Witamy na Zagrodzie Mgły, największym, nieoficjalnym forum o Howrse! Wymień się pocztówką! Klik! Kanał na YT o Howrse - serdecznie zapraszamy! Klik! |
|
| Co się dzieje na Howrse | |
|
+74zabkaxx2 Zasobniaczka blaze the cat Sakura Tuffa Amstaff anje Yamishi Kanahari Szron Calma Chantell Kazuyuki ewuula juliaw2002 MrsKopytko Barson1990 ejneberg9000 Elektrownia Morisowa nikushimi Mika_TLR Darusia125 Tiamat Alcesta ebonita Agasaja _pati201_ Szarusia16 Ejli eclaireka lilkowa123 Suzan ZetkaEmka MsMaja Arrin Marley Kitka Mirmil Minoo wiki0396 AyaKey klasaIVb WhiteBerry Lubelak wercia d Always Avada CzarownicaSa EREIS karina127 EveDallas MaryMariaMara Athi hanka1998 Kirara erreo LadyArvena lala299 Evelynek Asiaa. -Eruina- wilczyca1000 kaprysab CzekoBoom Karolina211 Aglyss Takashiro Malto Kikyo22 carrie17 Zaplątana avrilka Kemishi 78 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Arrin Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Arrin Liczba postów : 517 Dołączył : 22/08/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Czw Mar 21, 2013 2:21 am | |
| W sprawie kuponów. 10 martwych koni + 1 za fundusze. Czyli 11 darmowych na Kp spokojnie starczy i jeżeli nikt nie wydaje ich na potęgą to i na boskiego/falkę sie uzbiera. Za drogie za fundusze? Co to za problem pożyczyć zaufanej osobie swoją kasę. (weta też skutecznie zbija trzeba miec tylko kilka koni przeznaczone typowo pod walute)
W sprawie grand prix Zauważcie ze wałachy po łezkach są 2x droższe niż bez. Licząc to,ze zbijają celowo zabawy to czysty biznes dla hodowli.
Promocje Fakt nie trzeba sie w nie bawić. Tylko zobacz ze WSZYSTKIE są ułożone tak, że gdyby się rwać na nagrodę główną, bez kuponów się nie obejdzie. A te nagrody pocieszenia, tak jak obecnie w loterii: w większości to śmieci. Jeszcze to naciąganie kasy na Ro: 2x wiecej korzyści,a po otwarciu: śmieci. Rzadziej komuś coś lepszego się trafi. No i ich ciągłość: ledwo jedno sie skończy, 4h przerwy następna. Jest tego za dużo to fakt ;/
Modki Wyglada to niestety tak 1.Ich praca ogranicza sie do " Zapoznaj się z OZDF" +kłódeczka 2.Jest ich za mało. I niestety modzi to też ludzie,w howrse grają. Siedzą co niektórzy w prestiżowej hodowli, i na forum wchodzą gościnnie., bo czasu brak. Zreszta ja im sie nie dziwie.posiedźcie dzień lub dwa na forum.Trole, spam, trole albo w kółko te same pytania Nikt tego nie pilnuje, chyba zeliczyć tych pseudomodków czyli graczy udajacych pracę modka i rządających by autor zamknął wątek. W ogóle zacznijmy może od definicji słowa "Forum", bo to co jest w grze na pewno nim nie jest. | |
| | | LadyArvena Administrator
Nick w grze : LadyArvena Liczba postów : 4123 Dołączył : 17/01/2011
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Czw Mar 21, 2013 3:25 am | |
| 10 martwych koni, albo i więcej Tylko trzeba znaleźć osobę, która ubije dodatkowe. Oraz najpierw zacząć kolekcjonować konie po 15-stce, żeby potem mieć na bieżąco dostęp do kuponów. GP praktycznie nie ma szans wygrać, więc jak dla mnie lepiej sobie odpuścić Posyłać najgorsze konie, a i tak kasę przyniosą. W najgorszej opcji, bez bonusów - 20tys tygodniowo, w najlepszej (bonus 2 razy więcej koni, oraz bonus 2 razy więcej kasy) - 80 tys tygodniowo. Spokojnie wystarczy na bieżące wydatki. Promocje - jak się całkiem nie bierze udziału, to można jednak coś stracić, nawet te głupie drobiazgi. Ale można brać udział dla zabawy, czyli bez wysiłku Np. losy bez wydawania RO, piniaty klikanie po 2 razy dziennie, bez nocnych pobudek... A kupony niech idą, gdy jest 100% szans na wygraną - jak przy Kajkiasie. Modzi - za mało i to stanowczo. Tak się ostatnio zastanawiałam... Ludzie lubią quizy, co widać np. TUTAJ, czyli ponad 4tys odpowiedzi. Może więc zrobić quiz na Rozgrywce* dotyczący zasad? Przykładowe pytania: - Spoiler:
