie prowadzę żadnej hodowli z nikim,która by wam zagrażała.Pozdrawiam :*

oj no przestań, przecież nie miałam na myśli Ciebie XD ani też nikogo innego który ot tak hoduje sobie araby, każdy może nie? chodziło mi bardziej o to, że ludzie, którzy założyli hodowle z naszych kradzionych koni teraz bezczelnie piszą do nas prosząc nas o krycia na "ich" klacze naszymi najlepszymi ogierami. czy to nie jest przesada? w takich chwilach nie wiem czy mam się śmiać czy płakać

Nie żałuję, że usuwam konto. Naprawdę Wam współczuję, bo wiem, że teraz w hodowlach istna Sodoma i Gomora. Przez jakiś czas działałem w jednej, dość znanej, ale odszedłem po ok. 3 tygodniach. Nie tak wyobrażałem sobie atmosferę tam panującą. Myślałem, że jest to zrzeszenie osób, które tak na "sportowo" traktują rozrywkę, że jest to zdrowa rywalizacja. Miejsce, w którym każdy zawsze może liczyć na swoją pomoc. Cóż, nieźle się przejechałem, ale taki jest świat, więc nie ma co rozpaczać. Jak widać - mamona i wszelkie zyski przyćmiewają graczom oczy, zupełnie jakby mieli na nich klapki. Chyba nie taki był cel gry Howrse? Wyzysk i brutalność? Szkoda, że to wygląda na to, jakby Owlient też się pod tym podpisywał...

Aż wrzuce trzy grosze. radość to może sprawiać prywatna hodowladla własnego użytku. Te prestiżowe? To raczej pokaz kto ma wiecej kuponów. Moim zdaniem owilent chciał gre o hodowli koni, ale nie przewidzieli takiego chamstwa, a potem zaczęli na tym żerować. ( om za 3kupony, pz za jeden chyba najczęściej potrzebne) . Poza tym rywalizacja jest zdrowa, ale tu zgadzam sie z postem wyżej: co niektórzy mają klapki na oczach. I teraz tak.
Jeżeli chcesz mieć konie w rankingach to wydaj z 50 kuponów tygodniowo/ miesięcznie
Chcesz mieć hodowlę dla siebie to zostajesz 100 lat za murzynami.
O wygrywaniu Gp też zapomnij hodowle to szczelnie obstawiają.
Niestety takie mamy realia w grze.

Arrin napisał:

Aż wrzuce trzy grosze. radość to może sprawiać prywatna hodowladla własnego użytku. Te prestiżowe? To raczej pokaz kto ma wiecej kuponów. Moim zdaniem owilent chciał gre o hodowli koni, ale nie przewidzieli takiego chamstwa, a potem zaczęli na tym żerować. ( om za 3kupony, pz za jeden chyba najczęściej potrzebne) . Poza tym rywalizacja jest zdrowa, ale tu zgadzam sie z postem wyżej: co niektórzy mają klapki na oczach. I teraz tak.
Jeżeli chcesz mieć konie w rankingach to wydaj z 50 kuponów tygodniowo/ miesięcznie
Chcesz mieć hodowlę dla siebie to zostajesz 100 lat za murzynami.
O wygrywaniu Gp też zapomnij hodowle to szczelnie obstawiają.
Niestety takie mamy realia w grze.

Niestety tak jest Kurcze blade,nie cierpię takich ludzi

Cóż,era noobów nastała.

Czyżby to był jeden z ukradzionych koni,a raczej już potomstwo ukradzionych?

[You must be registered and logged in to see this link.]

Na publicznych daje krycia po 7 500 eq o_o
a ta graczka sprzedaje takie klacze arabskie za 150 000 o_o

Sseerriioo?? Woow.

Arrin napisał:

Aż wrzuce trzy grosze. radość to może sprawiać prywatna hodowladla własnego użytku. Te prestiżowe? To raczej pokaz kto ma wiecej kuponów. Moim zdaniem owilent chciał gre o hodowli koni, ale nie przewidzieli takiego chamstwa, a potem zaczęli na tym żerować. ( om za 3kupony, pz za jeden chyba najczęściej potrzebne) . Poza tym rywalizacja jest zdrowa, ale tu zgadzam sie z postem wyżej: co niektórzy mają klapki na oczach. I teraz tak.
Jeżeli chcesz mieć konie w rankingach to wydaj z 50 kuponów tygodniowo/ miesięcznie
Chcesz mieć hodowlę dla siebie to zostajesz 100 lat za murzynami.
O wygrywaniu Gp też zapomnij hodowle to szczelnie obstawiają.
Niestety takie mamy realia w grze.