1. Zielona kłódka przy temacie oznacza a) wątek zamknięty przez gracza b) wątek zamknięty przez moderatora c) wątek sam się zamknął 2. [You must be registered and logged in to see this image.] oznacza: a) ważne ogłoszenie b) informację o promocji c) gracz sobie to wkleił 3. Co z poniższych opcji jest dozwolone? a) pisanie samymi wielkimi literami b) dawanie dużej ilości emoticon c) wielokrotne pisanie tego samego pytania d) pytania o wartość konia e) pytania o problemy z grą 4. Jeśli wchodzi nowa promocja, to na jej temat wolno rozmawiać tylko a) na Rozgrywce b) poza grą c) w specjalnym wątku na Wydarzeniach 5. Poprawny tytuł wątku to: a) POMOCY! b) Problem z kontem c) Koń nie zasypia d) dfgsdasf e) co to znaczy? 6. Skąd pochodzi ten cytat: "Spamowanie, czyli wielokrotne udzielanie tej samej odpowiedzi, ponaglanie autora o zamknięcie wątku, bądź wpisy nic nie wnoszące do tematu np. "zgadzam się", "popieram", "masz już odpowiedź" są niedozwolone" a) z innej gry b) z regulaminu gry c) z OZDF. Mod może za to karać graczy. d) nie ma nic takiego. Takie wypowiedzi są legalne. 7. Gdzie nie można się ogłaszać: a) na prezentacji b) na forum c) poza grą d) na awatarze 8. Kto ma prawo poprosić o hasło lub zmianę e-maila a) administrator b) moderator c) gracz d) nikt 9. Co oznacza skrót OZDF a) Ozdobne Fiołki b) Ogólne zasady działania forum c) nie ma czegoś takiego 10. Gdzie znajduje się wyszukiwarka a) nie ma jej w tej grze b) na wydarzeniach c) na forum, dole strony 11. Czy na forum można podawać linki prowadzące poza grę? a) tak b) nie c) zależy od sytuacji
Na górze, przed pierwszym pytaniem można dodać wskazówkę, że odpowiedzi na większość pytań można znaleźć w OZDF i podać linka. Dodatkowo można by zachęcić graczy do wypełnienia ankiety z zastanowieniem (przejrzeniem OZDF) poprzez obiecanie nagrody, dla każdego, kto poprawnie wypełni 100%. Mógłby być jakiś drobiazg, choćby 5 rzep... Przecież większość graczy nawet nie wie, że - Cytat :
- "Spamowanie, czyli wielokrotne udzielanie tej samej odpowiedzi,
ponaglanie autora o zamknięcie wątku, bądź wpisy nic nie wnoszące do tematu np. "zgadzam się", "popieram", "masz już odpowiedź" są niedozwolone" . Może tak by ich się trochę uświadomiło... Zresztą przydałoby się też, by modzi pod ten paragraf bany wlepiali, choćby jedno-dwudniowe. Po pewnym czasie ludzie by się nauczyli... ___ * na Wydarzenia mniej osób zagląda. | |
| | | ebonita Główny Grafik
Nick w grze : ebonita Liczba postów : 787 Dołączył : 03/10/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Czw Mar 21, 2013 4:48 am | |
| Quiz z jednej strony dobry, z drugiej zaraz posypałaby sie lawina wątków dotyczących pytań - ktoś by nie wiedział co znaczy zielona kłódka, to zamiast znalexc odpowiedz, pytałby sie na forum tak łatwiej ;> | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Czw Mar 21, 2013 4:51 am | |
| Szczerze mówiąc, sama nie znam odpowiedzi na pytanie 5. Jak dla mnie i b i c są dobre.. xD |
| | | LadyArvena Administrator
Nick w grze : LadyArvena Liczba postów : 4123 Dołączył : 17/01/2011
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Czw Mar 21, 2013 6:46 am | |
| 5-te b ogólnie mogłoby być jeśli ktoś naprawdę ma problem z kontem Ale ludzie zazwyczaj uogólniają - piszą problem z kontem, a chodzi o konia/trening/znikanie przedmiotu/problem z promocją/inne przez co przeglądając forum ciężko cokolwiek znaleźć. Albo "problem z koniem", zamiast konkretniejszego płeć konia/starzenie konia/zdychający koń/koń emeryt/zawody. Niby więc te temat "b" jest dobry wg regulaminu, ale w praktyce niezbyt przyjazny Ale jak pisałam - pytania i odpowiedzi są przykładowe ebonita - może i tak... Ale chociaż by się już takich podstawowych zasad nauczył. | |
| | | Arrin Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Arrin Liczba postów : 517 Dołączył : 22/08/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Czw Mar 21, 2013 7:02 am | |
| Czepiając sie tych martwych koni to nie jest trudne. Wystarczy cierpliwość. Pomysł z 15-sto latkami na sprzedażach dobry, ale równie dobrze można źrebić gorsze klacze, konie zostawiać dla siebie. Przy dobrej taktyce to zbędny koń nie tylko da kupon,ale przyniesie pd i zarobi na lekcjach. Co do gp wystarczy nawet startowy koń z 350pg. Sama długi czas puszczałam swojego startera może z 10 wygranych zawodów, a zarobek ok 300 tys co fajnie wygląda. Choć kto ma ambicje może postarać sie o konia który zmieściłby sie w top 100 bo podium...Bądźmy szczerzy: jeżeli ktoś nie siedzi w prestiżowej hodowli i nie źrebi po 10 klaczy tygodniowo, wydając przy tym mase kuponów, nie ma szans wejść na trzy pierwsze miejsca. Propo quizu: - Cytat :
- 7. Gdzie nie można się ogłaszać:
10. Gdzie znajduje się wyszukiwarka 7: znając życie to przeczytają na odwrót i bedzie masa błędnych odpowiedzi. 10: 99,9% odpowiedzi : nie ma czegoś takiego Ludzie nawet nie wiedzą co to znaczy Pd co dopiero "trudniejsze" pytania. Ale ogólnie pomysł wcale nie jet zły, może by ruszyło tych leni by poszukać coś. | |
| | | Darusia125 Już coś wie
Nick w grze : Darusia125 Liczba postów : 190 Dołączył : 12/03/2013
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Czw Mar 28, 2013 2:11 pm | |
| Temat, w którym można się pożalić. Mnie boli gdy w trakcie promocji - np takie jak loteria, boski idzie bo jakiegoś mulciarza. To od razu widać Albo ostatnio 3 kupony, do osoby z kilkoma końmi i jednym znajomym. Szkoda, że nikt tego nie sprawdza Skoro te osoby już same się wystawiają to powinny być ukarane... Tylko mnie to tak razi w oczy? Aż boję się sprawdzać czasem kto wygrał kolejnego boskiego... | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Czw Mar 28, 2013 5:13 pm | |
| |
| | | avrilka Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : avrilka Liczba postów : 2835 Dołączył : 30/01/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 8:17 am | |
| | |
| | | wercia d Przyjaciel Zagrody
Nick w grze : Meren_wen Liczba postów : 840 Dołączył : 07/10/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 9:38 am | |
| "złapałeś 300 . Ale bogacz! możesz wydać to na co chcesz!" dobija mnie to D: czyli ten, kto ma 10 000tys to milioner? | |
| | | Mika_TLR W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : Mika_TLR Liczba postów : 486 Dołączył : 07/11/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 10:08 am | |
| co do kwestii grand prix, pozwolę sobie się odezwać Piosenka Pisana Nocą : [You must be registered and logged in to see this link.]2 razy wygrała GP western pleasure to mój koń (znajduje się u Karolci, ponieważ jej kolejka na skillera jest daleeko z przodu, i spadłaby w rankingu GP, mi na nim nie zależy więc użyczyłam jej konia) jak to mówicie nie siedząc w hodowli nie macie szans na podium. to jest prawda większość hodowli nie sprzedaje koni na pierwsze 3 czasem nawet pierwsze 5 miejsc. czy ucinamy z zabaw? oczywiście że tak, mamy wdrążony wzór wg. którego sprzedajemy konie i nie możemy przekroczyć konkretnych limitów. ale teraz spójrzcie na to inaczej. jako hodowca mam w hodowli limit koni przyjmijmy 3. nie mogę robić samych ogierów (unikając kosztownych objęć morfeusza) muszę wydać około 4 kupony tygodniowo na rzeczy dla koni, żeby je zrobić, muszę też dysponować pewną liczbą PD a tygodniowo mogę sprzedać 1 wałacha po łzach często wydaje 4 kupony a sprzedaję wałacha za 2kupony. czyli słowem? nie zarabiam a nawet tracę. myślicie może że zbieram fortunę na GP? owszem wygrywam 80diamentów. ale? -każdy koń w pewnej hodowli przeznaczony jest na 2 wygrane. -później ktoś robi kolejnego skillera na kolejne 2 tygodnie -nie mogę sprzedać mojego konia mimo iż już nie wygra GP będzie 2gi potem 3ci, muszę odczekać aż jego cena w zasadzie spadnie na tyle, żeby zwrócić cenę za nyks i chmurki. -pewnie pomyślicie, ale pazerna masz 80 diamentów, mam mogę kupić za to 2om i 2 złote jabłka dla każdego konia, wiem - fajnie mi ALE? -ale: kolejnego skillera wg. KOLEJKI mogę zrobić dopiero w lipcu pomyślcie sobie że niektórzy z hodowców mają po 2,3,4 a nawet 5 hodowli wiec nie jest to tak że zbijamy nieprzyzwoitą kasę za wałachy i za krycia... trzeba mieć łeb na karku i umieć zarobić inaczej niż tylko sprzedażami koni | |
| | | ebonita Główny Grafik
Nick w grze : ebonita Liczba postów : 787 Dołączył : 03/10/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 12:43 pm | |
| Mika - nikt tu nie mowi że hodowle hodują za darmo albo że są dzięki temu milionerami - chodzi o to że nie ma szans wygrać GP nie będąc w hodowli - a konie które te hodowle sprzedają - nazywane "DO GP" albo "DO GP PO ŁEZKACH" - to stek kłamstw w żywe oczy. Nie dajecie nikomu szansy nawet najmniejszej. Goniąc za tym by być jedyną hodowlą z najwyższym PG nie dajecie nikomu szan wyjść na rynek z krzyżówkami które mogłyby być nawet lepsze (gdyby ktoś nie zapierdzielał tak z potencjałem na czystej krwi).