Dokładnie,kiedyś już gdzieś też wtrąciłam swoje trzy grosze na temat jak to gracze zmienili grę.Jestem pewna,że twórcom nie śniło się,że będą powstawały jakieś hodowle,elity i Bóg wie co jeszcze.A to,ze tak się stało i na Howrse jest teraz to co jest - choć o nie wina raczej twórców - oni zaczęli na tym żerować.''Kasa jest więc czemu coś zmieniać?''

Arrin napisał:

O wygrywaniu Gp też zapomnij hodowle to szczelnie obstawiają.
Niestety takie mamy realia w grze.

Dziwisz się? Trzeba ciężko pracować, żeby skutecznie podnosić Potencjał Genetyczny koni... Dlatego za trud, jaki się wkłada w rozwój rasy, hodowla zostawia sobie wygraną w Grand Prix. To troszkę tak, jak z zarobkami. Pracujesz ciężko przez cały miesiąc, a pod koniec dostajesz wypłatę (wynagrodzenie za Twój trud). No chyba że oddajesz ją obcym... Jeżeli tak - moje gratulacje

Barson - zależy od hodowli, niektóre płacą wynagrodzenie, niektóre nie

Ja to się w hodowle nawet nie mieszam. Z resztą już dawno odpuściłam sobie trenowanie koni do GP i inne takie bo tak jak mówicie bez masy kuponów nie ma szans by coś osiągnąć. Już nie raz chciałam porzucić grę, ale szkoda mi tych wszystkich koni ze specjalnymi maściami, mojej kolekcji, która powoli sobie rośnie. No..pożyjemy, zobaczymy bo kto wie? Może jednak coś się zmieni na lepsze chociaż wątpię..

Hmmm... Weszłam dziś na wydarzenia. Tam jakieś wypowiedzi na temat promocji... Za chwilę patrze - cenzura O-o
Jedna z wypowiedzi nie wiem o czym była, ale druga coś w sensie "Otwórz RO, żeby wygrać RO - genialne XD". Co tu cenzurować? O-o

Jest jeden mod ktory naduzywa swojej kompetencji, wiem bo dzieki niemu dostalam ograniczenie na forum juz jakis czas temu iodjeto mi pkt karmy

Barson1990 napisał:

Arrin napisał:

O wygrywaniu Gp też zapomnij hodowle to szczelnie obstawiają.
Niestety takie mamy realia w grze.

Dziwisz się? Trzeba ciężko pracować, żeby skutecznie podnosić Potencjał Genetyczny koni... Dlatego za trud, jaki się wkłada w rozwój rasy, hodowla zostawia sobie wygraną w Grand Prix. To troszkę tak, jak z zarobkami. Pracujesz ciężko przez cały miesiąc, a pod koniec dostajesz wypłatę (wynagrodzenie za Twój trud). No chyba że oddajesz ją obcym... Jeżeli tak - moje gratulacje

Czy ja wiem.Prestiżowa hodowla to zbiorowisko ludzi (co niektórzy jak Nathaly siedzi nawet w 2). Sama siedzę w hodowli hanków wiec wiem jak to wygląda,a idzie szybko. Jeżeli masz jeszcze kupony i przyciśniesz tempo to spokojnie zrobisz 3-4pokolenia dziennie. A mając dłuższy staż tak sie wyrobisz, że wyblupujesz konia z automatu. I teraz kwestia koni na gp.
Opcja numer 1:Kupuje sobie wałaszka
Oczywiscie łzy są obowiązkowe wiec +1 kupon więcej. Wałach w cenie bo dobre pg i takie tam, po kupnie okazuje sie że nie ma 60 um.
Koń na start gorszy, ale za to 2x droższy - czysty biznes.
Opcja nr 2: kupno żrebaka
Nawet jeżeli jest on po łzach do 6 miesiaca to i tak w momencie kupna hodowla jest już te pare pg dalej. Wychodzi na to samo co z wałachem, tyle ze nieco taniej.

Poza tym wątpię żeby ilość zysków z gp refundowała im wydanie masy kuponów.

Zostaje jeszcze kwestia dobrego oj z lekcjami nin 58eq. Życzę powodzenia w szukaniu, zwłaszcza jeżeli nie posiadasz lutyzana tylko dajmy na to szetlanda.

Morał? Jeżeli chcesz zająć podium siedź w prestiżowej hodowli.
Jeżeli chcesz zająć top 100 bez znajomości nie dasz rady.


LA:
Jak to co cenzurować? Ro za ro- bezsens- głupota owilentu. A przecież cokolwiek oni nie robią jest cacy

U mnie w hodowli są jasno określone widełki...
1384 - 1388.49 czyli po pełnym treningu: 1622.50 - 1626.99 - 6 kuponów
1381 - 1383.99 czyli po pełnym treningu: 1619.50 - 1622.49 - 5 kuponów
1377.50 - 1380.99 czyli po pełnym treningu: 1616 - 1619.49 - 4 kupony
1374 - 1377.49 czyli po pełnym treningu: 1612.50 - 1615.99 - 3 kupony

Czyli rodzi się źrebak, który jest powyżej 1626,99 (np. 1627.78) i co w tym momencie mam zrobić? Sprzedać za dobrego i zostać wywalona z hodowli/narazić się na gniew ludzi, którzy przestrzegają zasad, czy może uciąć z zabaw nadwyżkę UM?? Sama pomyśl...

Pozwolę sobie zacytować moją koleżankę: "Howrse bez hodowli byłoby bez sensu... W życiu też nie każdy jeździ ferrari i ludzie jakoś żyją".

Masz 3 wyjscia jeszcze:
1.Wziac go dla siebie
2.Dać komuś z hodowli co robi gpka
3.Sprzedać ale z opóźnieniem powiedzmy 2-3 tygodnie po urodzeniu.

2. Gracz ze sporym stażem zadaje pytanie.
a) Taki staż a nie wiesz?!!
Omg... Nie każdy rozumie od razu całe hwr.
b) nie wiem
Nie wiesz? To po co odpowiadasz?
c) Ej b nie spamuj!
A ty to co? Święta krowa?
d) Wyszukiwarka!
Wyszukiwarka niestety nie jest dobrym rozwiązaniem.
e) Zapraszam do działu pomoc...
A ja ciebie do OZDF
f) >odpowiada na pytanie...<
Pierwszy nie spam
g) Zamknij, masz już odpowiedź!
Nie ma to jak cierpliwość.

Tak właśnie bywa z ludźmi ;/ I co gorsza to jest to już chyba nagminne. Niedawno do nas też chciała dołaćzyć dziewczyna. Na profilu mam okienko z partnerami + komentarz kto jest w zarządzie.Napisała chyba do połowy ludzi z zapytaniem czy ją przyjmiemy ;/ Ostatecznie poszła do innej hodowli hanowerów. Ja rozumie,że komuś na czymś zależy,ale wręcz dobija mnie to,ze ludzie nie czytają nawet podstawowych rzeczy na profilu. Zapytania o to czy szukam sittera,albo czy kupie umierającego konia to już standard na mojej PW.

Arrin napisał:

Tak właśnie bywa z ludźmi ;/ I co gorsza to jest to już chyba nagminne. Niedawno do nas też chciała dołaćzyć dziewczyna. Na profilu mam okienko z partnerami + komentarz kto jest w zarządzie.Napisała chyba do połowy ludzi z zapytaniem czy ją przyjmiemy ;/ Ostatecznie poszła do innej hodowli hanowerów. Ja rozumie,że komuś na czymś zależy,ale wręcz dobija mnie to,ze ludzie nie czytają nawet podstawowych rzeczy na profilu. Zapytania o to czy szukam sittera,albo czy kupie umierającego konia to już standard na mojej PW.

Umierającego konia czasem warto kupić.

Umierającego w wieku + 25 to bardzo chętnie Ale chodziło mi raczej o konie co mają np 12 lat a zdrowie w granicach 10 % i już są w takim stanie,ze bez PP sie nie obędzie

Arrin napisał:

Umierającego w wieku + 25 to bardzo chętnie Ale chodziło mi raczej o konie co mają np 12 lat a zdrowie w granicach 10 % i już są w takim stanie,ze bez PP sie nie obędzie

No chyba, że tak. Do mnie bez przerwy przysyłają wiadomości tego typu:
"Proszę nie zgłaszaj mnie, ale chce być twoim sitterem" Na co ja ich zgłaszam... I myślę sobie: "Człeku, po co mi sitter, skoro mam mało koni" I moim zdaniem do mnie piszą śmierdzące lenie.