Ja mam amatorską jednoosobową hodowlę luzytanów (co mnie naraża na nie mniejsze wydatki bo nie dzielę się z innymi obowiązkami i sprzętem, wszystko wkładam sama, czasem płacę znajomej za trening - też w kuponach), i również je sprzedaję z powodzeniem za kupony (które nie zwracają kuponów które wydałam), ale nie okłamuję ludzi że mogą nimi wygrać Grand Prix. Udzielam rad treningowych i podaję realną ilość UM jakie mogą zdobyć. | |
| | | nikushimi Nowy
Nick w grze : nikushimi Liczba postów : 39 Dołączył : 19/02/2013
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 12:56 pm | |
| Faktycznie, co się dzieje. Wracając na howrse myślałam, że zostało coś z tego sprzed 2-3 lat, ale mocno się pomyliłam. I co się dzieje z ludźmi, że jakaś wirtualna gra staje się dla nich jakąś jedyną ambicją, że są przy komputerze co 4h, żeby kupić losy, wstają dzień w dzień wcześniej, żeby móc rano pokryć rożka i... I w ogóle. Ale to już chyba naturalna kolej rzeczy, tak się dzieje gdziekolwiek jest ranking. Pozostaje chyba cieszyć się skąpym, acz kolorowym asortymentem w swoim Czarnym Rynku i szczerzyć zęby do anglika, który jakoś się prześlizgnął między Rohanami i wygrał zawody. Wydaje mi się, że Ci poza szczytami rankingów mają z tej gry więcej zabawy i pożytku, a mniej zszarpanych nerwów... Ale co ja tam wiem. :> BTW, ebonita, wypowiadaj się częściej, uwielbiam Twoje wypowiedzi. | |
| | | Mika_TLR W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : Mika_TLR Liczba postów : 486 Dołączył : 07/11/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 1:09 pm | |
| - ebonita napisał:
- Mika - nikt tu nie mowi że hodowle hodują za darmo albo że są dzięki temu milionerami - chodzi o to że nie ma szans wygrać GP nie będąc w hodowli - a konie które te hodowle sprzedają - nazywane "DO GP" albo "DO GP PO ŁEZKACH" - to stek kłamstw w żywe oczy. Nie dajecie nikomu szansy nawet najmniejszej. Goniąc za tym by być jedyną hodowlą z najwyższym PG nie dajecie nikomu szan wyjść na rynek z krzyżówkami które mogłyby być nawet lepsze (gdyby ktoś nie zapierdzielał tak z potencjałem na czystej krwi).
Ja mam amatorską jednoosobową hodowlę luzytanów (co mnie naraża na nie mniejsze wydatki bo nie dzielę się z innymi obowiązkami i sprzętem, wszystko wkładam sama, czasem płacę znajomej za trening - też w kuponach), i również je sprzedaję z powodzeniem za kupony (które nie zwracają kuponów które wydałam), ale nie okłamuję ludzi że mogą nimi wygrać Grand Prix. Udzielam rad treningowych i podaję realną ilość UM jakie mogą zdobyć. ani ja ani nikt z hodowli w których jestem nie nazywa konia "wygra GP" tylko może i tu nie zaprzecze DO GP czyli en facto koń może stanąć w szranki w GP z innymi końmi uzyskać wysokie miejsca. i nie jest to łganie w żywe oczy. oczywiście są hodowle od których kupisz konie na czołówkę ALE musisz za to zapłacić. ci ludzie, my hodujemy te konie nie od 10PG tylko czasem ja miałam pare takich hodowli że przez setki pg nie wiem 300 400 800. inni gracze chcieliby mieć wszystko co najlepsze za pare kuponów za wałacha. no i sorki ale po co komu mieszanki, kiedy mamy konie czystej krwi? oraz tak, arrin w swojej wypowiedzi "W sprawie grand prix Zauważcie ze wałachy po łezkach są 2x droższe niż bez. Licząc to,ze zbijają celowo zabawy to czysty biznes dla hodowli." stwierdza że zarabiamy na tym kokosy i proszę o minimalną chociaż dozę szacunku, nie należę do "kółka wzajemnej adoracji jaśnie wielkich hodowli" | |
| | | Morisowa Nowy
Nick w grze : Morisowa Liczba postów : 18 Dołączył : 26/09/2011
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 1:28 pm | |
| Ja Wam powiem tak - niektórzy chcieliby zarabiac miliony Eq, setki kuponów ale dosłownie nawet Wam się nie chce zapytac czy jakakolwiek hodowla chce Was wziąć. Tak, ucienamy zabawy do wzoru aby nasza paraca i to, ile w nią wkładamy była nagradzana wygraniem GP w danej dyscyplinie. Pracując w realu też dostajecie nagrodę - pensję. Na howrse nie ma pensji - jest wygrana w GP. Jak pracownik jest marny i nie daje rady - nie dostaje pensji albo jest zwalniany. Jak w realu tak i na howrse. | |
| | | ebonita Główny Grafik
Nick w grze : ebonita Liczba postów : 787 Dołączył : 03/10/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 1:36 pm | |
| Widzę że masz marne pojęcie o zarabianiu na życie - gdyby Twoja pensja była uzależniona od tych samych zasad co wygrana w GP - to pewnie długo byś nie pożyła (no chyba że należysz do "hodowli"). Poza tym ludzie zarabiający na życie rzadko kiedy dołączają do hodowli bo po prostu nie mają czasu być czyimś wyrobnikiem również po robocie.
Ja już powiedziałam co myślę o tym na jakie psy zeszło howrse. To co kto uważa o swojej kochanej hodowli to jego sprawa.
Ostatnio zmieniony przez ebonita dnia Pią Mar 29, 2013 1:37 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Elektrownia Nowy
Liczba postów : 4 Dołączył : 20/12/2011
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 1:37 pm | |
| Mam kilka sprostowań do tego, jak są oceniane top hodowle. Byłam w niejednej, w trzech jestem aktualnie. 'Szarzy gracze' bez top hodowli też mogą wygrać GP, ale? Koń, który ma maks um. hodowli jest sprzedawany za 6 - 8 kuponów, a nie za eq. To, że um są skracane za pomocą zabaw lub lekcji to jedynie fakt, że mają się złapać w takich, a nie innych ramach um pasujących do ceny. Kupcy przed zakupem konia są informowani, jakie um osiągnie ten koń, chyba, że kupują konie z niewiadomego źródła gdzieś na rynku. Jeżeli zapytają osób kompetentnych - te im na pewno chętnie udzielą informacji konkretnych na temat tego okazu. Klacze zwykle są wyźrebiane w hodowlach do samego końca, więc skille są rodzone z topowych klaczy nawet, jeżeli ich przeznaczeniem jest posiadanie niższych um niż topowy skill. Poza tym - nawet jeśli jakieś hodowle chcą wyłączności na PG - WOLNO IM. To są nasze ciężkie godziny spędzone na tej grze, nasza praca, nasze główkowanie. To my często gramy tutaj od początku powstania tego howrse, to my jesteśmy w top rankingach PG, przez co wymienionym wcześniej 'szatym graczom' łatwiej podnosi się PG swoim koniom (przypominam - im większa odległość konia od top rankingu PG, tym przyrost jest większy), to dzięki nam ten serwer rozwija się w takim tempie, nie jedno z nas kupuje kupony idące w setki (nie mówię tu o sobie) dzięki czemu ten serwer twórcom się opłaca i dzięki temu cały czas on istnieje, bo gdyby nie przynosił zysków - zostałby po prostu usunięty. Samego WYSZKOLENIE topowego skilla to około 2h non stop. Tylko kto z Was pomyślał, ile czasu spędzili hodowcy, żeby do tego top skilla dojść? Ile poświęcono OM/KK/pd/czasu na konie przed nim? Uważacie, że 80 diamentów z pierwszego miejsca to zwróci? Ktokolwiek z Was kiedykolwiek był w top hodowli, to wie, że to jest poważne zobowiązanie, często robi się konie do bólu, kiedy Ci się już na prawdę nie chce tylko po to, żeby mieć potem radość z tego wygranego GP. Tylko Wy uważacie, że my wydamy dziesiątki kuponów na to, żeby mieć tak wysokie PG, a potem topowego skilla oddamy za bezdurno tylko dlatego, że kto inny też chce wygrać? Nie ma, że boli. Się gra, się ma. Jeżeli chcecie wygrywać, to zacznijcie pracować tak ciężko, jak my, aż wreszcie dostaniecie się do top hodowli. Na wszystko przyjdzie odpowiedni czas. W szkole też nie zdobywacie wszystkiego tylko ładnie poprosiwszy, trzeba nałożyć na to tony pracy. Życzę wszystkim wesołych świąt! | |
| | | Elektrownia Nowy
Liczba postów : 4 Dołączył : 20/12/2011
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 1:44 pm | |
| ebonita: Podam przykłady wyjęte z top rankingu, które znam od dawna. Gracz Busia - gra prawie od powstania serwera, jest w kilku top hodowlach. Nie ma czasu na fora i na nic, ale pracuję na pełen etat, często ma wyjazdy służbowe lub hodowlę psów. Gracz Vendt - ma bardzo niski staż, a od dawna jest w top rankingu, rozwinął hodowlę rogów arabskich w 3 miesiące przeganiając top, nie kupił żadnego kuponu. Również pracuje na pełen etat. Sama studiuję, trenuję i pracuję i jakoś się da. Trzeba chcieć. Nie podawajcie mi przykładów typu 'ile to ja nie robię'. Dla każdego doba mogłaby mieć 30h zamiast 24h i niestety dla większej części byłoby to jedynie 6h więcej dziennie zmarnowane. Nie mówię tego personalnie do Ciebie, ale taka jest prawda. Jak ktoś chce to zawsze się da. | |
| | | Mika_TLR W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : Mika_TLR Liczba postów : 486 Dołączył : 07/11/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 1:44 pm | |
| - ebonita napisał:
- Widzę że masz marne pojęcie o zarabianiu na życie - gdyby Twoja pensja była uzależniona od tych samych zasad co wygrana w GP - to pewnie długo byś nie pożyła (no chyba że należysz do "hodowli").
Poza tym ludzie zarabiający na życie rzadko kiedy dołączają do hodowli bo po prostu nie mają czasu być czyimś wyrobnikiem również po robocie.
Ja już powiedziałam co myślę o tym na jakie psy zeszło howrse. To co kto uważa o swojej kochanej hodowli to jego sprawa. tak właśnie wyrażają się na temat hodowli gracze którzy nigdy w żadnej nie byli, odrobinę dystansu do naszej pracy. jak zwykle zwykła przenośnia została potraktowana jako wyraz słabości, smutne. zdziwiłabyś się około 70% ludzi z którymi współpracuję/współpracowałam to właśnie ludzie dorośli, studenci, matki i ojcowie z dziećmi i UWAGA pracą. ktoś tam wyżej pisał o "stresie". Hodowla to nie tylko konie, to też ludzie z którymi spędza się długie godziny, w swojej grze straciłam 1 hodowlę-została trochę niesłusznie wyniszczona przez inną- wylewałam za nią łzy dłuuuugie godziny wiele wiele dni. Ten stres gracze z TOP hodowli znoszą mimo wszystko brną w to i pracują dalej. kiedy hodowle walczą o ranking, kiedy wchodzi nowa rasa a prowadziłam 3 hodowle ras które weszły od podstaw (Nokoty, Curly i Criollo) nie patrzysz na eq, na kupony- tak bardzo ciężko zarobione. Konie robi się jak oszalałe, osobiście wraz z graczką SDR robiłam nokoty do 4tej rano, razem z asiiix w święta bożego narodzenia robiłam Criollo po powrocie z pasterki, w holsztynach razem z aleksandrową robiłyśmy konie cały dzień, żeby hodowla nie stanęła, razem z morisową mimo iż hanowery przegrywały GP hodowla walczyła do samego końca mimo iż praca nie była oplacalna. nie wspomnę o tym że takie gonitwy się nie zwracają bo na nowe rasy rzuca się każdy koni jest dużo i pg na sprzedażach skacze. Jak hodowle sie gonią i jedna przegrywa ile razy było że wydała najlepsze PG? i z zapasu hodowli 120 robiło się 5? a te całe 115 PG na które z pokolenia na pokolenie można by jakoś zarobić poszło na marniznę? godzinami długimi godzinami blupowania, wypracowałam sobie prestiż który w tym momencie mam i nie oddam go tylko dlatego że graczom na howrse się wszystko należy. -za drogie boskie -za drogie CR?? a ile z was płaci regularnie za te CR?
Ostatnio zmieniony przez Mika_TLR dnia Pią Mar 29, 2013 1:53 pm, w całości zmieniany 2 razy | |
| | | Morisowa Nowy
Nick w grze : Morisowa Liczba postów : 18 Dołączył : 26/09/2011
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 1:46 pm | |
| Ebonita - nie rób z siebie nie wiadomo kogo, zapewne nie jesteś w żadnej hodowli dlatego nie wiesz jak to wygląda od środka. Zapewne o zarabianie na życie wiem więcej niż Ty. Ja porównałam to w ten sposób jakby howrse było pracą. A nie że ludzie pracujący mają/ nie mają czasu na howrse. Nie wiesz jak działa hodowla to się nie wypowiadaj. I tak należę do hodowli a w trakcie kilku lat sporo ich zwiedziłam więc zasady współżycia hodowlanego znam na 3 serwerach I wszędzie jest tak samo - dochodzisz do hodowli, mnożysz konie, blupujesz a w nagrode masz skila do wygrania GP Pozdrawiam | |
| | | ebonita Główny Grafik
Nick w grze : ebonita Liczba postów : 787 Dołączył : 03/10/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 2:00 pm | |
| Ok jeżeli chcesz zmieć ostatnie zdanie w każdej sprawie, to proszę bardzo - oddaję ci je.
Ja tak jak na samym początku mojego udziału w tym temacie powtórzę: sami sobie zgotowaliśmy ten los, i to nie owlientu wina. | |
| | | Mika_TLR W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : Mika_TLR Liczba postów : 486 Dołączył : 07/11/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 2:03 pm | |
| No i dodam jeszcze. Hodowle są złe, nie dzielą się dobrami materialnymi które powinno należeć do ogółu. no okey. ale nie sądzisz ze z twoich ust to troszeeeczkę hipokryzja? z tego co wiem wysłałaś parę prac do CP. nie wiem jaka to była część- ta co przeszła wszystkie czy nie, ale w każdym razie "otrzymałaś" od howrse sporą liczbę kuponów. powiem tak, ja przez 600dni mojego pobytu na howrse około 400dni pracy w hodowlach NIGDY tyle nie zarobiłam i pewnie nie jedno z nas także. czy my powinniśmy Cię rozliczać z tego że masz te kupony? że wysyłasz te prace? odbierasz nam tym samym taki zarobek. a czy rozliczamy Cię tak? nie. bo nikt przy zdrowych zmysłach by tak tego nie wymyślił a wy jednak wymagacie zrzeczenia się czegoś od hodowli. przypomnę twoje prace na CP, jedna to pewnie kilka godzin może dni, a praca hodowli na wyniki? tygodnie, miesiące. może pochyl nad tym głowę, hm? | |
| | | ebonita Główny Grafik
Nick w grze : ebonita Liczba postów : 787 Dołączył : 03/10/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 2:30 pm | |
| Mika (Morisowa i Elektrownia też...) prosze was o zapoznanie się z tytułem i tematem wątku, bo widze że ponosi was duma, wyobraźnia i grafologia.
Nigdy nie miałam żadnej napinki na GP - poczułam się oszukana przez członka czołowej hodowli kiedy potrzebowałam dobrego konia by pomóc znajomemu w podniesieniu prestiżu jego OJ (wydałam na tego zepsutego konia kupony - nie jeden a cztery).
Poruszyłam temat hodowli właśnie z tego powodu - chciałam wyjaśnić tym, którzy myślą że wyłącznie owlient jest winien tego, że gorzej się gra (niż kiedyś).
Ja gram dla przyjemności i zarabiam tak, jak potrafię. Jednak czy blokuję komukolwiek możliwość sukcesu w Czarnej Perle? Czy sabotuję prace innych? Czy doszukuję się plagiatów? Czy zniechęcam innych polskich rysowników do wysyłania prac? Czy nie udzielam rad, nie chwalę, nie proszę o rady innych? Jeżeli uważasz że moje zarabianie w grze powoduje, że ktoś inny traci, to rzuć kamieniem pierwsza!
Mam pochylić głowę nad Twoją pracą w hodowli? Heh pochylam głowę nad Tobą, bo czasami powinnaś przemyśleć trzy razy zanim coś napiszesz (jeżeli uważasz że można się w parę godzin nauczyć rysować to śmiało, będę głosowała na Twoje prace)
Jeszcze raz zaznaczę WIELKIMI LITERAMI BO WIDZĘ ŻE NIE ROZUMIECIE nie kwestionuję obecności i działalności hodowli, a jedynie manipulowanie graczami poprzez niezgodne z prawdą nazywanie koni i zarabianie pieniędzy (dużych małych nie ważne jakich) na naiwnych młodych graczach.
Skończyłam. | |
| | | nikushimi Nowy
Nick w grze : nikushimi Liczba postów : 39 Dołączył : 19/02/2013
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 2:43 pm | |
| - Mika_TLR napisał:
- osobiście wraz z graczką SDR robiłam nokoty do 4tej rano, razem z asiiix w święta bożego narodzenia robiłam Criollo po powrocie z pasterki, w holsztynach razem z aleksandrową robiłyśmy konie cały dzień, żeby hodowla nie stanęła, razem z morisową mimo iż hanowery przegrywały GP hodowla walczyła do samego końca mimo iż praca nie była oplacalna.
Największy filozof rzuciłby teraz porządnym argumentum ad personam i trzasnął łbem w ścianę. To jest chyba idealne podsumowanie tego tematu. | |
| | | ejneberg9000 Nowy
Nick w grze : ejneberg9000 Liczba postów : 1 Dołączył : 29/03/2013
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 2:52 pm | |
| Trochę się wtrącę dla mnie to jest żałosne,tak samo jak petycje np:o schronisku mi się wydaje że te "dzieci" nie wiedzą że to są tylko piksele. | |
| | | Mika_TLR W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : Mika_TLR Liczba postów : 486 Dołączył : 07/11/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 3:12 pm | |
| - ebonita napisał:
- Mika (Morisowa i Elektrownia też...) prosze was o zapoznanie się z tytułem i tematem wątku, bo widze że ponosi was duma, wyobraźnia i grafologia.
poniosła nas duma owszem, bo bronimy swego, niesłusznie mieszanego z błotem
Ja gram dla przyjemności i zarabiam tak, jak potrafię. Jednak czy blokuję komukolwiek możliwość sukcesu w Czarnej Perle? Czy sabotuję prace innych? Czy doszukuję się plagiatów? Czy zniechęcam innych polskich rysowników do wysyłania prac? Czy nie udzielam rad, nie chwalę, nie proszę o rady innych? Jeżeli uważasz że moje zarabianie w grze powoduje, że ktoś inny traci, to rzuć kamieniem pierwsza!
-jednak dopuszczasz się sabotażu na hodowle twierdząc że zarabiamy na oszustwie, nie dopuszczamy do robienia lepszych mieszanek etc. porównałam twoją pracę z moją pracą w tej grze
Mam pochylić głowę nad Twoją pracą w hodowli? Heh pochylam głowę nad Tobą, bo czasami powinnaś przemyśleć trzy razy zanim coś napiszesz (jeżeli uważasz że można się w parę godzin nauczyć rysować to śmiało, będę głosowała na Twoje prace)
-nie pisałam o uczeniu tylko o rysowaniu napisałam parę godzin, dni- DNI- nie mam pojęcia ile, chciałam jedynie porównać czasowo, że jest to mniej ciągła praca niż praca w hodowli.
Jeszcze raz zaznaczę WIELKIMI LITERAMI BO WIDZĘ ŻE NIE ROZUMIECIE nie kwestionuję obecności i działalności hodowli, a jedynie manipulowanie graczami poprzez niezgodne z prawdą nazywanie koni i zarabianie pieniędzy (dużych małych nie ważne jakich) na naiwnych młodych graczach.
-nie wrzucaj też wszystkich do 1 wora to że jak mówisz "oszukano Cię w jednej hodowli" nazywaj hodowle i gracza po imieniu, zrobił źle że utajnił informacje o koniu, ja zawsze otwarcie piszę że ucinam z umiejętności każdej osobie która zamawia u mnie konie, może dlatego ludzie do mnie wracają. Skończyłam. dopisałam pomiędzy od myślników | |
| | | Elektrownia Nowy
Liczba postów : 4 Dołączył : 20/12/2011
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 3:28 pm | |
| Ebonita - jak już mówiłam - koń taki był kupowany prawdopodobnie z nieodpowiedniego źródła, bo te z top hodowli zawsze są zgodne z opisem. Jezeli jest napisane, że jest po łzach, to jest i da się to łatwo sprawdzić. Stwierdzenie 'do GP' nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem 'wygra GP'. Nie zniechęcamy nikogo do konkurencji z nami, nikogo nie sabotujemy również, nikogo nie blokujemy, początkującym graczom staramy się radzić, odmawiamy tylko tym, którzy starają się od nas coś wyłudzić. Działamy na dwóch różnych terenach i nie neguję, że zarówno nasza praca, jak i praca twórców ZJ jest ciężka. Ta gra stacza się również przez graczy, jak już powiedziałaś, ale szczerze - wolę nawet niemiłą osobę, która pracuje i ma z tego zyski, niż te tony dzieciaków piszących "masz tyle boskich, daj mi jednego!'". Prawda jest taka, że howrse opanowało młode pokolenie i żeby tam nie zginąć czasem trzeba być chamem. Na następny raz polecam konia po prostu zamówić i wypytać o jego statystyki po zrobieniu. Um są i będą cięte tak, by pasowały do stawki, jaką za niego płaci kupiec, ale przynajmniej wtedy kupisz go świadomie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 4:07 pm | |
| Zupełnie nie interesuje mnie dyskusja powyżej, ja tak poza tematem... przywędrowałam z ciekawostką... ;D
Automatyczny słownik w telefonie zamiast słowa Howrse proponuje mi forsa (nie używałam tego wyrazu wcześniej, sam się tam pojawił).
"Przypadek??? Nie sądzę!" XD |
| | | Mika_TLR W skromnych progach Zagrody
Nick w grze : Mika_TLR Liczba postów : 486 Dołączył : 07/11/2012
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 5:11 pm | |
| na ocieplenie dodam dzisiejszą perłę z forum czyli koń w wieku więcej niż 30lat daje kupon czyli czy koń w wieku równe 30lat także? kocham ludzi którzy sami sobie odpowiadają na pytania nic, tylko przeczytać: [You must be registered and logged in to see this image.] | |
| | | Malto ZAGRODZIANIN
Nick w grze : Malto (konto skasowane), Malciak (do śledzenia poczynań Ow&Co) Liczba postów : 2378 Dołączył : 09/04/2011
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse Pią Mar 29, 2013 6:47 pm | |
| Prawdą jest, że hodowle zachowują się niczym psy ogrodnika w nieco innej wersji - mają wszystko, co najlepsze, plebsowi rzucają jakieś żałosne ochłapy. Nie wiem, jak jest teraz, niemniej kiedy jeszcze howrse sprawiało mi chociaż odrobinę frajdy, z ciekawości zerkałam do sprzedaży czy kryć. 3/4 hodowli wystawiało konie na sprzedaż czy oferowały geny poprzez krycia o PG kilkadziesiąt niższym niż wynosiła czołówka ich rasy. Aż się odechciewało chociażby próbować z nimi konkurować. Grand Prix? Można było zapomnieć. Dziwiłam się, że ktokolwiek wydaje niemałą ilość kuponów na "konie do GP po Łzach", kiedy wiadomo było, że konie te mają schrzanione zabawy/lekcje i logicznym jest, że nie powalczą o diamenty, bo najlepsze z nich są zostawione dla członków hodowli. Równie dobrze można było sobie kupić klaczkę o jak najwyższym PG, dać Łzy, pokryć dobrym ogierem, i wytrenować grandprixowca, który niczym nie różniłby się od tego zakupionego z hodowli - tak czy siak nie zgarnie diamentów, więc po co przepłacać? Oczywiście hodowle nie udostępniają też kryć lepszymi ogierami dla klaczy innych ras, bo a nóż-widelec mieszanka zagrozi monopolowi na zgarnianie diamentów. I nie, nie jest tak, że miks rasy nie ma szans powalczenia w GP z rasowcami. Swego czasu miałam "kundla", który przez parę tygodni, na spółkę z koniem aleksandrowej, załatwiał nam obu główne wygrane. Zwierzaki te były bodajże braćmi, a udało się je stworzyć tylko dlatego, że wyciekło wysokie PG anglików. Odpowiedni miks i voila, dało się zagrozić rasowcom. To jednak sytuacja wyjątkowa. Normą jest, że jeśli nie jesteś w hodowli lub nie inwestujesz majątku w grę czy nie siedzisz na howrse 24 godziny na dobę, nie masz szans powalczyć z czołówką (o ile masz takie ambicje). Pomijam już temat ośrodków jeździeckich o cenie lekcji 60 czy 59 Equus, które są przeznaczone wyłącznie dla luzytanów, bo to inna paranoja. Na własnym przykładzie - miałam Connka o najlepszym PG w rasie, po Łzach, i musiałam błagać niemal na klęczkach, by ktoś mi konia przyjął. Jedna osoba się w końcu zlitowała, od innych słyszałam tylko "za niskie ujeżdżenie, za niskie ujeżdżenie" - istna katarynka. Twórcy i gracze powinni zdać sobie sprawę z faktu, że w grze nie biorą udziału wyłącznie luzytany. Są też skoczki, przełajowce, itp. To jednak najwyraźniej gorsza kategoria. Na howrse jest, jak jest, dlatego się stamtąd zmyłam. Zamknięty światek czołówki i reszta. Obie grupy dzieli przepaść. Zero jakiejkolwiek współpracy. Liczy się tylko ranking. A niby to gra społecznościowa PS - Mika_TLR napisał:
- kiedy hodowle walczą o ranking, kiedy wchodzi nowa
rasa a prowadziłam 3 hodowle ras które weszły od podstaw (Nokoty, Curly i Criollo) nie patrzysz na eq, na kupony- tak bardzo ciężko zarobione. Konie robi się jak oszalałe, osobiście wraz z graczką SDR robiłam nokoty do 4tej rano, razem z asiiix w święta bożego narodzenia robiłam Criollo po powrocie z pasterki, w holsztynach razem z aleksandrową robiłyśmy konie cały dzień, żeby hodowla nie stanęła, razem z morisową mimo iż hanowery przegrywały GP hodowla walczyła do samego końca mimo iż praca nie była oplacalna. Szczerze? To mnie przeraziło. Nie poświęcam się tak dla pracy, niezbędnej mi do realnego życia... | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Co się dzieje na Howrse | |
| |
| | | | Co się dzieje na Howrse | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|